Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Zablokowany
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko jak u Ciebie sprawuje się Balerina, bo u mnie pierwszy sezon, pierwsze kwiatki - z tego co zobaczyłam powtórzę za Jadzią/Jakuch klękajcie narody. Uwielbiam duże krzaki ale ta coś mi się wydaje będzie rywalizować z Lykkefund o miejsce a Laguna pewnie dostanie inna miejscówkę.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Danka11
200p
200p
Posty: 424
Od: 8 kwie 2014, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, zachwycałam się Twoimi różami już wcześniej, ale teraz znowu siedzę z otwartą buzią ;:oj ;:oj ;:oj ;:oj
Będę zaglądać, bo masz wiele róż, które dopiero u mnie debiutują, albo są ba liście chciejstw i chętnie dowiem się czegoś na ich temat.
Guzik prawda, pokazujesz takie cuda, że będę zaglądała dla samej przyjemności oglądania ;:180 ;:180 ;:180
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko dziękuję Ci !
Podziawiam i zachwycam się Twoimi różyczkami. Wszystkie chciałabym jej mieć , takie są cudne Obrazek
Co do zdjęć, to faktycznie jest z tym trochę pracy i czasu, ale masz takie okazy w ogrodzie, że warto się z nimi podzielić na forum, to piękne i zdrowe roślinki.
U mnie zakwitła na razie tylko jedna róża ;:306 ;:131 ;:131
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Awatar użytkownika
bejsonki84
200p
200p
Posty: 327
Od: 7 maja 2014, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Hello
Moi sąsiedzi też pewnie czasami mają niezły ubaw słysząc, jak rozmawiam z różami. Pewnie myślą, że już całkiem sfiksowałam, bo nie dość, że w ogrodzie mnóstwo róż, róż i jeszcze raz róż, to jeszcze baba nosząca wiadra z jakąś śmierdzącą substancją, podlewająca z wielką czułością tym śmierdzidłem każdy krzaczek. I na dodatek gadająca do kwiatów, że o złorzeczeniu wszelkim szkodnikom już nie wspomnę
Czytałam to w pracy i jak ryknęłam śmiechem ( koleżanka dziwnie na mnie teraz patrzy, bo się śmieję do kwiatków).
Ja muszę ukrywać przed moją sąsiadka zza płotu - jak wyjdę do ogrodu to ciągle słyszę : a co tam robisz?, a co tam tak grzebiesz?, a co tam sadzisz?, i tak ci wszystko psy zadepczą itd. Często moja odpowiedź brzmiała by g...o :twisted: . No normalnie masakra jakaś :evil: I tak już na mnie gada po całej wsi, że jestem opętana bo tylko biegam po ogrodzie i sadzę, przesadzam, pryskam i na dodatek robię zdjęcia jakimś tam różom - a to już nie jest wg niej normalne.
Masz pięknego Jacquesa Cartiera - no zazdraszczam. Ja swojego posadziłam w kwietniu z doniczki do gruntu i 2tyg tem pożółkły mu wszystkie pączki i opadły, nie wiem co mu się dzieje. Taki sam problem mam z Rose de Resht . Liście mają normalne. Może coś poradzisz?
Pozdrawiam Opętana Werka :lol:
Pozdrawiam Werka
Po­cie­szam się myślą, że zwierzęta ni­jakiej świado­mości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zroz­paczo­nych is­tot na świecie.
Wisława Szymborska
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotka, czytałam swojemu mężowi jak twój ślubny opowiadał o różach i ja się śmiałam, a on z powagą stwierdził, żebym czasem jego kiedyś nie wsypała jak palnie jakieś głupstwo ;:306 Gdyby zdarzyła się takowa wpadka mam siedzieć cicho i udawać, że wszystko jest w najlepszym porządku :;230
Eglantyne przepiękna, jest od dawna na mojej liście, a podczas zamówień jakoś nie może zagrzać miejsca w koszyku :roll:
Dorotko, wczoraj rozkwitł się na dobre Othello, któego wypatrzyłam u ciebie i w ubiegłym roku zaprosiłam do siebie. Powiem ci tylko jedno CUDO. Nie tylko budowa kwiatu, ale ten zapach ;:167 jedyne co mogę mu zarzucić to wzrost. Spodziewałam się sporego krzaczka, a tu takie maleństwo około 0,6 m i nie widać żeby wypuszczał jakieś dłuższe pędy... może ma jeszcze czas i się obudzi ;:218
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko ależ można u Ciebie zrobić sobie ucztę dla oka i duszy. Piękne bogactwo form i kolorów. Wszystko tak zgrabnie zestawione ze sobą. Kunszt. Trzeba być prawdziwym miłośnikiem a wręcz różanym maniakiem :wink: , by takiego dzieła dokonać. ;:180
Jak tak sobie oglądałam Twoje zdjęcia, to aż mi żal nie powiem co ściska, że w ostatniej chwili wywaliłam z wiosennego koszyka we F Geoffa Hamiltona. U Ciebie prezentuje się wręcz idealnie.
Po raz kolejny zwróciłam też uwagę na Elegantyne. Zdecydowanie pięknej urody róża.
Dużo różanych kwitnień Dorotko a jak najmniej szkodników. ;:168
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorota, no i nadszedł ten czas że wchodząc do Twojego wątku nie można oczu oderwać od komputera ;:oj
Geoff Hamilton i Queen of Sweden przyprawiają mnie o szybsze bicie serducha ;:167 Cudne róże ;:152
Ale i tak prym wiedzie Francois Juranville i choć to nie mój kolor róży, to nie potrafię odebrać jej palmy pierwszeństwa w uroku jej wielkości i piękna kwitnienia. Ta panienka oszałamia swoim widokiem ;:215
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Ależ cudnie różanie już jest u Ciebe a pomyśleć ze to dopiero początek i bedzie jeszcze piękniej :D
Absolutnie wszystkie panny podobają mi się bardzo i nie mogła bym wybrać tej jednej. Do angielek zawsze mam największą słabość, ale jak patrzę na tą Twoją Francois J, to aż serce szybciej bije :D
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Franciszka znów dała czadu ;:167 wygląda bosko obsypana setkami kwiatów.Inne również są piękne .Dzisiaj chyba zobaczę pierwszy kwiat Cream abundance jestem go bardzo ciekawa .Juz wczoraj uchylił rąbka tajemnicy :wink: Natomiast Munstead Wood ma jak na razie wiotkie pędziki .Myślę ,ze następne kwiaty będą juz trzymać głowy w chmurach, a nie wstydziły się swojej urody.Zaczął sie wreszcie wyczekiwany sezon lecz razem z nim także mnóstwo kłopotów z naszymi księżniczkami ;:167 .Dorotko wstawiłam u siebie fotki porównawcze. Achhhh chwilo trwaj
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Mój Geoff trochę mnie zawodzi
Myślałam, że ma bardziej wytrzymałe kwiaty. Teraz szukam takich odpornych na upały.
Może dlatego, że rośnie na pełnym słońcu?
Na Nevad mam miejsce. Myślę, że powinna się zmieścić
Na razie nie ruszam Abrahama. Posadziłam na przetrwalniku, ale chyba mu tam dobrze. ładnie się przyjął i nawet będzie kwitł. Poczekam z decyzją do przyszłego roku
Twoje szaleństwo różane może się udzielić. Musze uważać :D
x-al-ia

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Mam dziś sporo wolnego czasu, więc spaceruję sobie wirtualnie po różanych ogrodach na FO. Zawitałam do Ciebie Dorotko, rozejrzałam się i już wiem, że wrócę tu kolejny raz. :)
Rosną u Ciebie moje faworytki jak Geoff Hamilton czy Queen of Sweden, ale jeszcze wiele innych mogłabym wymienić z nazwy... Bardzo fajnie na podwyższeniach widnieją dodatkowo donice z kwiatami. Super to wygląda - takie drugie piętro. Mnie się bardzo podobają rabaty uzupełnione donicami, bo wzmacniają efekt różnorodności. :wink:
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Och , jakie róże , to po prostu rzecz niespotykana ;:138 ja też tak mam ,że jak zaczynam pstrykać to nie mogę przestać. A przecież to nie sposób wszystko pokazać :wink: Ale Ty masz piękne roże, takie duże dorodne krzewy , coś pięknego. Jaka piękna i duża Rhapsody in Blue. Też mam ale z jesieni, b. sie z niej ciesze :) Będę u Ciebie pasła oko rożami :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Witajcie kochani! :wit

Czerwiec to dla miłośników róż najpiękniejszy miesiąc ;:167 Raczy nas cudownymi zapachami kwitnących kwiatów, całą gamą kolorów i rajskimi widokami. Mam duże trudności aby skupić się na codziennych obowiązkach i z wielką niechęcią opuszczam ogród. Najchętniej spałabym na świeżym powietrzu i wdychała przez całą noc zapachy jakie roztaczają się wokół. Szkoda, że tych czarownych obrazów nie można zatrzymać, a czerwiec nie trwa przynajmniej ze dwa miesiące.


Obrazek


Tolinko, Milenko, Joluś, Aniu Taro, Basiu, Alexio, Justynko, Joasiu
- dziewczyny cieszę się, że razem dostrzegamy piękno czerwcowych kwitnień, że możemy razem dzielić naszą ;:167 do królowych. Zdjęć robię coraz więcej, ale też coraz trudniej wybrać spośród nich, te najlepsze. Kwiatów z każdym dniem przybywa i nadążyć trudno z robieniem zdjęć. Chciałoby się pokazać wszystkie, ale niestety się nie da. Postanowiłam, że będę wrzucać więcej ogólnych, a tylko od czasu do czasu zatrzymam się przy jakimś portrecie. Na pewno pokażę jesienne i wiosenne debiutantki. W ferworze fotograficznego szaleństwa o niektórych pannach nawet zapomniałam jak np. o Mme Isaac Pereire. Ona rośnie wciśnięta pomiędzy olbrzymią Teresę Bugnet, a Gefylt. Myślałam, że je szybko dogoni, ale ta róża była u mnie od samego początku bardzo marudna i jak na razie radzi sobie kiepsko. Poza tym mocne słońce kompletnie jej nie służy ;:222 Może uda mi się zrobić jej chociaż jedno zdjęcie, dopóki kwiaty jeszcze jako tako wyglądają.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Jagna
oj, tam, oj tam, zaraz mocarstwo :;230 Ot, skromna różana drużyna ;:170
Geoffy mam dwa i rosną po przeciwnych stronach murku, którego już w tej chwili nie widać. Jeden to kawał chłopa - częściej przeze mnie fotografowany. Drugi egzemplarz jest znacznie mniejszy i szczuplejszy. Może znaczenie ma miejsce, a może sama sadzonka? Obie róże sadziłam w tym samym czasie, więc startowały równocześnie. Ten większy ma trochę mniej nasłonecznione stanowisko i myślę, że chyba lepiej się czuje w takich warunkach.

The Prince przez część dnia ma sporo słońca i już widzę, że niezbyt dobrze to znosi. Płatki mu się przypalają, ale kwiaty wyjątkowo ładne, no i ten zapach ;:215 Większość róż o tych ciemnych barwach gorzej znosi pełne nasłonecznienie.

Tea Clipper na razie jeszcze skromnie, ale powoli się rozkręca.

Obrazek

Obrazek


Daysy kolor tej nn jest trudny do określenia. Aparat nie w pełni oddaje jej barwę, ale nie określiłabym jej jako szkarłatno-czerwoną. Na pewno ma coś z czerwieni, ale przy okwitaniu łapie lekki fiolet. Wcale bym się nie zdziwiła gdyby to był WS ;:oj Czyżbym zapomniała jak wygląda? :oops: Z Twojego pierwszego zdjęcia kształtem przypomina tę moją. No powiem Ci, że licho wie czy to LD Braithwaite, czy może całkiem coś innego? Gdyby zakwitł WS to sprawa byłaby jasna, ale on biedaczek schorowany i zanim rozwinie pierwszy kwiatek, to nn pewnie będzie już po pierwszym rzucie. Przynajmniej mam pewność, że to Austinka, bo żadna inna róża nie ma takiego kształtu kwiatu i zapachu.

Zdjęcie nn

Obrazek

Na tym drugim lepiej uchwyciłam jej barwę.

Obrazek


Joasiu Geoffa polecam Ci z całego serca Obrazek. Jest prześliczny, moim zdaniem ładniejszy od Eglantyne. Może nie chodzi o sam kwiat, ale o pokrój. Eglantyne to taka wiotka panna, a Geoff to silne chłopisko, o sztywnych pędach. Dobrze utrzymuje dość duże i ciężkie kwiaty.

Sekel jest strasznie zmienna. zaczyna pięknym żółtym kolorem, a potem z każdym dniem różowieje coraz mocniej i mocniej. Lubię ją jednak, bo kwiatów nigdy nie żałuje. No i ma jeszcze tę zaletę, że szczyci się wysoką odpornością na mróz.

Sekel w swojej bardziej jarmarcznej postaci

Obrazek


Aniu Taro Ballerina to super różyczka. Zupełnie niewymagająca, ale za to jak zaczyna kwitnienie, to klękajcie narody. Istne zatrzęsienie kwiatów. Ma jeszcze tę zaletę, że kwiaty bardzo długo się utrzymują. Będziesz z niej zadowolona Obrazek Jej fotki wrzucę następnym razem, bo ona zaczyna trochę później i na wolniej się rozkręca.

Obrazek

Obrazek


Danusiu ;:196 Zawstydzasz mnie, ale muszę przyznać, że przyjemnie jest czytać takie pochwały na temat ukochanych kwiatów ;:170 Po Twoim wpisie poszłam do ogrodu i pochwaliłam swoje panny wszystkie bez wyjątku. Nawet te marudery zaczęły dumnie się prostować :;230 Może wreszcie wezmą sobie do serca, że jeśli nie kij, to może marchewka zdziała cuda?

Obrazek

Obrazek


Asiu
;:196 Zaraz doczekasz się kolejnych kwitnących kwiatów. To tylko kwestia dni...

Obrazek

Obrazek


Werka żebyś wiedziała ile razy mnie zdarza się głośno śmiać, czytając wpisy na forum :;230 Mój M już się przyzwyczaił, ale co ciekawsze mu czytam. On czasami nie łapie o co chodzi, ale przynajmniej wie z czego tak rechoczę do monitora.

U mnie sąsiedzi już głośno nie komentują moich ogrodowych poczynań, ale pewnie za plecami też gadają, pukają się w czoło i zachodzą w głowę, po co robię zdjęcia kwiatków ;:209

Jeśli masz fotki Jacquesa Cartiera i Rose de Resht, to wrzuć u mnie. Popatrzymy i może razem z dziewczynami coś wydumamy ;:24 Powód może być całkiem prozaiczny - susza i niedobór wody, albo coś zupełnie innego.

Crocus Rose

Obrazek

W tle zauważyłam suszący się wałek panów fachowców ;:306
Obrazek
x-ja-a

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

No i się zaczyna (te ogólne też jakoś podpisuj, dobrze Ci radzę, bo nie nadążysz odpowiadać :D ) - czy na pierwszym zdjęciu ta jasno-różowa róża to Geoff?
A co ogólnie myślisz o Eglantyne, bo miałam Cię zapytać i zapomniałam, ale właściwie napisałaś to co chciałam wiedzieć, czyli, że delikatna jest i wiotka. Bo moja też i kwitnie na dodatek kilkoma zaledwie kwiatami. Tylko fakt, że są one (kwiaty) śliczne, powstrzymuje mnie przed wyautowaniem panny do nowego domu a na jej miejsce posadzeniem czegoś bardziej wartego tej miejscówki. Lubisz swoją Eglantyne, czy trochę Cię denerwuje?
A tak w ogóle, to nadal masz wstrętne róże. Nawet jeszcze bardziej ohydne niż w ostatniej sesji, bo jeszcze bardziej ukwiecone... Phi. :roll:
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Kolejna porcja piękniś... a co do wałka, to on na pewno był szczęśliwy, że mógł sobie popatrzeć na kwiaty! :tan
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”