Różyczki u Ewki cz. II
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13135
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Ta ostatnia NN czy to nie jest Berolina?
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Ewcia, a może ta żółta nn z marketu to Tchaikovsky? Wydaje się być podobna 

- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Dorotko - Mary rose to trzy krzaczki rosnące obok siebie w rzędzie i jeden jeszcze obok, ale on wyraźnie jest obok. Wszystkie kwitną podobnie i wszystkie się rozrosły. Podobne posadzenie zrobiłam z Ireną, ale ta się tak nie rozrosła.




Taro - w ubiegłym roku Royal szalała, była cudowna. W tym musiałam ją mocno obciąć. Wyrosła, zakwitła, ale niestety na jednym z grubych pędów zauważyłam mocno zbrązowiały pęd. Myślę, że po przekwitnieniu będę musiała mocno ją ściąć. Mam już jedną berolinę i cały czas porównuję czy NN to berolina czy nie. Bo też mam takie przypuszczenie. Zgadza się czas kwitnienia ( obie zaczęły w tym samym czasie), w pąku są identyczne. Szczerze mówiąc Berolina nie jest moją ukochaną różą, krzaczek nie rozrasta się , pokrój ma raczej zwarty, więc o drugiej nie myślałam. Jeśli okaże się własnie nią, będę musiała posadzić je obok siebie, razem stworzą większą całość i może na coś będą wyglądały.









Taro - w ubiegłym roku Royal szalała, była cudowna. W tym musiałam ją mocno obciąć. Wyrosła, zakwitła, ale niestety na jednym z grubych pędów zauważyłam mocno zbrązowiały pęd. Myślę, że po przekwitnieniu będę musiała mocno ją ściąć. Mam już jedną berolinę i cały czas porównuję czy NN to berolina czy nie. Bo też mam takie przypuszczenie. Zgadza się czas kwitnienia ( obie zaczęły w tym samym czasie), w pąku są identyczne. Szczerze mówiąc Berolina nie jest moją ukochaną różą, krzaczek nie rozrasta się , pokrój ma raczej zwarty, więc o drugiej nie myślałam. Jeśli okaże się własnie nią, będę musiała posadzić je obok siebie, razem stworzą większą całość i może na coś będą wyglądały.





Re: Różyczki u Ewki cz. II
Ewka, no właśnie ja też mam wątpliwości, czy Bartka LO to LO.
Mój ubiegłoroczny LO z OBI to też pomyłka, ale w tym roku już trafiłam, a ubiegłoroczna róża też jest ładna, podejrzewam Parade - różowa i leżała obok, zobaczymy jak zakwitnie.
W wątku o różach z marketu (23 strona) pokazałam moją francuską - tylko, że ja uważam ją za kremową, została zidentyfikowana jako Jardins de l'Essonne. Moja jest bardziej rozkwitnięta, pięknie pachnie, kwiat ok. 8 cm, popatrz czy to taka sama.
Morelowe kartoniki okazały się Abrahamem, pięknie kwitną i pachną.
Pięknie już Ci kwitną róże moje na szczęście też zaczęły, ale Ty ma więcej, przyjemnie popatrzeć
.
Mój ubiegłoroczny LO z OBI to też pomyłka, ale w tym roku już trafiłam, a ubiegłoroczna róża też jest ładna, podejrzewam Parade - różowa i leżała obok, zobaczymy jak zakwitnie.
W wątku o różach z marketu (23 strona) pokazałam moją francuską - tylko, że ja uważam ją za kremową, została zidentyfikowana jako Jardins de l'Essonne. Moja jest bardziej rozkwitnięta, pięknie pachnie, kwiat ok. 8 cm, popatrz czy to taka sama.
Morelowe kartoniki okazały się Abrahamem, pięknie kwitną i pachną.
Pięknie już Ci kwitną róże moje na szczęście też zaczęły, ale Ty ma więcej, przyjemnie popatrzeć

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13135
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Ewuniu to prawda Berolina nieco kształtem przypomina Casanovę obie takie "strzały", a sprawdzałaś zapach powinna mieć taki cytrynowy tylko, że teraz w te upały to niektóre róże gdzieś chowają ten aromat.
Royal K. u mnie podobnie w pierwszych dwóch sezonach to była naprawdę piękna, potem jednak jakaś kapryśna, w tym roku też miała dziwne łodyżki i ścięta do kopczyka, odbija nawet ładnie.
Powiem tylko masz cudowne krzaki a fotki mistrzostwo świata
Mam Irenę ale kupiłam jako pnącą - kwiaty cudne ale nie jest wyrywna, mam ja czwarty sezon - zmieniłam jej miejsce.
Royal K. u mnie podobnie w pierwszych dwóch sezonach to była naprawdę piękna, potem jednak jakaś kapryśna, w tym roku też miała dziwne łodyżki i ścięta do kopczyka, odbija nawet ładnie.
Powiem tylko masz cudowne krzaki a fotki mistrzostwo świata

Mam Irenę ale kupiłam jako pnącą - kwiaty cudne ale nie jest wyrywna, mam ja czwarty sezon - zmieniłam jej miejsce.
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Jak ja lubię te zdjęcia z rzeką w tle! Masz naturalne, olbrzymie oczko wodne
O Mary Rose mogę dopisać coś co już zostało napisane: jest za...sta! Inne panny też już u Ciebie szaleją, wyraźnie szybsze niż te w moim rejonie. A mam pytanie o zdjęcie gdzie widać urocze zielone meble - czy to małe, fioletowe cudo u stóp tarasu to Route 66?

- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Tolinko - Mary rose nie jest wysoką różą, swobodnie mogłaby stać w pierwszym szeregu. To co widać za nią to ławka. Wsadziłam do pierwszego szeregu też Cherry Lady, miała być z tych niższych, a już ma 160-170 cm , jest potężna. Ale nie mam jeszcze jej całego zdjęcia. Druga Cherry jest z marketu, mam niewielkie wątpliwości czy to ona, będę je porównywać.












- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Ewuniu dech zapiera, gdy patrzę na Twój ogród, piękne róże, ale mnie zainteresowała ta biała o maleńkich kwiatuszkach przy pergoli,co to za cudeńko?
-
- 500p
- Posty: 768
- Od: 20 mar 2014, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kobyłka
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Ewa, pięknie i kolorowo, w ogóle widzę na forum już tyle róż a ja wciąż czekam, jeszcze parę dni zanim też jak inni będę cieszyć się różami.
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Joanna Anastazja
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Krysiu - zdradź, z której różyczki zrobiłaś konfiturkę? Jeśli nadal będą upały, to zanim zaczną kwitnąć, przekwitną nasze milusińskie. Mogę powiedzieć, że Goldenka w tym roku już jest po pierwszym kwitnieniu, trochę za szybko! Szkoda, bo tak naprawdę nawet nie zdążyłam zrobić zdjęć . Na szczęście jest nadzieja, że Kronnenburg będzie dłużej kwitła. Mam ją w dwu różnych miejscach ( tak to jest jak się kupuje w markecie) , jedna ma bardziej zacienione stanowisko, więc tak szybko nie przekwita.


Alexio - prawda jest taka, że aby móc oglądać, trzeba się mocno napracować, sama o tym dobrze wiesz. Od pewnego więc czasu pielęgnuję moje milusińskie właściwie codziennie, nie mówiąc już o tym, że czasem z nimi rozmawiam
. Najbardziej ciekawa jestem tych, które wsadzone są do donic. To róże marketowe ( w tym ta francuska, ona jedna rozkwitła). Pewnie gdyby nie Ty, nigdy nie posadziłabym róż do donic.


Dorotko - o ile zgadzam się z Tarą w sprawie Beroliny, o tyle czy to Tchaikovsky, tego jeszcze nie jestem pewna. Dzięki za sugestię, będę ją obserwować i z tą różą własnie porównywać.


Danusiu - sprawdziłam i kto wie? Może to ona? Dziękuję za pomoc, muszę poczekać aż więcej kwiatów rozkwitnie, żeby mieć pewność. Dorotka wskazywała też na Tchaikovskiego. Oj będziemy teraz konsultować nasze wiosenne marketowe zakupy, oj będziemy!


Taro - poczytam i popatrzę w necie na Casanovę , bo mam jeszcze jedną żółtą, która urosła wyższa o od Beroliny, ma nieco też inny pokrój krzewu, kwiat ciut większy, ale podobny. Moja Irena też już ma kilka lat, i mimo starań ani myśli urosnąć większa. Osiągnęła swój wymiar i już. Mimo że bez zapachu, to kwiat bardzo długo wytrzymuje i to jej ogromna zaleta. Royalem nie strasz, bo to piękna panna i żal byłoby , gdyby zaczęła chorować.




Alexio - prawda jest taka, że aby móc oglądać, trzeba się mocno napracować, sama o tym dobrze wiesz. Od pewnego więc czasu pielęgnuję moje milusińskie właściwie codziennie, nie mówiąc już o tym, że czasem z nimi rozmawiam



Dorotko - o ile zgadzam się z Tarą w sprawie Beroliny, o tyle czy to Tchaikovsky, tego jeszcze nie jestem pewna. Dzięki za sugestię, będę ją obserwować i z tą różą własnie porównywać.


Danusiu - sprawdziłam i kto wie? Może to ona? Dziękuję za pomoc, muszę poczekać aż więcej kwiatów rozkwitnie, żeby mieć pewność. Dorotka wskazywała też na Tchaikovskiego. Oj będziemy teraz konsultować nasze wiosenne marketowe zakupy, oj będziemy!


Taro - poczytam i popatrzę w necie na Casanovę , bo mam jeszcze jedną żółtą, która urosła wyższa o od Beroliny, ma nieco też inny pokrój krzewu, kwiat ciut większy, ale podobny. Moja Irena też już ma kilka lat, i mimo starań ani myśli urosnąć większa. Osiągnęła swój wymiar i już. Mimo że bez zapachu, to kwiat bardzo długo wytrzymuje i to jej ogromna zaleta. Royalem nie strasz, bo to piękna panna i żal byłoby , gdyby zaczęła chorować.


- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Jagno - to fioletowe cudeńko to Rout, pokażę Ci jej zdjęcie sprzed kilku dni, bo aktualnego nie mam. Kolor - bomba! Zapach - też!

Daysy - zupełnie nie wiem o jakiej różyczce mówisz, ale żadna biała na pergoli nie jest. W tym roku posadziłam New Dawn, nawet zakwitła już kilkoma kwiatkami ( 2 czy 3), ale na pewno nie o nią pytasz.

Anastazjo - Twoje różyczki będą kwitły za to dłużej. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Póki co zapraszam do mnie.


Daysy - zupełnie nie wiem o jakiej różyczce mówisz, ale żadna biała na pergoli nie jest. W tym roku posadziłam New Dawn, nawet zakwitła już kilkoma kwiatkami ( 2 czy 3), ale na pewno nie o nią pytasz.

Anastazjo - Twoje różyczki będą kwitły za to dłużej. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Póki co zapraszam do mnie.

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Jest na co patrzeć! Piękne te niebieskie!
Zresztą wszystkie! Irenka mi się bardzo podoba! 


Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- krystyna2201
- 500p
- Posty: 546
- Od: 9 lut 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wschową a Głogowem
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Ewuś piękne różyczki,tyle różnorodnych ,można oglądać i oglądać.
Dzis byłam na targach i kupiłam fioletową pachnącą różę Minerva (Visancar),wiesz coś może o niej
Dzis byłam na targach i kupiłam fioletową pachnącą różę Minerva (Visancar),wiesz coś może o niej

Re: Różyczki u Ewki cz. II
krystyna, pozwolę sobie dodać coś od siebie odnośnie Twojego pytania o różę Minervę. Mam ją u siebie na balkonie, rośnie w donicy. Zapach ma mocny i piękny, ale kwiaty bardzo delikatne i nietrwałe, co prawda fioletowy kolor wynagradza tę wadę. Najodpowiedniejszym miejscem dla tej róży jest zacieniony zakątek. Naprawdę żal, że jej kwiaty tak szybko przypalają się od słońca i marnieją w wysokiej temperaturze.
Ewa, wybacz, że w Twoim temacie w pierwszej kolejności zwracam się do kogoś innego... Oglądam Twoje róże już od jakiegoś czasu i przymierzam się do napisania komentarza...
Na pewno jeszcze nieraz tu zajrzę, bo jest co oglądać. Rhapsody in Blue czaruje kolorem, Rene de Violetes też wyłania się na pierwszy plan ogrodowej sceny i wiele innych u Ciebie skarbów. Do zobaczenia wkrótce. Wrócę tu. 

Ewa, wybacz, że w Twoim temacie w pierwszej kolejności zwracam się do kogoś innego... Oglądam Twoje róże już od jakiegoś czasu i przymierzam się do napisania komentarza...


- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Różyczki u Ewki cz. II
Ewo już wszystko wiem, to dziczka i rośnie za trejażem. Tak to jest jak się chce przejrzeć wszystkie wątki i nie czyta się dokładnie opisów. Wczoraj miałam leniwą niedzielę i chciałam odwiedzić jak najwięcej ogrodów
Jak widać na niewiele się przydały takie odwiedziny 

