Czym nawozić pomidory-cz.3

[Lunarii]

Dotyczy dyskusji w temacie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p5582974
mod.jokaer

1. Moje pomidory mają pierwsze owoce wielkości piłeczek ping-pingpongowych, kwitną 3 grona, niebawem czwarte, ale drugie grono jeszcze nie wiąże owoców. Ile czasu do optymalnego momentu nawożenia gnojówką z pokrzyw? Według tego co kiedyś czytałem, powinienem się chyba jeszcze wstrzymać ze dwa, trzy tygodnie i nawozić dopiero, jak będzie roślina mocno obciążona owocowaniem. Czy jednak lepiej jest zasilić już teraz niewielką dawką gnojówki z pokrzyw np. w stosunku 1:30?

Widze, że na fachową pomoc to tu nie ma co liczyć. Zrobię w takim razie na czuja i co będzie to będzie. W tamtym roku podlem gnojówką 1:10 i miałem lekko przypalone pomidory. Uwazam, że świeża gnojówka jest zbyt ostra i lepiej dać 1:20. No chyba, że ktoś sypie garść pokrzywy na wiadro wody. Wszystko zależy od stężenia.

[Joneska]

Powiedz co Ty uważasz za świeżą gnojówkę. Jeśli to jest taka już całkowicie przefemertowana ,niepieniąca to jest akurat. Dla mniejszych roślin stężenie 1;20 a dla większych 1;10. Wszystko jeszcze zależy jak mocną robisz tą gnojówke czyli ile wody i ile pokrzywy.Podejrzewam,że dosyć mocną skoro w ubiegłym roku lekko przypaliłeś pomidorki.Zrób właśnie tak jak planujesz na czuja w stężeniu 1;20.To znaczy ja bym tak zrobiła

[aria]

Widze, że na fachową pomoc to tu nie ma co liczyć. Zrobię w takim razie na czuja i co będzie to będzie. W tamtym roku podlem gnojówką 1:10 i miałem lekko przypalone pomidory. Uwazam, że świeża gnojówka jest zbyt ostra i lepiej dać 1:20. No chyba, że ktoś sypie garść pokrzywy na wiadro wody. Wszystko zależy od stężenia.

W postach z ubiegłego roku napisałeś, że dołki pod te przypalone pomidory zaprawiałeś obornikiem, jeśli do tego dołożyłeś pokrzywówkę to rzeczywiście przypalić było można. Tylko czy to jest wina zbyt dużego stężenia pokrzywówki?

[Lunarii]

Moja obserwacja jest taka, (i zapewne ameryki nie odkrylem) że świeża 2-3 tygodniowa gnojówka ma znacznie większy stosunek azotu do innych makroelementów. Z tego powodu do czasu jak się ustoi lepiej nieco bardziej ją rozcieńczyć zwłaszcza, że pomidory na tym etapie nie potrzebują tyle azotu co w późniejszym okresie. To są moje spostrzeżenia, ale nie jestem rzadnym autorytetem i może bredzę...

[sawka]

Jak długo mniej więcej musi wilk siedzieć w wodzie? Nie będzie mnie jakiś czas więc tak sobie myślę że może w tym słoiku byłby bezpieczniejszy.

[badzia]

Odnośnie stężenia gnojówki z pokrzyw. 1 kg pokrzyw (najlepiej cała roślina z korzeniami i resztkami ziemi między korzeniami) zalać 10 l wody, przykryć, odstawić do przefermentowania. W międzyczasie przemieszać od czasu do czasu w celu dotlenienia jej. Do zastosowania rozcieńczyć 1 : 10. Taka gnojówka nie przypali liści ani nie zaszkodzi korzeniom.

[Joneska]

Moja obserwacja jest taka, (i zapewne ameryki nie odkrylem) że świeża 2-3 tygodniowa gnojówka ma znacznie większy stosunek azotu do innych makroelementów. Z tego powodu do czasu jak się ustoi lepiej nieco bardziej ją rozcieńczyć zwłaszcza, że pomidory na tym etapie nie potrzebują tyle azotu co w późniejszym okresie. To są moje spostrzeżenia, ale nie jestem rzadnym autorytetem i może bredzę...

Twoja obserwacja jest trafna. Azot z obornika w glebie ulega wymywaniu pod wpływem opadów i z czasem jest go coraz mniej. Azot z gnojówki w kontakcie z powietrzem ulega rozkładowi i ulatnianiu i czasem także jest go coraz mniej. To tak w uproszczeniu. Tak naprawdę sam sobie odpowiedziałeś ale rozumiem ,że szukałeś potwierdzenia.
Badzia robi gnojówkę w stosunku 1;10 i dalej ją rozcieńcza w stosunku 1;10 1 w takim stężeniu rzeczywiście trudno zrobić krzywdę roślinkom. Ja upycham całą beczkę pokrzywami i zalewam wodą więc logiczne, że skoro jest większe stężenie ,musi być większe rozcieńczenie. Chociaż tak naprawdę to nie wiem czy zdąże ją wykorzystać bo moje pomidorki na razie azotu mają ful(nawożenie rzędowe).Może później.

[kaLo]

Może ktoś mi wreszcie odpowie, skąd bierze się wiara w wysoką zawartość azotu w gnojówce pokrzywowej, skoro jego zawartość w zielu jest znikoma? W każdym opracowaniu o właściwościach leczniczych pokrzywy nie ma nawet wzmianki o azocie:

Ziele i liście (kłącze nie zawiera jedynie chlorofilu) zawierają wit, C - 100-270 mg/100 g, karoten - do 20 mg, chlorofil alfa- i beta- 2,5-5%, ksantofll - 0,12%, fitochinony czyli wit. K - 0,64%, sole mineralne (dużo żelaza, wapnia, krzemu, manganu, magnezu, potasu, fosforu i miedzi), acetylocholinę, ryboflawinę, kw. pantotenowy, tiaminę, pirydoksynę, histaminę, kw. mrówkowy, kw. krzemowy, krzemionkę, 2-metyloheptenol, antofen, acetofenon, garbniki, kw. glicerowy i glikolowy, flawonoidy, kw. foliowy i wiele innych.

Jak widać z zamieszczonych tabelek pokrzywa zawiera 10xwięcej fosforu i 100x więcej potasu w suchej masie niż azotu.

Joneska , możesz mi wytłumaczyć , co rozumiesz przez :

Azot z gnojówki w kontakcie z powietrzem ulega rozkładowi

Azot to pierwiastek i nie może ulec rozkladowi , przynajmniej w reakcji chemicznej. Fizycznie może dojść do rozbicia atomu, ale to już zupełnie inna bajka.
Pewnie inne zawarte w pokrzywie składniki działają tak rewelacyjnie na kondycję podlewanych roślin , ale nie azot bo go nie ma.
Jeżeli ktoś ma jakieś miarodajne wyniki badań potwierdzające gigantyczną zawartość azotu w pokrzywówce , to chętnie je zobaczę.

[aria]

Ja tam nie zamierzam nikogo przekonywać, kto stosował pokrzywówkę ten widział czy i jak działa na rośliny nawet Kozula w swoich zaleceniach nie pomijała takiego sposobu nawożenia pomidorów. Czy wszyscy muszą robić tak samo? Na pewno nie, każdy z nas ma wybór

[ullak]

Może ktoś mi wreszcie odpowie, skąd bierze się wiara w wysoką zawartość azotu w gnojówce pokrzywowej, skoro jego zawartość w zielu jest znikoma?

Może z zielonego koloru? Jak wiemy z kompostowania, brązowe = węgiel, zielone = azot

[kaLo]

Może ktoś mi wreszcie odpowie, skąd bierze się wiara w wysoką zawartość azotu w gnojówce pokrzywowej, skoro jego zawartość w zielu jest znikoma?

Może z zielonego koloru? Jak wiemy z kompostowania, brązowe = węgiel, zielone = azot

Jasne! Atomów węgla w chlorofilu jest ilościowo 13,75 x więcej a wagowo C:N (660:56) 12x. Może to jednak chodzi o magnez .



Masa atomowa węgla 12, masa atomowa azotu 14.

[NOWY 83]

To wy nie wiecie ? Wiadomo od pradawnych czasów że pomidory lubią i dzięki temu dobrze rosną to nie azot ani magnez to nawet nie chodzi o nawozy ale pomidory lubią towarzystwo , człowieka przy okazji daje im co2 a im bardziej się dyszy przy noszeniu gnojówki obojętne z czego lepsze były by pustaki lub cegły , pieleniu , obrywaniu wilków , podwiązywaniu tym lepiej się czują , może oto chodzi [żart na rozluźnienie atmosfery]

[kaLo]

Ja tam nie zamierzam nikogo przekonywać, kto stosował pokrzywówkę ten widział czy i jak działa na rośliny nawet Kozula w swoich zaleceniach nie pomijała takiego sposobu nawożenia pomidorów. Czy wszyscy muszą robić tak samo? Na pewno nie, każdy z nas ma wybór

Nie twierdziłem i nie twierdzę, że pokrzywówka nie działa. Chcę się tylko dowiedzieć skąd w niej taka duża zawartość azotu i tyle. Może w końcu trafię do przekonania użytkownikom forum, że ziemia jest jednak okrągła, nie płaska ,czyli że inne składniki poza azotem tak dodatnio wpływają na rośliny.

[Joneska]

Kalo
Joneska , możesz mi wytłumaczyć , co rozumiesz przez :
Cytuj:

Azot z gnojówki w kontakcie z powietrzem ulega rozkładowi


Azot to pierwiastek i nie może ulec rozkladowi , przynajmniej w reakcji chemicznej. Fizycznie może dojść do rozbicia atomu, ale to już zupełnie inna bajka..

Jasne ,że azot w postaci pierwiastka nie ulega rozkładowi.Założyłam, że to jasne, i że każdy wie iż mówie o azocie w postaci związku który na początku po zalaniu pokrzywy wodą występuje głównie w postaci amidowej NH2 .Potem podczas mineralizacji przechodzi w wersję amonową NH4,amoniakalną NH3 ,azotanową NO3,azotynową N02.Na mineralizację mają wpływ czas,mikroorganizmy, woda i powietrze ,temperatura i inne czynniki biologicznie czynne. Zapewne wiesz ,że amoniak to gaz i się ulatnia a azotany i azotyny też mogą się rozłożyć na na gazy pod postacią dwutlenku i tlenku azotu.Co jest więc dla Ciebie niezrozumiałe?

[kaLo]

Dla mnie to było jasne od początku, ale poza mną jest jeszcze pare osób na tym forum i one nie koniecznie muszą wiedzieć "co poeta miał na myśli".Dzięki za wyjaśnienie.