Pod Puszczą cz-1

[Maska]

Nie wiem jaki jest tryb postępowania, ale dzisiaj Misia miała wyjętego kleszcza i od razu dostała antybiotyk. Pamiętam, że wczesne podanie antybiotyku jest istotne, ale może teraz mają nowe badania i nowe odkrycia

[pela11]

Marysiu ,myślę że u zwierzęcia nie można zauważyć odczynu jakim jest rumień dlatego podają antybiotyk .U ludzi trochę inaczej ,lekarze nie chcą podawać antybiotyku jakby na zapas,profilaktycznie bo nie każde ukąszenie grozi boreliozą . Tak myślę ,inaczej dostałabym na pewno leki bo widać ewidentne ugryzienie .Pozdrawiam serdecznie

[Maska]

Ależ Misia to nasza koleżanka forumowa

[iwona0042]

Ależ Misia to nasza koleżanka forumowa

, sorki, że się śmieję, ale fajnie to wyszło, a swoją drogą, to lekarz raczej od razu powinien dać antybiotyk jeśli widzi ugryzienie, to fakt

[pela11]

Marysiu i Misiu ,bardzo przepraszam .myślałam że chodzi o kotka . W takim razie jestem wściekła bo może powinnam dostać antybiotyk Idę dzisiaj do innego lekarza i zobaczę co powie . Sory dziewczyny ,ale z ogrodu wróciłam dopiero dziś rano i muszę szykować się do pracy .Wieczorem napiszę więcej . Pa

[Ola2310]

Elu ale uśmiałam się z twojej wizyty u doktorka...
Ale ugryzienia nie zazdroszczę. Podpory pod roślinki piękne. Sama bym takie przygarnęła.

[iwona0042]

Elu co tam u Ciebie, byłaś u lekarza?, jak się czujesz?

[pela11]

Hej hej ,jestem .Miałam ciężki tydzień , wracałam pózno do domu . U innego lekarza oczywiście byłam i wytłumaczył mi ,że podawanie antybiotyku po ugryzieniu nic nie daje ,bo jeżeli byłaby to borelioza to leczenie trwa kilka tygodni a nie kilka dni i nie każde ugryzienie grozi od razu chorobą . Zrobię po miesiącu badanie dla spokojności jak kazał lekarz .W zeszłym tygodniu zrobiłam trochę zdjęć i czas coś pokazać .

[Maska]

Elu jak dużo ładnych zdjęć, jestem usatysfakcjonowana Dobrego dnia! a jutro na działkę?

[Dorota71]

Elu, jak ładnie Ci już parzydło kwitnie! U mnie jeszcze w pączkach.

[Wanda7]

A to jest parzydło czy tawułka. Mam obie te rośliny, a jednak na zdjęciach nie bardzo rozróżniam. Jak na parzydło, to bardzo wcześnie Ci kwitnie.

[Ola2310]

U mnie parzydło też już w rozkwicie...

[pela11]

Witajcie Dziewczyny . Jak wyszłam rano to dopiero wróciłam z pracy do domu . Do ogrodu jadę dopiero w niedzielę ale wracam we wtorek rano ,więc coś zrobię na ogrodzie przez pełne dwa dni .

Marysiu ,jak wracałam w poniedziałek rano o 5 -tej z ogrodu to zrobiłam kilka fotek drogi polno-leśnej jaką muszę przejść żeby dojść do głównej asfaltówki .Zdjęć staram się robić coraz więcej ale np. zbliżenia mi nie wychodzą dobrze bo są zamazane i nie wiem dlaczego .

Dorotko ,w zeszłym roku rozsadziłam stare parzydło i w tym roku mam 6 krzaków ,nawet trochę za dużo się zrobiło ,ale lubię jak kwitnie .

Wandeczko ,miło że wpadłaś w odwiedziny .Na wcześniejszych stronach znajdziesz pierwsze pomalowane obeliski ,które chciałaś zobaczyć . Następne pokażę we wtorek wieczorem jak wrócę z pracy .Tak to kwitnące parzydło , na tawułki za wcześnie chyba jeszcze .

Oleńko ,dzięki za odwiedziny .

No i trochę fotek . Pierwsze dla Marysi .

[iwona0042]

W ogrodzie ślicznie, ale droga cudna, uwielbiam spacery po takich polnych dróżkach

[pela11]

Iwonko ,uwielbiam iść tą drogą a szczególnie moment z pierwszej fotki jak stoję i widzę ją całą ,aż pod las a wokół pachnie skoszoną właśnie trawą i ta rozciągająca się przestrzeń wokół mnie i niczym nie zmącona cisza .