Krzewuszka ( Weigela ) - wymagania,uprawa,pielęgnacja
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Krzewuszka ( Weigela )
No cóż, pomimo zabezpieczenia zmarzło 5 moich maluchów, odbijają, ale wyglądają rachitycznie. Chyba zakupię krzewuszkę middendorfa, może da radę.
Katarzyna. Ogród po wiejsku
Re: Krzewuszka ( Weigela )
U mnie wszystko przeżyło. Nawet jeden młody orzech mi się właśnie przebudził tzn, ma rozwinięty jeden pąk.
Moja krzewuszka całkiem całkiem dobrze wygląda. Gorzej mój jaśminowiec i magnolia, mimo okrywania przy przymrozkach, dostały trochę ale odbijają. Oczywiście nie będzie kwitnienia, czy owoców ale mają kolejny rok na wzmocnienie.
Problem właśnie z pogodą. Jeśli będzie znowu taka susza i upały jak w tamtym roku, a przyjdzie potem całkiem mroźna zima to będzie niewesoło.
Moja krzewuszka całkiem całkiem dobrze wygląda. Gorzej mój jaśminowiec i magnolia, mimo okrywania przy przymrozkach, dostały trochę ale odbijają. Oczywiście nie będzie kwitnienia, czy owoców ale mają kolejny rok na wzmocnienie.
Problem właśnie z pogodą. Jeśli będzie znowu taka susza i upały jak w tamtym roku, a przyjdzie potem całkiem mroźna zima to będzie niewesoło.
- magduska81
- 500p
- Posty: 562
- Od: 11 wrz 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad Wisła-Ach Lubelskie :)
Re: Krzewuszka ( Weigela )
Niestety tylko stared odmiany żyją i kwitną u mnie wszystkie niezawodne a mam ich z 6 odmian
różowa styriaca redprince jak co roku w kwiatach
variegata na razie pączki:) mimo że ja je wogole nie zabezpieczam co roku ślicznie kwitną, może dlatego że przyzwyczajone do klimatu, a nie z Holandii nie wiem, gorzej z budleją 



Przez moj ogród przewineło się wiele osób... po każdym została jakaś pamiątka. Najdroższe są te, które pozostały w sercu.
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
Re: Krzewuszka ( Weigela )
U mnie jedna krzewuszka 3 letnia wariegata zmarzła i uschła, pozostałę odbijają.
Re: Krzewuszka ( Weigela )
Czym nawozicie krzewuszki?
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Krzewuszka ( Weigela )
Podsypałam kompostem,a w kwietniu dostały azofoski trochę. I czasem jak podlewam kwitnące, coś skapnie z konewki.
Katarzyna. Ogród po wiejsku
Re: Krzewuszka ( Weigela )
Dorja dzięki. A jak już podlałam wczoraj nawozem do pelargonii to nic się nie stanie? Mam też nawóz uniwersalny do kwitnących w płynie. Może następnym razem lepiej tym podlać? Krzewuszki kupiłam w ubiegłym roku w maju i sadząc do gruntu wsypałam granulowany nawóz długodziałający do dołka. Później już niczym nie nawoziłam, dopiero wczoraj po raz pierwszy w tym roku-powoli zakładam ogródek i dopiero się uczę co do czego. Krzewuszki ładnie teraz zakwitły, ale po tym jak mój rododendron nie zakwitł tylko zamiast kwiatów zaczął puszczać nowe pędy-pewnie z braku nawozu (tak podejrzewam), bo nawet w dołek sadząc go w roku ubiegłym nic nie wsypałam-tylko kwaśną ziemię.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Krzewuszka ( Weigela )
A ja byłam przekonana, że to bardzo wytrzymałe rośliny. Zdecydowałam się na Red Prince. Czy to jedna z wrażliwych odmian?
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- orlik z lasu
- 100p
- Posty: 167
- Od: 21 sty 2015, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Krzewuszka ( Weigela )

Krzewuszkę, odmiana Bristol Ruby, mam od kilku lat. Od roku jeszcze jedna dołączyła. I mimo, że obie rosną w miejscu słonecznym (słońce od rana do wczesnego popołudnia) i osłoniętym od wiatrów to mi też zmarzły. Myślałam, że tylko u mnie takie dziwy, ale widzę, że dużo z Was tak ma.
U mnie odbijają, ale szału nie ma. Znów muszę uzbroić się w cierpliwość

- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Krzewuszka ( Weigela )
Ninja, przy sadzeniu nie syp nawozów! Ewentualnie dobrze zleżały obornik albo granulowany, ale tak, żeby nie dotykał korzeni. Sztuczne dopiero w następnym roku po posadzeniu 

Katarzyna. Ogród po wiejsku
Re: Krzewuszka ( Weigela )
Dorja ja je sadziłam w ubiegłym i dlatego pytałam czym teraz nawozić, na razie podlałam do pelargonii-nie wiem czy dobrze zrobiłam (akurat taki miałam), ale widzę, że krzewuszka żyje i nadal rozwija kwiaty, więc chyba nawóz ten jej nie zaszkodził.
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Krzewuszka ( Weigela )
Jak długo kwitną Wasze krzewuszki? Moja okazało się, że jednak zakwitła, ale kwiaty usychają jej po paru dniach a nowych widzę niewiele 

Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Krzewuszka ( Weigela )
Mam 8 -letni krzak -krzaczysko 3 metry wysokości .Chcę ją przesadzić .Jak to zrobić
Myślałam ,żeby teraz przyciąć najgrubsze gałęzie ,a na jesieni jak straci liście wykopać cały krzew .
Odmiana nn ,ale jak zaczyna kwitnąc w maju to kończy na jesieni.Przycinana tylko w ciągu trzech lat od posadzenia,a potem zostawiona sama sobie .Jak kwitnie to ,aż w oczy bolą od ilości kwiatków

Myślałam ,żeby teraz przyciąć najgrubsze gałęzie ,a na jesieni jak straci liście wykopać cały krzew .
Odmiana nn ,ale jak zaczyna kwitnąc w maju to kończy na jesieni.Przycinana tylko w ciągu trzech lat od posadzenia,a potem zostawiona sama sobie .Jak kwitnie to ,aż w oczy bolą od ilości kwiatków

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Krzewuszka ( Weigela )
Trzy moje krzewuszki odbiły z korzeni , mimo że po zimie wszystkie były uschnięte. Oczywiście nie zakwitły w tym roku. Chyba wymienię je na inne krzewy.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- okavango
- 100p
- Posty: 160
- Od: 17 wrz 2011, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Krzewuszka ( Weigela )
Ewa_eg Twoje drzeweczko jest śliczne, ja mam podobne zamiar w stosunku do swojej krzewuszki w kolorze majtkowym-myślę, że wtedy kolor odejdzie na dalszy plan, a forma będzie grała pierwsze skrzypce 

Lilka