Mój ci on część 3
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ci on część 3
Mam dokładnie tak samo ... czasem udaje mi sie uchwycic ostatni kwiatek ... za szybko mija ten czas .. za szybko ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci on część 3
Zlot miłośników ogrodów w Firleju już wspomnieniem.Bardzo dziękuję wszystkim za wspaniałe,wspólne chwile.Pogodę mieliśmy rewelacyjną,humory też,zakupy się udały,więc pochwalę się tylko zdjęciem ogólnym,a jak znajdę czas,to pokażę wszystko osobno.Kiedy to posadzę,nie wiem





Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój ci on część 3
Miło widzieć zielonozakręcone towarzystwo,pewnie nowe zakupy w ziemi już. Czekam na fotki 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci on część 3
Nie,Ewuniu,nie wszystkie.Może w tym tygodniu uporam się z resztą,bo przy sadzeniu mam dużo pielenia.Ani jeszcze dzisiaj nie napiszę nazwy tego kolumnowego cyprysika,bo nie poszukałam doniczki,ale poszukam
,Oli odpowiem,że ten głaz,to większy kamień(
),tylko tak sfotografowany,a przywozi mi je mąż z pól ciągnikiem.
Kochani,sezon leci a ja nadal nie wszystkie kwitnące zauważam.Nie mam więc zdjęć aktualnych z ogrodu,ale pochwalę się prezentami od córki,która wróciła z Ameryki Południowej.

Miał być taki

A był taki

Przepraszam,te zakupy to z Holandii,ale widać,że wiarygodność taka,jak u nas w niektórych sklepach.

Takie drewniaki dostał mąż.W Holandii wychodzą w nich do ogrodu.

Te nasionka kupione w Kolumbii czekają na wysianie.






A to moje storczykowce.









Skrócone przez suszę kwitnienie rhododendronów


Kochani,sezon leci a ja nadal nie wszystkie kwitnące zauważam.Nie mam więc zdjęć aktualnych z ogrodu,ale pochwalę się prezentami od córki,która wróciła z Ameryki Południowej.

Miał być taki

A był taki

Przepraszam,te zakupy to z Holandii,ale widać,że wiarygodność taka,jak u nas w niektórych sklepach.

Takie drewniaki dostał mąż.W Holandii wychodzą w nich do ogrodu.

Te nasionka kupione w Kolumbii czekają na wysianie.






A to moje storczykowce.









Skrócone przez suszę kwitnienie rhododendronów

Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Re: Mój ci on część 3
Jak widać wszędzie sprzedawcy potrafią podkolorować zdjęcia
Ależ będzie egzotycznych wysiewów
Miałam lulo w zeszłym roku, nawet mi zakwitło, ale potem nie dopilnowałam i zmarzło. Rodzynka w tym roku posadziłam. Pomidorka - tamarillo (bo to chyba on?) miałam już dwa razy, ale strasznie go mączlik atakował i wykończył biedaka.

Ależ będzie egzotycznych wysiewów

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci on część 3
Jeszcze nic z tych nasionek nie wysiałam.Nie wysadziłam też wszystkiego z Firleja,ale nie omieszkałam dokupić...

Bardzo cieszę się z deszczu.Tydzień temu była mocna ulewa,przepełniło staw,ale teraz pada delikatnie,ziemia wchłania,nie trzeba martwić się o podlewanie.

Taki piękny kwiat dostała teściowa,pierwszy raz go widzę,znacie go?


Rozwinął się kwiat kielisznika
Jak dbać o niego,żeby go nie stracić
Rozważam nawet,żeby na zimę wykopać go do doniczki.












Bardzo cieszę się z deszczu.Tydzień temu była mocna ulewa,przepełniło staw,ale teraz pada delikatnie,ziemia wchłania,nie trzeba martwić się o podlewanie.

Taki piękny kwiat dostała teściowa,pierwszy raz go widzę,znacie go?


Rozwinął się kwiat kielisznika













Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Mój ci on część 3
Mirko, a nie jest to czasami kielichowiec?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci on część 3
No pewnie,że kielichowiec! Jak ja lubię,gdy ktoś czyta uważnie



Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Mój ci on część 3
To mi kamień spadł z serca - jednak nie dałam się nabrać.
U mnie kielichowce zimują bezproblemowo.
Są jedynie nieco wrażliwe na wiosenne przymrozki - w tym roku kwitków jest z tego powodu bardzo mało.
Na zimę koniecznie usyp mu porządny kopczyk z czegoś tam, np. trocin lub liści.
Nawet jeżeli góra podmarznie to wiosną nadrobi.
W kolejnych latach wystarczy ściółkowanie w obrębie bryły korzeniowej.
Nie wykopuj do doniczki bo nie lubi przesadzania.
U mnie kielichowce zimują bezproblemowo.
Są jedynie nieco wrażliwe na wiosenne przymrozki - w tym roku kwitków jest z tego powodu bardzo mało.
Na zimę koniecznie usyp mu porządny kopczyk z czegoś tam, np. trocin lub liści.
Nawet jeżeli góra podmarznie to wiosną nadrobi.
W kolejnych latach wystarczy ściółkowanie w obrębie bryły korzeniowej.
Nie wykopuj do doniczki bo nie lubi przesadzania.
Re: Mój ci on część 3
Ten kwiat to glorioza- jest też odmiana żółta. Wyrasta z kłącza i jest pnączem. Można u nas kupić kłącza gloriozy, ale w gruncie kiepsko rośnie i nie jest mrozoodporna, więc raczej do donic się nadaje.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci on część 3
Dziękuję dziewczyny
Madziu,czy duże ma przyrosty roczne?
U nas nadal pada
Taki idealny,nie za mocny i nie za słaby. 

Madziu,czy duże ma przyrosty roczne?
U nas nadal pada


Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Mój ci on część 3
Stary egzemplarz kielichowca w Wirtach osiągnął już wymiary około 2,5 x 2.
Jednak na taki rozmiar trzeba czekać wiele lat.
Moje kielichowce przyrastają po mniej więcej 20 cm rocznie, mam je od małych sadzonek, niewiele większych od Twojej.
Największy ma już jakiś metr, wyrósł tyle przez jakieś cztery lata.
Jednak na taki rozmiar trzeba czekać wiele lat.
Moje kielichowce przyrastają po mniej więcej 20 cm rocznie, mam je od małych sadzonek, niewiele większych od Twojej.
Największy ma już jakiś metr, wyrósł tyle przez jakieś cztery lata.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ci on część 3
Piękną gloriozę dostała twoja teściowa, jeszcze takiego bukietu kwiatów nie widziałam.
Zauroczyła mnie też gipsówka, niesamowicie Ci kwitnie.
Pergola obrośnięta winoroślą daje super cień w upalne dni.
A możliwość schrupania słodkich owoców z krzesełka to już czysta przyjemność.
Zauroczyła mnie też gipsówka, niesamowicie Ci kwitnie.

Pergola obrośnięta winoroślą daje super cień w upalne dni.
A możliwość schrupania słodkich owoców z krzesełka to już czysta przyjemność.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Mój ci on część 3
Mam też kilichowca , nie wiem czy to Wonny u Ciebie czy ten drugi, podobny ale ładniejszy bo bardziej czerwone i pełne kwiaty. Madziu , jak Ty uważasz ? Wonny rośnie bezproblemowo i dosć szybko, przynajmniej u mnie . Ale młody lepiej okryć jak radzi Madzia . Dziwię się ,że taki malutki i kwitnie , super
Piękny jest też Chiński, kwitnie na biało:) A w ogóle to ślicznie u Ciebie , taki swojski busz , jak to to nazywam i b. lubię 


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ci on część 3
Mireczko gdzie przepadłaś ?
Lato dobiega końca, czas się pochwalić co i jak rosło w ogródku.
Lato dobiega końca, czas się pochwalić co i jak rosło w ogródku.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki