Parę moich kaktusów - banditoo cz.3

[ejacek]

Do lofek mam słabość i chociaż mam ich kilka to jakoś zawsze sobie jakąś dokupię, zapewne w sobotę też to uczynię

Ciekawe skąd się to bierze bo ja mam wprost przeciwnie. Pomimo upodobania do Meksyku to lofki jakoś zawsze omijałem , wiadomo , musiałem jakąś mieć dla zasady ale bez jakiegoś szaleństwa w upodobaniu do nich . Ale to dobrze , że wszyscy mamy jakieś skrzywienia w tych kaktusowych upodobaniach bo przynajmniej jest różnorodność.

[banditoo]

ja mam słabość do większości ale teraz postanowiłem mieć słabość do ariaków, aztekium, strombo, i tym podobnych, natomiast mogę spokojnie przejść koło medio i rebucji chyba zbyt mało szlachetne w wyglądzie. Ale faktycznie dobrze że są różne zboczenia

[onectica]

ja mam słabość do większości ale teraz postanowiłem mieć słabość do ariaków, aztekium, strombo, i tym podobnych,

A co będzie w sobotę?

[banditoo]

A jeszcze nic bo moj kierowca nie moze sie zdecydowac

[banditoo]

Nieśmiałe kwitnienia

[onectica]

Dobre som. Mogą być

[ejacek]

Mi się podobają

[sokolica]

Zwłaszcza ten pierwszy

[brombiel]

Albo ten drugi

[hen_s]

Trzeci i czwarty poza konkurencją.

[jandom1]

Ten na piątym zdjęciu, Jacku co to za jeden? Fenomenalny jest

[PiotrAPD]

Zdjęcia 1, 2 i 5 Te są najlepsze Takie ciernie, że znajomi na pewno ich nie dotykają

[banditoo]

na piątym Thelocactus rinconensis v. nidulans, faktycznie ma bardzo ładne uciernienie ale to też kwestia proporcji rośliny do cierni jak napompujesz roślinę to ciernie nie wydają się już takie duże.
A steniaki takie przeciętne z uciernienia, mam o znacznie dłuższych cierniach, może kiedyś zrobię fotke

[raflezja]

Co zrobiłeś L. famatimensis, że zakwitła? U mnie nie chce.

[banditoo]

a nic, to akurat z łatwiej i najwcześniej kwitnących u mnie lobiwi, właściwie taki pewniak ze zakwitnie, inne znacznie gorzej kwitną