W.o... Psach 6cz. (2008.11 - 2009.03)
W.o... Psach 6cz. (2008.11 - 2009.03)
Bossska! Masz jakieś"wodne"zdjęcia??
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
no swietna sprawa, ja zawsze mam kłopot z niszczeniem dokumentów.
Ja tylko posiadam taki mini kompostownik, bo moja je wszystko w każdej ilości.
Szkoda mi tylko rozpychać takie fajne kropki

Ja tylko posiadam taki mini kompostownik, bo moja je wszystko w każdej ilości.
Szkoda mi tylko rozpychać takie fajne kropki


serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- Jeanne
- 1000p
- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ohohooo widzę że nawet olbrzymy pchają się do łóżka
Darmowa niszczarka świetna, Kenzo jak był mały też lubił "czytać" 8)
A kompostownik jaki skruszony siedzi
Głaski dla wszystkich małych i dużych

Darmowa niszczarka świetna, Kenzo jak był mały też lubił "czytać" 8)
A kompostownik jaki skruszony siedzi

Głaski dla wszystkich małych i dużych

Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
co jeden to zdolniejszy ;:225 ale wszystkie takie urocze
a Kropek ma rewelacyjną minkę
a Diana to jak mój Kefir - on też uwielbia jeździć autem, zresztą jak każdy mój pies. Kefir to jak ktoś zostawi otwarte drzwi do auta to zaraz się ładuje do samochodu
a w domu ma zakaz włażenia na kanapy, więc wymyślił, że tak sobie posiedzi i gdy ja siedzę to on zaraz przychodzi i siada obok ;:225

a ten dywan w rzeczywistości taki brudny nie jest, jakoś te włosy ułożyły się tak, że odbłysk lampy spowodował cień


a w domu ma zakaz włażenia na kanapy, więc wymyślił, że tak sobie posiedzi i gdy ja siedzę to on zaraz przychodzi i siada obok ;:225

a ten dywan w rzeczywistości taki brudny nie jest, jakoś te włosy ułożyły się tak, że odbłysk lampy spowodował cień

- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Sziranek w żywiole... to dopiero jego druga zima... ostatnią chyba zapomniał bo szczekał na pierwsze płatki śniegu spadające na nos
co też to się tam na polu dzieje?

spróbuje to złapać...

nooo prawie mi się udało...

wrrr... wszystkie patyki przysypane tym czymś białym

ale zabawa, szkoda tylko że łapy tak marzną...

co też to się tam na polu dzieje?

spróbuje to złapać...

nooo prawie mi się udało...

wrrr... wszystkie patyki przysypane tym czymś białym

ale zabawa, szkoda tylko że łapy tak marzną...

- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Aga Szirek jak zawsze boski. Moja Zuzka też dopiero drugą zimę wita. Płatki śniegu ją troszkę irytują, ale na zimno włapy nie zwraca uwagi. Za to uśmiałam się gdy obszczekała bałwana, oj te moje stachajdło. Uspokoiła się gdy Skandi jej bałwana oswoił....podlewając go
Pierwszy kroki w zimowym krajobrazie robiła tuż za nim, Przypadło jej do gustu rzucanie śniegowych kulek, których szuka zawzięcie. 


Wątki Zapraszam serdecznie Ilona