Geniu 
!
Ależ u Ciebie orgia kwiatów i kolorów!
Irysy piękne, aż dziw, że takie mieszanki kolorystyczne udało się wyhodować...
Ale tym razem mój zachwyt wzbudziły azalie i rododendrony. Kwitną u Ciebie jak szalone, podczas kiedy u innych (u mnie też) są biedne i osłabione przez suszę...

.
Znasz może nazwę tej różowej azalii z kulistymi kwiatami?
Chętnie bym sobie taką sprawiła.
Miłego weekendu -

Jagi