Susza w ogrodzie
Re: Susza
Irek, proponuje wypompować powietrze a napełnić płynem (jakimś glikolem rozcieńczonym ) koła . w twoim przypadku dołożysz jakieś 1500-2000kg/4koła .
Ciągnik super klei się do podłoża , No i 2 sekcje też dodatkowe pociągnie . Nie wiem jakie masz pługi ale w glinie pomogła by ażurowa odkładnica. Kiedy?ś bawiłem się pługami Lemken-a bardzo fajne
Ciągnik super klei się do podłoża , No i 2 sekcje też dodatkowe pociągnie . Nie wiem jakie masz pługi ale w glinie pomogła by ażurowa odkładnica. Kiedy?ś bawiłem się pługami Lemken-a bardzo fajne
Re: Susza
Ta pomoc dla rolników to jeden wielki pic.
1. komisja w większości przypadków nie ma już czego szacować, bo po zbiorach
2. 30% musi być, ale nie w uprawie ale dochodzie gospodarstwa. A jak ktoś ma dodatkową produkcję zwierzęcą to wątpliwym jest by straty osiągane przez niego przekroczyły z tytułu suszy pow. 30% dochodu gospodarstwa.
1. komisja w większości przypadków nie ma już czego szacować, bo po zbiorach
2. 30% musi być, ale nie w uprawie ale dochodzie gospodarstwa. A jak ktoś ma dodatkową produkcję zwierzęcą to wątpliwym jest by straty osiągane przez niego przekroczyły z tytułu suszy pow. 30% dochodu gospodarstwa.
-
- 1000p
- Posty: 6118
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Susza
Hoduję bydło i niestety nie załapałam się na 30% strat.
To smutne, bo paszy nie wystarczy mi na taką ilość zwierząt jakie mam na stanie. Już sprzedałam kilkanaście szt i to nie koniec, bo skarmiam resztę tegorocznej kiszonki z żyta. Kukurydza jeszcze stoi.
To smutne, bo paszy nie wystarczy mi na taką ilość zwierząt jakie mam na stanie. Już sprzedałam kilkanaście szt i to nie koniec, bo skarmiam resztę tegorocznej kiszonki z żyta. Kukurydza jeszcze stoi.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Re: Susza
Niestety ale tak jest . Poza tym przy stracie dostaniesz (nie wiem jak jest w typowym rolnictwie ) pewnie z 250PLN to też niewiele. Są na wszystko pieniądze ale nie dla rolników . Można wydać 100mil na zbędne referendum czy na debilne kampanie przedwyborcze partii politycznych , A Ty dostajesz ochłap od polskiego rządu. Wszyscy dbają zawsze przed wyborami o chłopów bo potrzebny elektorat . Paszy wielu nie starczy , mięso spadnie na wartości A potencjał produkcyjny odnawia się latami . Ale podobnież chłop śpi a jemu rośnie ... zadłużenie
Re: Susza
Sebastian u mnie w okolicach Sandomierza od prawie półtora miesiąca na zmianę pada, kropi, leje i mży, grzmi i sypie gradem. Parch i mączniak wchodzą na wszystkie rośliny na piechotę. Idą kolosalne pieniądze na ochronę bo ceny Śor są już niedorzeczne. Drzewa owocowe słabo zawiązały bo deszcz zniszczył kwiaty, albo nie latały pszczoły bo było za zimno i za mokro. Dwa dni słońca nieco wysuszyły powierzchniową warstwę gleby, ale w głębi na razie wilgoci pod dostatkiem.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Susza
U mnie z wiązaniem owoców na drzewach nie było problemu. Każda deszczowa chmura omija moją miejscowość Na szczęście burze nie wyrządziły szkód . Ostatnio trochę popadało ale to nic nie dało. Zapowiadają mokre lato
Re: Susza
U mnie podobnie.Trawniki już muszę podlewać, a robię to w ostateczności.Ostatnio padało ponad dwa tygodnie temu, ale były tylko przelotne.Później sucho, zimno i wietrznie.Teraz zapowiada się ciepło, a nawet upalnie do końca maja. Jakieś burze, ale to niczego nie ratuje.Prognoza długoterminowa dopiero na początku czerwca wróży ochłodzenie i jakieś sensowne opady.Cieszę się z pięknej pogody, ale ta susza mnie martwi
Re: Susza
Burza przechodzi często z samymi grzmotami i tzw. parówką. Wczoraj było ciepło nawet bardzo, ale czasem czuć na plecach zimny jakby syberyjski wiatr. Koniec świata jak mawiał Popiołek
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Susza
Masakra, w ogrodzie sucho. Wymyślamy nowe teksty czy przepisujemy ubiegłoroczne ? Wczoraj podlewałem cały dzień, a deszczu w prognozach nie przewidują - tylko ja wolę suchy lipiec i sierpień a nie maj.