Moja nowa wymarzona działka cz. 11

[maniusika]

Babci nie może zabraknąć na urodzinach u wnuków . Ja się cieszę że moje są blisko i widzę ich co dziennie . Antoś wyjechał dzisiaj na wycieczkę trzydniową i trochę za nim tęsknimy szczególnie Adaś ..W wakacje to będą jeździć do drugiej babci ale i tak na noc wracają ..

[becia123]

Kwiatuszek urokliwy a z dzieciaczkami zawsze wesoło.Witaj Iwonko.

[sweetdaisy]

Iwonko, prawdziwa z Ciebie babcia pełna gębą
Fajnie że mogłaś się wnukami nacieszyć i oderwać od innych spraw.
A tą roślinkę to przytargałaś z korzeniem czy tylko łodyżkę?

[pela11]

Iwonko ,podlewamy chyba wszyscy ,sucho .Po przyjemnościach ,czas na obowiązki ogrodowe ,więc pokaż proszę co u Ciebie aktualnie kwitnie .Pozdrawiam

[koziorozec]

Witaj Iwonko,zrelaksowana jesteś to teraz na pewno do ogrodu pofruniesz,u mnie też sucho i trzeba było podlewać ,wyprawa do wnuków to taka odskocznia od dnia codziennego ,dla nich też pewnie ważny dzień jak babcia z dziadziem przyjechali,miłego dnia

[anabuko1]

Ale fajniutka rodzinka.Skarby.
Ja jeszcze babią nie jestem Ale mam nadzieję,że kiedyś będę( mam trójkę dzieci)

[iwona0042]

Witajcie dziewczyny kochane
Ja dziś biegałam po radcach, no muszę się z tym zusem jakoś rozprawić, na działeczce byliśmy wieczorem lać wodę, bo sucho strasznie, dziś upał potworny, więc na razie w domku trzeba przeczekać, a wieczorem jak nie będzie dalej padać to chyba trzeba jechać i znowu wodę lać
Dziś dostałam taki śliczny prezencik od mojego Adasia



Aniu to życzę Ci z całego serca zostać babcią, to jest cudowne uczucie, wnuki kochasz do szaleństwa, nie musisz karcić, wychowywać, bo od tego są rodzice, możesz kochać do woli
Martusiu no i znowu, tak jak w tamtym roku susza i nie wiadomo co dalej, psychicznie odpoczęłam, bo fizycznie to padnięta byłam zupełnie, ale uwielbiam być taka padnięta
Elu zaraz coś nie coś pokażę, szkoda tylko, że przez internet zapachów przesyłać nie można, bo cudne zapachy teraz na działeczce
Zuziu niestety tylko łodyżki, nie mogłam korzenia wygrzebać, a próbowałam, aż się na mnie dziwnie przyglądano
Beatko
Janeczko masz wnuki przy sobie, to masz fajnie cieszysz się nimi na co dzień, też bym tak chciała
Jadziu no musi to wystarczyć na teraz, zaraz wakacje, to znowu cieszyć się nim będę z tą suszą to chyba już wszędzie
Lucynko babcia dumna ze swoich wnuków, są mądre cudne, najukochańsze, wiesz jak to jest z babciami, ich wnuki są naj, naj naj
Dorotka zawsze jak jestem w nowym miejscu to muszę rozeznanie zrobić czy aby nie chowa się przede mną coś ciekawego
No i nie mogę wgrać zdjęć, później spróbuję

[iwona0042]

Może teraz uda się dodać zdjęcia

[JAKUCH]

Chyba w tym roku będę mieć wreszcie łubiny kupione w B ,bo ubiegłoroczny żółty również z B niestety odszedł zaraz w zaświaty,a te mają już listki to znak ,że również zakwitną.Lubię te nasze polskie kwiaty bo są najładniejsze.Szkoda ,ze moje wnuki są już dorosłe jednak mamy Amelcię a druga rośnie w ogródku.Jakie te dzieci są teraz mądre co pokolenie to mądrzejsze

[Maska]

Iwonko ślicznie wszystko kwitnie mimo, że nie ma deszczu to widać że dbasz o swoje roślinki. U mnie niby wszystko było podlane, ale już niektóre miejsca wywiane i wysuszone, szczególnie te wypielone grządki Tam gdzie busz to wilgoć trzyma Miłego wieczoru

[plocczanka]

Mimo suszy, w Twoim ogródku,Iwonko, żywe barwy kwitnących roślinek.

[pela11]

Masz rację Iwonko , szkoda że internet zapachów nie przesyła ,dopiero byśmy siedziały odurzone .Może jednak kiedyś ? Zdawało mi się że kwitnie Ci juz krzewuszka bo u mnie abi mysli .

[ktoś]

Iwonko śliczne zdjęcia . Szczególnie to z suchym konarem . Coraz bardziej podobają mi się takie widoki i chyba sobie sprawię jakieś suche korzenie i ułożę na skalniaku. Będzie nie tylko widok , ale i cień dla roślin.

[anabuko1]

Taki suchy konar to i mi przydałby się.Ale nia mam czasu na jakies wyprawy do lasu, alo w inne poszukiwawcze miejsca.
Maki ci już kwitną??
Szybkie jakieś.moje jeszcze nie

[iwona0042]

Jadziu ja też lubię łubiny, mam tylko kilka bo miejsca na nie już brakuje, nic nie mogę siać, sadzić susza straszna, a mam sporo jeszcze do wysadzenia, czekam ciągle na deszcz
Danusiu mam tych korzeni sporo, bardzo mi się podobają, a mam jeszcze kilka które czekają na przewiezienie ze starej działki, jak byś bliżej mieszkała, podzieliła bym się
Elu krzewuszka kwitnie ale bardzo słabo, ten krzew to jakaś miniaturka tylko nie wiem czy krzewuszki czy jakiegoś żylistka
Lucynko bo podlewam, inaczej już pewnie bym miała pustynię
Marysiu właśnie dlatego nie pielę, nie ruszam ziemi, zresztą i czasu na inne rzeczy nie ma jak zacznę podlewać
Aniu maki te bylinowe, ale i już widziałam kalifornijski też zakwitł























A na te kwiatki czekam, to ma być ta niby nieszpułka, ciekawe