Pomidory - usychają?

[karolrott]

Witam, pewnie podobny temat już się pojawiał ale nie znalazłam. 2 tygodnie temu wsadziłam sadzonki do folii, po tygodniu zrobiłam oprysk odwarem ze skrzypu rozc. 1:4 i zaczęły się robić plamy na liściach jak na zdjęciach i sytuacja z dnia na dzień się pogarsza. Na 100 % nie pamiętam czy to zaczęło się dziać po oprysku, ale raczej tak. Oprysk zrobiłam rano ale czy możliwe że był zbyt gorący dzień na oprysk i rośliny się "spaliły"? Nie mam innego pomysłu bo pomidory mi zawsze wychodziły ale w gruncie - w folli mam pierwszy raz. Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.

[luthiew]

ja bym usunęła te liście i obserwowała dalej.. w jakim celu był robiony oprysk ze skrzypu na małych sadzonkach? w tunelu panują inne warunki, niż na gruncie. wysoka wilgotność przyczynia się do rozwijania chorób grzybowych przy niewłaściwej pielęgnacji. Nie polecam pryskania w tunelu foliowym bez konieczności (np. przy pojawieniu się choroby). Wszelkie nawozy podaje się doglebowo. może za często podlewasz? Podwiązałabym je już.

[reglas23]

Moje gruntowe do siedzą w ziemi od środy i zauważyłem że ich liście podsychają.Może za często podlewam?2 razy dziennie po całości czyli po liściach.Może się poparzyły?Mam je w folii streczu,góra odkryta naciągnięte na osiem palików.Były kupione ze szklarni i tam może jest cieplej.Nie mogę dodawać zdjęć.

[luthiew]

Podlewanie dwa razy dziennie to zdecydowanie za często. W dodatku pomidorów nie leje się po liściach tylko na ziemię pod krzak. Ja w tunelu foliowym podlewam pomidory raz na 3-4 dni. Jak już widać, że biedaki nie dają rady. Jak wygląda to usychanie? od końca blaszki liściowej do ogonka? Czy są wyschnięte plamy na liściach?

[reglas23]

Liść robi się wiotki i i usycha od początku od czubka.Tylko te zakupione teraz głupieją a te wcześniejsze są silne.Może oprysk na jakąś zarazę lub inny?Te silne,te starsze dostają takie maciupeńkie kropeczki żółtawe.To chyba poparzenie co?

[luthiew]

bez zdjęcia ciężko stwierdzić. może być od przelania i poparzenia, a może być zupełnie coś innego. A jak młode liście? zielone? starsze można usunąć, najważniejszy jest wierzchołek pędu. zdecydowanie ograniczyłabym podlewanie i zaprzestała lania po liściach. i obserwowała czy przyniosło to rezultat. Jeśli młode listki będą ładnie rosły i będą zielone to wsio ok. Trzeba pamiętać, że pomidory potrzebują czasu na rozbudowanie systemu korzeniowego. Dlatego zaleca się przy sadzeniu zlać dołek wodą, wsadzić pomidory i przez tydzień nie podlewać. Korzenie idą wtedy w dół w poszukiwaniu wody i mogą pobierać wystarczającą dla rośliny ilość składników. Lanie wody dwa razy dziennie nie dość że rozleniwia korzenie, to jeszcze wypłukuje z ziemi składniki i krzaczek głoduje. Jak przygotowywana była ziemia przed sadzeniem?

[reglas23]

Ziemia była przygotowana następująco.Najpierw spulchniona,potem dałem w dołek ziemi ktora była plus hydrocomplex plus ziemia ogrodnicza uniwersalna.W to poszedł pomidor i podlałem.Później chciałem dać krowiaka.

[luthiew]

krowiaka bym już nie dawała. Można przedobrzyć. niech zbudują system korzeniowy i dotrą do składników z hydrocomplexu. Jak już podrosną to proponuję astvit lub inny nawóz do pomidorków.

[reglas23]

Mam biohumus extrai florovit do warzyw.

[luthiew]

ale to później, przy owocowaniu. teraz trzeba je przesuszyć
Tak patrzę na skład tego hydrocomlexu i wydaje mi się, że ma mało azotu. ale to już musieliby się wypowiedzieć eksperci, których na tym forum nie brakuje

takie żółknięcie starszych liści może być spowodowane właśnie brakiem tego składnika, ale przyczyn może być kilka. zbyt częste podlewanie, słaby system korzeniowy no i brak w podłożu. myślę że jednorazowy kop z gnojówki z pokrzyw by im nie zaszkodził

[reglas23]

Dodałbym zdjecie ale przez fotosik nie idzie.Gdy klikam dodaj zdjęcie lub upuść nic się nie dzieje.A może opryskać je tak dla wzmocnienia?A co z obłamywaniem liści?Czy wystarczy podwiązywanie do zwykłego palika?

[luthiew]

szkoły są dwie. obłamywać i nie obłamywać. Ja swoim obłamuję. Wydaje mi się, że roślina wtedy mniej substancji zużywa na liście a więcej na owoce. Krzaczki mają przewiew, ale to w tunelu. Jak jest w gruncie - nie wiem. chyba rosną o wiele niższe? Ja do tej pory zbiory miałam takie, że rozdawałam całej rodzinie a i na przetwory wystarczało, więc chyba jednak lubiły to obłamywanie. Na pewno usuwać należy wilki. Paliki są konieczne i wystarczające.
co do fotosika, trzeba mieć konto.

[Biotit]

Reglas23 przede wszystkim nie panikuj, dałeś Hydrokomlex i wystarczy, pomidorów nie podlewaj tak często, daj im zwiększyć masę korzeniową. Jeśli chodzi o liście, to obrywaj tylko te z dołu i nie za dużo. One same staną , zobacz moje wsadzone 2 dni temu, prawie już doszły do pionu:



za kilka dni jak wsadzę wszystkie pomidory opryskam je miedzianem, a potem co 7 dostaną nawóz dolistny i będę obserwował co im potrzeba.

Pokaż jak wyglądają Twoje , spokojnie bez rejestracji możesz to zrobić przez Fotosik.

[jokaer]

Temat zamykam. Mamy wątek o chorobach i szkodnikach pomidorów i tam proszę pytać.
Nie będziemy dublować tematów.

Odnośnie pierwszego postu. Pomidory mają przypalone liście, raz że słońce, dwa skrzyp, który zawiera dużo krzemionki.
Ta krzemionka często jest przyczyną przypalenia( wysuszenia) liści. By tego uniknąć nie pryska się samym skrzypem tylko łączy go z pokrzywą.