Namiastka ogrodu

[anabuko1]

Śliczne orliki te niebiesko- białe.
I te różne kwitnienia też.
Zółta magnolia to raczej rzadkość,Najwięcej mamy różowych.
Azalki śliczne,
I nowe zakupy , chyba najbardziej cieszą

[cyma2704]

Ewo pęcherznica przeżyje wszystko. Tylko podlewaj, bo ciepło ma być. Zawilce piękne, moje jakoś nie mogą się pozbierać po przesadzeniu. Nowe jeżówki będziemy podziwiać latem, ostróżkę i jeszcze parę innych. Pachnących azalii zazdroszczę, nie przeżywają u mnie zimy, nie umiem się nimi opiekowac.

[rikkuu]

Piękne roślinki kupiłaś Będę czekać na ich kwitnienie
Moje zmówione ostróżki nie dotarły, bo nie przeżyły. Jak dostanę zwrot pieniędzy, to może zamówię w BR.

[Pashmina]

bejka1970 dokładnie tak, byłam w Bylinowym Raju. Lubię kupować u pani Agnieszki. Ona zawsze mnie dopieści A ile cennych informacji pozyskam. Pojadę tam jeszcze raz jak będzie więcej roślin kwitnąć.

anabuko1, orliki kupiłam w tym roku. W większości były pojedyncze, ale w tej stercie wypatrzyłam tego rodzynka i jest mój, rośnie sobie i pokazuje swoje piękno. Ta żółta magnolia jak na razie to najlepsza moja magnolia. Oparła się przymrozkom Nowe zakupy bardzo cieszą, zobaczymy czy spełnią moje oczekiwania. Zresztą ja tak mam, że wszystkie kwiaty lubię.

cyma2704, będę podlewała. Wczoraj nic innego nie robiłam tylko podlewałam i korowałam. Na Dzień Matki zażyczyłam sobie korę do ściółkowania. Dziwnie córki na mnie patrzyły, ale ja tak mam jak nie widły to taczkę, teraz korę Jeżeli chodzi o zawilce to te w tamtym roku po przesadzeniu też nie kwitły. Uzbrój się w cierpliwość i daj im czas, w przyszłym roku pokarzą swoje piękno






Jeżeli chodzi o azalie to byłam do nich dziwnie uprzedzona, ale prezentu od córki nie mogłam wyrzucić. Dobrze przezimowała i pokazała swoje cudne oblicze to pokosiłam się na kolejne. Podobnież te zrzucające liście na zimę lepiej zimują.

[Beaby]

Ewuś - co do azalii - też tak słyszałam, ale pewnie też dużo zależy od warunków w danym ogrodzie.
A stamtąd gdzie jest kupiona Twoja azalia - przyjmują się bez problemu.
Podobały się ogrody pokazowe? Kiedyś tylko tam kupowałam rośliny.

[Pashmina]

rikkuu, ja też czekam aż zakwitną. Niektóre jeżówki maja pąki kwiatowe, zastanawiam się, czy ich nie oberwać , walczy ciekawość z rozsądkiem Wczoraj skarżyła mi się pani Agnieszka, że też czasami maja problemy z kurierami. Zdarza się, jak ktoś reklamuje, że ze złości potrafią rozwalić paczkę, albo tydzień trzymają żeby rośliny padły. Wynika z tego, że nie zawsze jest to wina sprzedawcy. Wierzę jej bo wiem, że oni bardzo starają się o klientów.

Kolejne kwiatuchy.
Kupowany u nich pełnik. W tamtym roku kwitł cały rok.








Nowe, pełne orliki, jeszcze mało kwiatów





Pierwiosnki wciąż kwitną co mnie bardzo cieszy








Rodki zaczynają . U mnie niestety większość przesadzona w tym roku, w dodatku były mocno zaniedbane i je reanimuję. Nie zawiódł mnie mój ukochany Calsap i będzie miał troszkę kwiecia.






Orlika z tamtego roku już nieźle szaleją

[Alania]

Piękne te Twoje orliki

[Pashmina]

Alania, dziękuję

Dla Ciebie






Odrobina dzisiejszego dnia










Ostatnie tulipany

[Pashmina]

Nowa róża Lavender Ice coś słabo rośnie. Przyjrzałam się jej i okazało się, że jest chora, ma nekrozę. Na szczęście już ją pryskałam to może da radę. miałam już różę, która miała ta chorobę. Żyje i ma się dobrze.

A tak wygląda ta choroba




Ma na wpół brązowe pędy

[Beaby]

Dzięki, Ewuś za info na temat tej choroby róż.
Z tamtą różą Ci się udało, to z tą też Ci się powiedzie

[Pashmina]

Bea, nie dziękuję, żeby nie zapeszać

Zakwitł biały kosaciec, mocno pachnie

Nie patrzymy na otoczenie i plewy








Błękitne tuż, tuż

[rikkuu]

Ewuniu, ten biały irys jest przepiękny i nic poza nim nie widać

[Ola2310]

Ewuniu czym ratować tą różę?
Moja rosarium uetersen też nie rośnie i tak jej się przyjrzałam, nie wiem czy to nie te objawy co u ciebie.co robić?

[Pashmina]

Ewuniu czym ratować tą różę?
Moja rosarium uetersen też nie rośnie i tak jej się przyjrzałam, nie wiem czy to nie te objawy co u ciebie.co robić?

Pryskać preparatem systemicznym przeciwgrzybowym. Ja też podlałam korzenie

[pela11]

Ewuniu ,azalie nie są wymagające . Ja swoje podsypuję nawozem do borówek i już .Potrzebują tylko wbrew pozorom trochę słońca ,za to rozsiewają niesamowite zapachy .Warto je mieć w swoim ogrodzie .