Teraz ponudzę Was swoimi tulipanami.
Aniu taro 
,
nareszcie pada i u nas.
Nagle pokazały się trawy, o których myślałam, że już po nich. Wyszło proso i wszystkie miskanty.
Co to znaczy dobra woda dla roślin.
Grażko 
,
Od historycznych róż zaczynałam i na szczęście trochę ich mam.
Te rzeczywiście trzymają się dzielnie.
Ostatnio na naszym roślinnym kiermaszu z okazji wiosny widziałam już nawet róże w doniczkach,
kwitnące (chyba była to Maria Skłodowska-Curie) ale szybko uciekłam od tego stoiska, żeby nie ulec pokusie.
Kasiu
Teraz to już chyba w całej okolicy pada deszcz.
Nagle zobaczyłam, że wyrosło mi sporo chwastów. Te są najszybsze.
Witaj Agnieszko 
w moich progach.
Też mam nadzieję, że takiej suszy jak poprzedniego lata nie będzie.
A już w naszym regionie to szczególnie dokuczliwa jest ta susza wiosenna.
Aniu 
szał tulipanowych kolorów powoli się kończy. Nawet u mnie.
Teraz deszcz jeszcze przyspiesza opadanie płatków.
Jednak za chwilę rozkwitną kolejne piękności. Piwonie już tuczą swoje pąki.
A teraz rozkwitają pierwsze różaneczniki.
Stasiu 
w końcu deszcz dotarł i do nas.
Wprawdzie mocno się oziębiło ale cieszy każda kropla dobrej wody dla roślin.
Teraz mam rzeczywiście eksplozję roślin a już szczególnie uaktywniły się chwasty.
Cieszy mnie fakt, że kiedy kwitły moje czereśnie uwijało się wśród ich kwiatków sporo pszczółek.
Przymrozków już nie było, więc chyba możemy oczekiwać sporych plonów. Uwielbiam czereśnie.
Elwi
Jeżówki to wspaniały wybór. Świetnie wypełniają luki w kwitnieniu innych roślin a do tego same są niezwykle ozdobne.
Wcześniej mi nie wychodziła ich uprawa, może miałam pecha . A teraz wszystkie wyszły i zapowiada się znowu kolorowo , jeżówkowo.
W moim ogrodzie teraz prym przejęły niezapominajki.
Od kiedy jestem w domu Misia jakby przyzwyczaiła się do widoku pańci z aparatem fotograficznym i już tak nie ucieka.
