Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Re: Glicynia(Wisteria)
A u mnie, jak zauważyłam już porównując to, co dzieje się w moim ogrodzie (o dziwo - na zachodzie kraju) z osiągnięciami innych osób, wszystko jakoś takie ... opóźnione. Tydzień temu glicnia wyglądała na martwą, dziś coś tam się pojawiło na max. 0,5 cm, więc jeszcze nie sposób powiedzieć, czy będzie z tego kwiecie. Podobnie zachowują się rododendrony i azalie (pąki nie rozkwitają i stoją, mimo sporego podlewania i przepięknej pogody), ale może to i lepiej, ostatnie przymrozki nie zdążyły narobić szkód.
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Glicynia(Wisteria)
Aneri przepiękna ta Twoja glicynia. Iwka moja violacea plena to nic nie wypuszcza, boję się że nie odbije. Rosea wypuściła liście, tylko u samej góry trochę zmarzła.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- Ela_2015
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Glicynia(Wisteria)
Witam.
Moja glicynia w tym roku bardzo obficie zakwitła.Przymrozki jakie były w 10% uszkodziły kwiaty.
Reszta wytrzymała a teraz rozwija swoje kiście kwiatowe.Przepięknie wygląda.
Moja glicynia w tym roku bardzo obficie zakwitła.Przymrozki jakie były w 10% uszkodziły kwiaty.
Reszta wytrzymała a teraz rozwija swoje kiście kwiatowe.Przepięknie wygląda.
Ela
-
- 50p
- Posty: 62
- Od: 16 gru 2010, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Polski
Re: Glicynia(Wisteria)
W tym roku nie kwitnie tak obficie jak w zeszłym ( dla porównania jest na stronie 29) , ale po zimie musiałam dużo suchych pędów powycinać.
Irena
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Glicynia(Wisteria)
W zeszłym roku posadziłam w pobliżu dębu sadzonkę z ukorzenionego pędu glicynii. Myślałam, że nie przetrwała zimy, ale ładnie puszcza liście. Miałam taki pomysł, żeby ta glicynia pięła się po dębie. Teraz zaczęłam się zastanawiać, czy to był dobry pomysł. Co prawda dąb ma średnicę pnia ok. 30-40 cm, ale czy to pnącze nie zadławi gałęzi? Lubię takie dziwne nasadzenia, ale nie wszystkie się sprawdzają
. Może jesienią przesadzić tę glicynię w inne miejsce?

I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Re: Glicynia - uprawa i pielęgnacja
Moja dwuletnia wisteria 



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Glicynia - uprawa i pielęgnacja
Czy ktoś ma może glicynię posadzoną w półcieniu? Chciałabym posadzić jedną przy tarasie, gdzie miałaby pełne słońce do południa. Da radę w takich warunkach?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12644
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Glicynia(Wisteria)
@ Emilia ? Wiesz co, codziennie jadąc do pracy mijam ogromną, kilkunastometrową robinię oplecioną glicynią aż po sam szczyt i nie wygląda to jakby sobie wzajemnie przeszkadzały. Obydwie piękne, obydwie dorodne, obydwie obsypane kwiatami co roku ? i ten miks wygląda imponująco.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Glicynia - uprawa i pielęgnacja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Glicynia(Wisteria)
LOKI, jeśli tak jest , jak piszesz, to zostawię tę glicynię pod dębem. Mam nadzieję, że go nie zadusi 

I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Glicynia - uprawa i pielęgnacja
nemezjo pięknie masz to zrobione
Dziękuję ci za odpowiedź, u mnie jest podobnie z godzinami nasłonecznienia, więc myśle, ze spokojnie mogę spróbować
Jak długo ona kwitnie?


Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Re: Glicynia - uprawa i pielęgnacja
nemezja Piękna glicynia ile ona może mieć ? Ja mam malutką Honbeni. Kupiłam sadzonkę miała około 30cm jesienią zeszłego roku i zimą otulona siedziała w ziemi. Najdłuższy pęd jednoroczny zmarzł ale uchował się kawałek najniżej ziemi i z tego w tym roku wiosną wyrastają pierwsze pędy i liście. Ile może mi w tym roku podrosnąć? Rośnie na słońcu cały czas.
Re: Glicynia(Wisteria)
Aneri66 piękna Glicynia, jaka to odmiana?
nemezja będziesz swoją Glicynię prowadzić w formie drzewka bonsai? jak usuniesz z jej objęć tą podporę?
nemezja będziesz swoją Glicynię prowadzić w formie drzewka bonsai? jak usuniesz z jej objęć tą podporę?
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Glicynia - uprawa i pielęgnacja
Clem kwitnie 2 tygodnie. Zależy od pogody -jak jest bardzo ciepło to krócej:). Kiscie rozwijają się stopniowo i robią coraz dłuższe. Nie wiem jaka mam odmianę ale kiść ma ok 60 cm. Mierzyłam:)
Msk ma już z 9 lat. Długo kazała czekać na kwiaty. 6 albo 7 lat. Pewnej jesieni powiedziałam ze jak nie zakwitnie wykopuje. No i się zmobilizowała:). Przyrośnie sporo, myślę 1,5 m. I to szybko. Ale ja nie lubię tych jej cienkich wąsów i kilka razy ja przycinam -to co przerosło zostawiam 5 - 10 cm. Tobie też radze to się zagęści i będziesz miała nie 1 długi cienki a kilka.
Msk ma już z 9 lat. Długo kazała czekać na kwiaty. 6 albo 7 lat. Pewnej jesieni powiedziałam ze jak nie zakwitnie wykopuje. No i się zmobilizowała:). Przyrośnie sporo, myślę 1,5 m. I to szybko. Ale ja nie lubię tych jej cienkich wąsów i kilka razy ja przycinam -to co przerosło zostawiam 5 - 10 cm. Tobie też radze to się zagęści i będziesz miała nie 1 długi cienki a kilka.