


Powiem Ci po cichu że już po woli odbudowuję...

a piesio ma być mały ale jak to z kundelkami bywa " nie wiadomo do końca"
już mam przez niego pierwsze straty w roślinach, zabrał się za dolne pędy powojnika i tak szarpał że poprzerywał łodyżki, ciekawe czy odbije coś od korzenia

Cześć Arkadius dzięki
