Taki - sobie ogród cz.5
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Miłeczko, a kanny sadzisz do ziemi czy w jakieś donice? Napisz coś o nich, jaka ziemia ile jedzą itp.
Moje już duże i od kilku dni hartują sie na dworze. Też czas wysadzić z tych małych doniczek tylko... no właśnie gdzie, słońce, cień?
Moje już duże i od kilku dni hartują sie na dworze. Też czas wysadzić z tych małych doniczek tylko... no właśnie gdzie, słońce, cień?
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Nie mam jeszcze kann ale znajoma powiedziała że mi trochę podrzuci . Kanny lepiej rosną w ziemi bo w donicach ciągle ich trzeba dokarmiać i podlewać ..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7190
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Miłeczko, jesteś majowa? Wszystkiego najlepszego
Spóźnione, ale szczere. Bardzo szczere.



- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Małgosiu!
Majowam! Oktawa trwa więc się nie spóźniłaś!
Baardzo dziękuję! Karczochy? A co z nimi potem robisz? Bo jadłam ze słoika i mi nie smakowały
A zanim posadzisz fenkuła, spróbuj tego kurczaka z kupnym. Bo to tak w zasadzie robiłam z kupnym, a używałam nać ze swojego. Zanim wyhodujesz taki fenkuł jak ze sklepu, trzeba czekać drugi rok.
Janeczko! To prawda, że w donicach trzeba chodzić koło kann, ale jak chcesz np mieć efektowne gazony przed domem, nic nie zastąpi kępy niskich kann! Widziałam coś takiego - efekt znakomity!
Zuza! Kanny najlepiej nieco podpędzić w donicach, żeby mieć wcześniej kwiaty. Iwonka - moderator cebulowy już ma kwitnącą, ale ona jest specjalistką i mamy tu jeszcze kilkoro takich asów, którzy potrafią to sprawić! Ja wsadzam kanny do donic i wrzucam do szklarni.One ledwie wypuszczą liście, ale to dużo na start, jak się je sadzi do gruntu. Moje kanny już wszystkie w ziemi. Sadziłam wczoraj, ale ciężko mi szło...
Iwonko! Moją mikro szklarenkę dziś wyszykował mi synek, bo zlitował się, patrząc, jak w niej przekopuję i pielę (zalęgła mi się w środku gwiazdnica). Jest gotowa pod pomidorki. Jutro sadzę po pracy. Jeszcze papryczki ostre i bazylię. Nie mogę się doczekjać, aż dam im wolność!
Wczoraj wreszcie posadziłam kanny do końca. Dziś odpoczynek, ale ... czynny! Przesadziłam kaktusy i dałam je na taras altany. Trochę brakuje mi MariuszaDLW na forum, liczyłam, że będzie mnie pilnował w kwestii kaktusów, które potrafię zmarnować
No i jak wspomniałam, zaczęłam porządkować szklarnię, a dokończył starszy syn. Cieszę się, bo coś mi nie szło...
Na dziś:
Powychodziły hosty, z dnia na dzień są coraz większe. Ani się obejrzymy, rozłożą swoje liście i zaanektują wszystkie wolne przestrzenie. Wymyśliłam, że pod nimi dosadzę krokusów i irysów żyłkowanych na jesieni.




Rosną pióropuszniki strusie

Barwinek vinca major

I jeszcze trochę wiosny








Janeczko! To prawda, że w donicach trzeba chodzić koło kann, ale jak chcesz np mieć efektowne gazony przed domem, nic nie zastąpi kępy niskich kann! Widziałam coś takiego - efekt znakomity!

Zuza! Kanny najlepiej nieco podpędzić w donicach, żeby mieć wcześniej kwiaty. Iwonka - moderator cebulowy już ma kwitnącą, ale ona jest specjalistką i mamy tu jeszcze kilkoro takich asów, którzy potrafią to sprawić! Ja wsadzam kanny do donic i wrzucam do szklarni.One ledwie wypuszczą liście, ale to dużo na start, jak się je sadzi do gruntu. Moje kanny już wszystkie w ziemi. Sadziłam wczoraj, ale ciężko mi szło...

Iwonko! Moją mikro szklarenkę dziś wyszykował mi synek, bo zlitował się, patrząc, jak w niej przekopuję i pielę (zalęgła mi się w środku gwiazdnica). Jest gotowa pod pomidorki. Jutro sadzę po pracy. Jeszcze papryczki ostre i bazylię. Nie mogę się doczekjać, aż dam im wolność!
Wczoraj wreszcie posadziłam kanny do końca. Dziś odpoczynek, ale ... czynny! Przesadziłam kaktusy i dałam je na taras altany. Trochę brakuje mi MariuszaDLW na forum, liczyłam, że będzie mnie pilnował w kwestii kaktusów, które potrafię zmarnować

No i jak wspomniałam, zaczęłam porządkować szklarnię, a dokończył starszy syn. Cieszę się, bo coś mi nie szło...

Na dziś:
Powychodziły hosty, z dnia na dzień są coraz większe. Ani się obejrzymy, rozłożą swoje liście i zaanektują wszystkie wolne przestrzenie. Wymyśliłam, że pod nimi dosadzę krokusów i irysów żyłkowanych na jesieni.




Rosną pióropuszniki strusie

Barwinek vinca major

I jeszcze trochę wiosny





Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Taki - sobie ogród cz.5
To jest niesamowite jak cudnie wyglądają hosty wychodzące z ziemi!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7190
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Liście host też są jadalne. Podobno. Czytałam ale nie kosztowałam.
Karczochy gotuję, potem wysysam pyszny miąższ z liści, a serce karczocha jest najsmaczniejsze. Ja lubię. Pierwszy raz w życiu jadłam karczocha z puszki. Smakował. Jak nie lubisz, to będą ciekawą rośliną ogrodową. Te kwiatostany są piękne i przyniesione do domu dość długo zdobią. Roślina wcale nie taka trudna jak mi mówiono.
Fenkuła znam, ale kurczaczki nie pamiętam z czym ja go jadłam...ale ja lubię wszystkie warzywa. Oprócz brukselki. Tej małpy nie przełknę jakby mi nawet płacili.
Karczochy gotuję, potem wysysam pyszny miąższ z liści, a serce karczocha jest najsmaczniejsze. Ja lubię. Pierwszy raz w życiu jadłam karczocha z puszki. Smakował. Jak nie lubisz, to będą ciekawą rośliną ogrodową. Te kwiatostany są piękne i przyniesione do domu dość długo zdobią. Roślina wcale nie taka trudna jak mi mówiono.
Fenkuła znam, ale kurczaczki nie pamiętam z czym ja go jadłam...ale ja lubię wszystkie warzywa. Oprócz brukselki. Tej małpy nie przełknę jakby mi nawet płacili.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Hihihi, też nie cierpię brukselki! 

- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Przecież to tylko kapusta która trzeba gotować dwa razy aby straciła swój specyficzny zapach ..Później polana masełkiem z tartą bułką smakuje prawie tak jak brokuły ..
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Miłeczko tulipan z ostatniego foto zjawiskowy 

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Zuza! To Canaval de Nice! Z kilku sztuk zakwitł mi jeden, ale jest na co popatrzeć!
Janeczko! Ja właśnie lubię brukselkę z jej zapachem!
Do gotowania dosypuję nieco cukru. Nie wiem, co to daje, ale mama i babcia sypały i zawsze się zajadałam. I masełka trochę, tartą bułkę niekoniecznie...
Dorotko! To może gołąbki w liściach brukselki?
A hosty właśnie przez najbliższy miesiąc będą wyglądać najładniej, a potem, to już zależy od pogody.
No co Ty, Małgoś! Takie ładne coś jeść?
To już wolę brukselkę!
A koper włoski pewnie przyswajałaś w postaci herbatki z nasion w niemowlęctwie. Mam bardzo miłe skojarzenia z tym zapachem
A Ty posiałaś karczochy? To potem pokazuj, jak rośną, bo jestem ciekawa. Sama pewnie nie posieję, bo warzywnik mam wielkości znaczka pocztowego.
Dziś może popada. Przydałoby się po ostatnich sadzeniach. Strasznie nie chce mi się biegać z konewką i wężem.
No i planuję wreszcie posadzić pomidory. Już się rwą do wolności!
Na dziś:

Hiacyntowce English Bluebell





Janeczko! Ja właśnie lubię brukselkę z jej zapachem!


Dorotko! To może gołąbki w liściach brukselki?

A hosty właśnie przez najbliższy miesiąc będą wyglądać najładniej, a potem, to już zależy od pogody.

No co Ty, Małgoś! Takie ładne coś jeść?



Dziś może popada. Przydałoby się po ostatnich sadzeniach. Strasznie nie chce mi się biegać z konewką i wężem.
No i planuję wreszcie posadzić pomidory. Już się rwą do wolności!
Na dziś:

Hiacyntowce English Bluebell




Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Pączusie na różyczce, och jak zazdraszczam 

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.5
To Therese Bugnet! Sadziłam w zeszłym roku i jak widać, przetrwała pięknie i upały, i zimę.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Wygooglowałam ją sobie, toż to niezły potwór urośnie 

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Nie strasz! Staram się o tym nie myśleć
Będę pacyfikować! 


Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Witaj Miłko, tulipanki jeszcze piękne, a u mnie jeszcze sporo spóźnialskich, w pączkach, dopiero będą się rozwijać, no to będę jeszcze podziwiać 
