
Tobie się udało skosić a ja musiałam sobie odpuścić.Nadeszły takie chmury,co trochę grzmi i pada,potem słońce i tak w kółko.Zwariować można no i zrobić wiele się nie da w ogródku a trawa prosi się o skrócenie :)Uwielbiam patrzeć na ogród po koszeniu .