Szpinak warzywny( Spinacia oleracea )

[beata_m]

Przemku! Też jestem ciekawa, czy siatka pomoże. Mój rośnie pod włókniną. Posiałam współrzędnie z rzodkiewką. Nie wiem, czy to dobre sąsiedztwo, ale ponieważ oba warzywa muszą zniknąć z grządki w drugiej połowie maja, to stwierdziłam, że poeksperymentuję. Jak na razie sąsiedztwo im służy, rzodkiewka ma już zgrubienia, a szpinak małe listki ndające się do sałatek jako "baby leaf".
Pozdrawiam
Bea

[Elfia]

Mój od dwóch tygodni ma liście wielkości dłoni. Nawet drugi siew z marca jest już duży. Na wczesne wysiewy szklarnia lub inspekt są jednak niezawodne.

[besia]

Mój popikowany szpinak dzis poszedł na kompost, zatrzymal wzrost a ja czekac nie będę bo miejsce mi potrzebne ten który został nieprzerwany rośnie jak szalony i wystarczy aż za świat ;) także nigdy wiecej pikowania szpinaku

U mnie pikowanie młodych siewek szpinaku przyniosło doskonały sukces .
Nigdy tak wcześnie nie miałam szpinaku sianego wiosną .
W przyszłym roku też tak zrobię , a młode sieweczki za przykłdem kolegi Biotita popikuję do małych spinanych doniczek i myślę , że będzie jeszcze wcześniej niż w tym roku .
Każde z nas ma inne doświadczenia ze szpinakiem i warto się nimi dzielić , by móc skorzystać z doświadczenia innych .
Zjadamy teraz szpinak popikowany w szklarni , ten wysiany bezpośrednio do gruntu też doskonale sobie radzi i będzie gotowy do konsumpcji gdy skończy się ten w szklarni .

Szpinak pikowany w szklarni .


Szpinak siany do gruntu .

[LaKamila]

Mój w donicach jest taki jak Twój w gruncie. Też ma czas do połowy maja bo później idą tam pomidory

[ZielonaZabka]

Mój w gruncie dzisiaj dopiero zaczął wypuszczać liście właściwe.

[Aguss85]

Hmm to u mnie się pospieszył, z tunelu zebrałam całe 30l wiadro w sobotę, a w gruncie niestety już wybija w kwiatostany. Odmianę mam mieszańcową, więc mi nasiona niepotrzebne. Jak ktoś ma doświadczenie, to warto zebrać w ogóle te liście? Wiem, że sałaty jak już wybija w kwiat nie ma sensu zrywać, bo jest niedobra, ale może chociaż do mrożenia warto go zebrać?

[Biotit]

Zbieraj szybko wszytko, blanszuj i zamroź, jak zacznie kwitnąć, to niestety pozostaje Ci tylko kompost.
Ja posadziłem (z rozsad) Matador w 2 rzutach, pierwszy już zbieram, drugi ładnie rośnie.

[Aguss85]

Dziękuję, jutro go powyrywam

[beata_m]

Wczoraj przerywając szpinak zauważyłam, że niektóre sztuki zaczynają wybijać w kwiaty. A ma dopiero po kilka liści. Chyba miał za sucho.Długo nie padało a ja nie podlawałam, bo mi się wydawało, że takiemu małemu kwitnięcie nie grozi Nauczka na przyszłość.
Pozdrawiam
Bea

[Biotit]

Wydaje mi się , że wszytko zależy od odmiany i terminu posadzeniu rozsady. Mojemu daleko do kwitnienia, a liście ma b.duże. Tu należą się Przemkowi, który przekonał mnie do stosowania tej metody uprawy. Dziś będę pobierał kolejne liście, a szpinak dalej fajnie rośnie.

[BobejGS]

Ja w tym sezonie wysiałem szpinak tak dla testu. Nie myślałem nawet zbytnio, po prostu wysiałem rządek między dwoma rządkami rzodkiewki, w oczekiwaniu na wysadzenie podmidorów pod daszkiem. Obecnie wyglądają tak:

[beata_m]

Błażej! Bardzo ładny szpinak.
Piotrze! Ja siałam pod koniec marca. Odmiana Matador. Wyczytałm w sieci, że susza powoduje u szpinaku szybsze wybijanie w pędy kwiatowe. A u mnie trzy tygodnie nie padało.
Skoro tak polecasz uprawę z rozsady to spróbuję w terminie jesiennym. Zresztą pewnie i tak musiałbym robić rozsadę ze względu na zmorę moich upraw czyli ślimaki.
Pozdrawiam
Bea

[BobejGS]

Dziękuje.

Uprawiam pierwszy raz w ogóle i chyba to zimowa odmiana ale nie pamiętam. W sumie to jest on pod daszkiem na piachu strasznym i jakbym wiedział, że nie lubi suszy, to bym lał więcej, a tak to gdyby nie rzodkiewka którą chce podpędzić, to by miał jeszcze bardziej sucho. A że długi weekend był, to z samego rana miałem czas go podlać.

Teraz już mu wody nie zabraknie. Dzięki za info.

[rotos]

Polecam wysianie jesienią, po pomidorach gruntowych, szpinaku Zimowy Olbrzym. Zbiory przed Zimną Zośką gwarantowane. Od lat u mnie się to sprawdza.

Pozdrawiam
Adam

[BobejGS]

Chyba właśnie tego wysiałem. Z firmy na V.