W zaczarowanym lesie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W zaczarowanym lesie
Wybacz ! dzięki za odpowiedzi. Moje rosołki odpuściły sobie uwalnianie się z woliery ...zestarzały się 
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: W zaczarowanym lesie
Witaj Aguś,chciałabym mieć takie grządki na warzywa,moje jeszcze nie zrobione w tym roku ,ale ja sieję tylko fasolkę szparagową i sadzę sałaty,to może się wyrobię
tulipany tak długo się trzymają przez te zimna i dobrze,bo ciągle z zachwytem je oglądam i też sobie dokupię w jesieni
,pozdrawiam 
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: W zaczarowanym lesie
Ale masz starannie zaaranżowane rabaty i taki wszechobecny na fotkach porządeczek...
Tulipanowe rabaty do podziwiania!

Tulipanowe rabaty do podziwiania!
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: W zaczarowanym lesie
Masz sporo tych pięknych tulipciów!!
Ja tez je lubię i co roku jakieś na jesieni dokupuję
Warzywnik też spory.I fajnie.nie ma to jak swoje warzywka
Ja tez je lubię i co roku jakieś na jesieni dokupuję
Warzywnik też spory.I fajnie.nie ma to jak swoje warzywka
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Grażynko, ja rosołów nie jem tylko je tak złośliwie nazywam, a gdy gonię je z grządek to odgrażam się że wezmę na nie siekierkę
Marysiu, u mnie jedne się starzeją a M zaraz uzupełnia młodymi i tak co roku. Dlatego zawsze jakoś zwieją. Już wiem którędy, M przestawi ogrodzenie bo uciekają po orzechu. Wyobraź sobie że kura jak małpa skacze z gałęzi na gałąź wysokiego orzecha i stamtąd frrrr....
Martuś, Wyrobisz się na pewno z sałatą i fasolką
Ja też się cieszę tulipanami, uwielbiam tę porę roku
Maryniu, dziękuję że doceniłaś nasz wysiłek. Mój M zajmuje się przygotowywaniem rabat a ja obsadzaniem i pielęgnacją
Aniu, to prawda tylko nie wszystkie udają się na takiej ziemi. Ale nic to , ważne że tulipany rosną
A tymczasem dziś wszystkie tulipany rozchyliły płatki do słonka



























Marysiu, u mnie jedne się starzeją a M zaraz uzupełnia młodymi i tak co roku. Dlatego zawsze jakoś zwieją. Już wiem którędy, M przestawi ogrodzenie bo uciekają po orzechu. Wyobraź sobie że kura jak małpa skacze z gałęzi na gałąź wysokiego orzecha i stamtąd frrrr....
Martuś, Wyrobisz się na pewno z sałatą i fasolką
Maryniu, dziękuję że doceniłaś nasz wysiłek. Mój M zajmuje się przygotowywaniem rabat a ja obsadzaniem i pielęgnacją
Aniu, to prawda tylko nie wszystkie udają się na takiej ziemi. Ale nic to , ważne że tulipany rosną
A tymczasem dziś wszystkie tulipany rozchyliły płatki do słonka



























-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: W zaczarowanym lesie
Cudne tulipany, Aguś!
O tej porze roku to one najbardziej cieszą moje oczy.

O tej porze roku to one najbardziej cieszą moje oczy.
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
To prawda Lucynko 
Re: W zaczarowanym lesie
Ale ty tego troszku masz
Duże paprotki masz,u mnie dopiero w pąkach
Duże paprotki masz,u mnie dopiero w pąkach
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: W zaczarowanym lesie
Podziwiam Twoje tulipany! Takie są niektóre ciekawe w kolorze i kształcie 
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Mati, troszku tego jest
Takasobie, dzięki
Większość z Lidla i Biedrony. Na jesieni znów dokupię 
Może tym razem w ogrodniczym, coś innego się trafi
Takasobie, dzięki
Może tym razem w ogrodniczym, coś innego się trafi
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W zaczarowanym lesie
Piękne tulipany Agnieszko
, no obiecuję sobie w tym roku nakupić różnych bo mam same liście, tulipanów nie wiele 
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Podsyp je czymś do kwitnących, może za rok zakwitną a co do kupowania to rozumiem, to jest konieczność 
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W zaczarowanym lesie
O tak
konieczność na tę wczesną wiosnę, co by kolorków było
tylko czy M to zrozumie 
-
chmielakowo
- 200p

- Posty: 376
- Od: 11 mar 2015, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: W zaczarowanym lesie
I u Ciebie widzę przepiękny pokaz tulipanów, też mam większość z Biedry i Lidla, troche tegorocznych z Aldiego, jednak w tym roku najbardziej mnie osobiście zachwycają właśnie te z Lidka, bo mieli dużo odmian mi zupełnie nie znanych i sporo pełnych na które na bank będę znów polować.
Super akcja z wymianą śmieci na sadzonki. Co do klonu palmowego to miałam dwa i oba tej zimy nie przeżyły, oby Twój był silniejszy
Super akcja z wymianą śmieci na sadzonki. Co do klonu palmowego to miałam dwa i oba tej zimy nie przeżyły, oby Twój był silniejszy
Paulina
Chmielakowo-początki
Chmielakowo-początki
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Iwonko, on już nawet nie protestuje...
Kiedyś przy kasie wspomniał że przesadzam z kwiatkami, ja na to że ok, odniosę i wezmę papierosy.
Od razu zmiękł
Chmielakowo, u mnie nie ma Aldiego, czego żałuję bo znam go z Belgii.
Co do klonu to postaram się by przeżył. Owinę go jak trzeba i będę chuchać i dmuchać...
Kiedyś przy kasie wspomniał że przesadzam z kwiatkami, ja na to że ok, odniosę i wezmę papierosy.
Od razu zmiękł
Chmielakowo, u mnie nie ma Aldiego, czego żałuję bo znam go z Belgii.
Co do klonu to postaram się by przeżył. Owinę go jak trzeba i będę chuchać i dmuchać...

