
Aniu - to moja stara rabata, którą budowałam dla irysów ensata. Rosną tam języczki, krwawnice, irysy szablolistne, irysy pseudaty i prymule Siebolda. Wykopałam ogromny dół ( moja rabata ma za 20 metrów kwadratowych ) o głębokości około 1 metra, wyścieliłam to plandeką i zasypałam dodając dobrej ziemi ogrodniczej. Z jednej strony plandeka jest wkopana niżej, aby nadmiar wody po ulewach uciekał ( można też zrobić trochę otworów w dnie ). Na takiej rabacie chętnie zaczynają panoszyć się wątrobowce więc zwykle ściółkuję powierzchnię tym, co mam; najpierw to był gruby żwir, teraz-kora.