Może jakiś kawał...

Humor, psychologia, podróże, pokrewne.
ODPOWIEDZ
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Bardzo spragniony człowiek idzie przez pustynię, uszedł już którąś milę pustynną, ledwo zipie i nagle cud, widzi oazę więc co sił mu jeszcze zostało pędzi do tej oazy, dobiega na miejsce patrzy i zdziwiony jest trochę bo widzi jedną palmę a pod nią pełną wannę mleka, no to z pragnienia głowa w to mleko i pije,pije, doszedł już do dna wanny przeciera oczy patrzy a tam na dnie wanny leży TRĘDOWATY i sobie WRZODY wyciska. To taki dowcip do opowiedzenia komuś do obiadku- komuś kogo nie bardzo lubimy.
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

;:110 ;:110 ;:110

Przykre :cry: No to, co Ci Przemo zrobiliśmy , że tak nas nie lubisz ? :wink:
Wielu z nas może to czytać właśnie przy jedzeniu ...
A feee... ;:29
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Aniu na Przemo zadziałała pogoda. :twisted:
Myślę, że jutro będzie miał lepszy nastrój i dowcipy będą na lepszym poziomie. :shock: :D
Awatar użytkownika
Kinga
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 13 sty 2007, o 13:23
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post »

To teraz ja, to ulubiony kawał mojego przyjaciela:

Idzie Kapturek przez lat a tu zza krzaka wyskakuje wilk i woła:
- A teraz Kapturku pocałuje cię tam gdzie Cię jeszcze nikt nie całował
- Taaaa... chyba w koszyczek... - odpowiada Kapturek.
Nigdy nie mów nigdy
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1621
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Pilot: Mamy mało paliwa. Pilnie prosimy o instrukcje...
Wieża: Jaka jest wasza pozycja. Nie ma was na radarze.
Pilot: Stoimy na pasie nr 2 i już cala wieczność czekamy na cysternę.
Jakub . . . . .
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Amlos pisze:;:110 ;:110 ;:110

Przykre :cry: No to, co Ci Przemo zrobiliśmy , że tak nas nie lubisz ? :wink:
Wielu z nas może to czytać właśnie przy jedzeniu ...
A feee... ;:29
Nie to nie tak że ja Was nie lubię tak tylko napisałem kawał przykro mi jeśli kogoś uraził nie tyczył się forumek i forumowiczów. :D
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

To nie chodzi Przemo o urażenie ! Naprawdę, wolę już tzw. pieprzne
dowcipy, niż takie obrzydlistwa. . . :wink:
Akurat zajadałam coś smacznego, a tu.... :x rozumiesz..?

No , ale już na szczęście minęło. Wierzę , że następnym razem się
najpierw zastanowisz - dobrze?

Pozdrawiam :lol: mając nadzieję, że jednak nas trochę lubisz ... :lol:
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Aniu masz dar przekonywania.
:D :D :D
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Oj, nie zawsze Lilu, nie zawsze! A chciałabym.... :lol:

Pozdrawiam serdecznie :D
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Amlos pisze:
Pozdrawiam :lol: mając nadzieję, że jednak nas trochę lubisz ... :lol:
Jasne że Was lubię wszystkich inaczej nie bywałbym na forum :D :D :D

Lekcja biologii w szkole, pani zadała dzieciom do domu pracę domową by napisały jak woła się u nich w domu na zwierzątka. Następnego dnia dzieci czytają po kolei jak to u nich jest, przyszła kolej Jasia więc wstaje i czyta- cip cip cip................. Wściekła pani karze Jasiowi wylizać wszystko co napisał, a Jasiu- proszę pani ale ja to napisałem piórem- nieważne mówi pani ma być wylizane do czystych kartek. No to Jasiu wylizuje wszystko. Zachodzi do domu po lekcjach siada do obiadu a ojciec Jasia patrzy się dziwnie na niego i pyta-Jasiu czemu masz taki fioletowy język? A Jasiu odpowiada- tato jakbyś ty nalizał tyle cip co ja też byś miał taki.

Wilk, niedźwiedź i zając dostali bilety powołania na komisję wojskową a że nie chcieli do woja iść to myślą co tu zrobić. Pierwszy miał iść zając więc wilk i niedźwiedź mówią obetniemy ci uszy- i tak zrobili. Na drugi dzień zając kica zadowolony a w książeczce wojskowej wbite-zwolniony z wojska z powodu braku uszu.
Na kolejny dzień kolej na wilka, więc zając z niedźwiedziem mówią obetniemy ci ogon i tak zrobili. Kolejnego dnia wilk zadowolony wbiega po komisji do lasu z wpisem w książeczce-zwolniony z wojska z powodu braku ogona. Kolej na niedźwiedzia więc zając z wilkiem mówią ogona nie masz, uszu też to obetniemy ci jaja. I tak zrobili,niedźwiedź poszedł na tą komisję ale nie wraca jeden dzień, drugi dzień, trzeci dzień w końcu zając z wilkiem poszli go poszukać, idą lasem patrzą a na największym drzewie dynda niedźwiedź a pod nim przybita do drzewa kartka - zwolniony z wojska z powodu płaskostopia.
aurynka
---
Posty: 2055
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

W nocy facet idzie do kibla i nie może się wysrać. Próbuje, zaciska
oczy, cały czerwony. Nagle żona zaniepokojona, że męża nie ma w łóżku
wstaje i widzi, że światło się pali w łazience. Zgasiła światło, a mąż
na to:
-Boże, nie!
Żona zapaliła światło pyta:
-Co się stało?
-Nic nic, myślałem, że mi oczy pękły.


Ludeżercy segregują złapanych białych:
- Zdrowy i młody?
- Tak
- Na pieczeń.
Następny. Zdrowy i młody?
- Zdrowy, ale stary.
- Na bitki.
Następny. Zdrowy i młody?
- Chory.
- A na co?
- Na cukrzycę.
- Na kompot.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1621
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

działo się to w latach 70 ub. wieku

Jacek i Wacek przyjechali do dziadków na wakacje.Dziadkowie mieszkali nad Odrą, w małej wiosce.
Bawiąc się zauważyli na drugim brzegu sylwetkę żołnierza.
Zapytali dziadka o tę postać.
Dziadek powiedział, że jest to niemiecki żołnierz pilnujący granicy.
Na drugi dzień Wacek powiedział do Jacka:
Ciekawe, czy on rozumie po polsku.
Jacek mówi:
chyba nie, ale może sprawdzimy?
Zaczęli krzyczeć w kierunku żołnierza.
Wopista zatrzymał się i zaczął nadsłuchiwać.
A Jacek do niego: Tyyyyy, Niemiec!!!!! Pocałuj nas w d..ę!!!
Niemiec przyłożył rękę do ucha i odkrzyknął WAS???
Na to Jacek: taaaak, mnie i Wacka!!!!
Jakub . . . . .
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1621
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Rozmawiają dwaj profesorowie matematyki:
- Dasz mi swój numer telefonu?
- No pewnie. Trzecia cyfra jest trzykrotnoscią pierwszej. Czwarta i szósta są takie same. Druga jest większa o jeden od piatej. Suma sześciu cyfr to 23, a iloczyn 2160.
- W porzadku, wiem - 256 343.
- Zgadza się. Nie zapomnisz?
- Skądże. To kwadrat 16 i szescian 7.
Jakub . . . . .
Jajola
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 7 lut 2007, o 14:58
Lokalizacja: powiat bielski

Post »

jeszcze do amerykańskich filmów :34) auta są bardzo wybuchowe,nawet przy niewielkich stłuczkach :D
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Samotność w sieci

ON - siedzi przed komputerem w swoim pokoju, gdzieś w południowej Polsce..
ONA - siedzi przed komputerem w swoim pokoju, gdzieś w północnej Polsce..

ON: - Fajnie mi się z tobą rozmawia
ONA: - Mi też się z tobą fajnie rozmawia
ON: - Już tak dawno rozmawiamy przez internet, może spotkalibyśmy się
w realu ?
ONA: - To przyjedź do mnie.. tylko jest mały problem...
ON: - Jaki ?
ONA: U nas nie ma Reala. Spotkajmy się w Biedronce...

:lol: :lol: :lol:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Strefa kreatywnego RELAKSU - Zagadki, humor, podróże, psychologia”