Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3030
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
marunia zgadzam się z Tobą w 100% - do bani. Wykiełkowane papryczki dopiero zaczęły rosnąć jak zaczęłam je nawozić. Tak to stanęły na dwóch liścieniach. W ogóle w tej ziemi mi nie rosły. Jak by ta ziemia była jałowa.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Hej. Dzięki za odpowiedzi odnośnie przycinania papryczek. Przyciąłem większość zbyt wysokich i po kilku dniach świetnie wypuszczają nowe listki i pędy.
Mam jeszcze jedną rozkminę. Mam tunel foliowy naokoło 50 sztuk, a przy ciasnym sadzeniu na 60. W zeszłym roku miałem dość ciasno co tworzyło wiele problemów przy podlewaniu i pieleniu. Pomyślałem, że problem z pieleniem rozwiązałoby wyłożenie podłoża agrotkaniną. Tylko nie mogę się zdecydować co będzie lepsze agrowłóknina czy agrotkanina. Myślicie, że jest to dobry pomysł? Nie przeszkadza chili? Ma ktoś może u siebie w tunelu takie rozwiązanie?
Tym co mnie jeszcze interesuje jest to czy tego rodzaju przykrycia przypuszczają wodę. Chcę założyć linie nawadniającą, żeby nie nosić takich mas wody konewką (w tym przypadku też mam zagwozdkę, bo nie wiem czy wybrać linie kroplującą czy taśme). zastanawiam się czy mogę taka linie puścić po powierzchni tej tkaniny i woda się przesączy, czy raczej muszę układać pod spodem...
Mam jeszcze jedną rozkminę. Mam tunel foliowy naokoło 50 sztuk, a przy ciasnym sadzeniu na 60. W zeszłym roku miałem dość ciasno co tworzyło wiele problemów przy podlewaniu i pieleniu. Pomyślałem, że problem z pieleniem rozwiązałoby wyłożenie podłoża agrotkaniną. Tylko nie mogę się zdecydować co będzie lepsze agrowłóknina czy agrotkanina. Myślicie, że jest to dobry pomysł? Nie przeszkadza chili? Ma ktoś może u siebie w tunelu takie rozwiązanie?
Tym co mnie jeszcze interesuje jest to czy tego rodzaju przykrycia przypuszczają wodę. Chcę założyć linie nawadniającą, żeby nie nosić takich mas wody konewką (w tym przypadku też mam zagwozdkę, bo nie wiem czy wybrać linie kroplującą czy taśme). zastanawiam się czy mogę taka linie puścić po powierzchni tej tkaniny i woda się przesączy, czy raczej muszę układać pod spodem...
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 6 kwie 2016, o 11:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
kalo, niestety nie miałem wczoraj czas tego zrobić. Przyszły do mnie sadzonki truskawek i musiałem przekopać ogródek i jedyne co wczoraj zdążyłem zrobić to obejrzeć liście rośliny od spodu i dokonałem niezbyt ciekawego odkrycia.
http://imagizer.imageshack.us/v2/1024x7 ... 8RtJ7s.jpg
Za duże zdjęcie- jokaer.
Na łodydze i liściach od spodu pojawili się jacyś nieproszeni goście. Gołym okiem ledwo to widać, a niestety mój telefon nie pozwala na zrobienie lepszego zdjęcia
Te robaczki są dosłownie wielkości ziarnka piasku. Wieczorem postaram się zrobić zdjęcie lepszym telefonem i sprawdzę jak ma się sprawa z korzeniami.
http://imagizer.imageshack.us/v2/1024x7 ... 8RtJ7s.jpg
Za duże zdjęcie- jokaer.
Na łodydze i liściach od spodu pojawili się jacyś nieproszeni goście. Gołym okiem ledwo to widać, a niestety mój telefon nie pozwala na zrobienie lepszego zdjęcia

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Trochę dziwne,że przędziorek o tej porze ale efekt żerowania wygląda podobnie. Potrzebne będzie szkło powiększające.
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
A to co takiego? Jedna Purple Cayenne takie coś dostała na liściach. Obejrzałam dokładnie z obydwu stron bo wyglądało mi to na robala, ale nic nie widać. Stała z innymi w paleciaku, inne nie mają takich objawów. Na razie dałam ją do kwarantanny i szukam co to takiego po necie, ale nie bardzo umiem dopasować jeśli to nie robal. Chloroza jakaś? Chodzi o te jasne odbarwienia liści, te ciemne są cechą odmiany.
Wierzch:

Spód liścia, jak widać mniej widać
tak jakby to się działo na wierzchu.

Będę wdzięczna za pomoc w diagnozie, bo znów nie wiem, pryskać, likwidować. Mam cały parapet papryk i to już kwitnących, surowo byłoby jakby od jednej takiej cały przychówek mi się pochorował
na chwilę przed wysadzaniem.
Wierzch:

Spód liścia, jak widać mniej widać


Będę wdzięczna za pomoc w diagnozie, bo znów nie wiem, pryskać, likwidować. Mam cały parapet papryk i to już kwitnących, surowo byłoby jakby od jednej takiej cały przychówek mi się pochorował

- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
To wciornastek.
Polecam oprysk Mospilanem 20 SP, a potem regularnie zraszać sadzonki wodą. Wciornastek nie lubi wlgoci
Polecam oprysk Mospilanem 20 SP, a potem regularnie zraszać sadzonki wodą. Wciornastek nie lubi wlgoci

- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Wciornastek na jednej papryce? Czemu tylko na jednej? Czy spryskać mam też wszystkie pozostałe które miały styczność z tą rośliną? Bo tą to po prostu zlikwiduję, i tak mam nadmiary.
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Radzę spryskać wszystkie 

- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Na moich red cherry large pokazały się kwiatki.

Serrano bardzo ciągną w górę, s? jakieś takie chude...
Najbardziej jednak zadziwiły mnie liście, są jakby pokryte meszkiem. Nie wiem czy na zdjęciu dobrze widać.



Serrano bardzo ciągną w górę, s? jakieś takie chude...
Najbardziej jednak zadziwiły mnie liście, są jakby pokryte meszkiem. Nie wiem czy na zdjęciu dobrze widać.


Pozdrawiam, Marta.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Ten meszek to wyznacznik serrano. Wszystko gra 

Polska moją Ojczyzną. Andrzej
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Dzięki, Andrzej.
Mam pierwszy raz serrano. Czy krzaki będą takie luźne i wysokie? Miałam je dać do doniczek.
Mam pierwszy raz serrano. Czy krzaki będą takie luźne i wysokie? Miałam je dać do doniczek.

Pozdrawiam, Marta.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Luźne tak, ale u mnie dorastały do około 70-80 cm. Miałem jedną roślinę posadzoną w szklarni. Serrano wydaje się mi być bardzo delikatne. Po ataku mszyc i przędziorka strasznie traciła liście i w efekcie mało miałem z niej owoców, bo i nie kwitła zbyt obficie. W tym roku jedna sztuka pójdzie do tunelu, a 3 do gruntu. Może tam im będzie lepiej. U mnie mszyce dopadają papryki tylko w szklarni (niby szklarni ze starych okien) i w donicach. W szklarni sadzę superhoty, bo te jeżeli tracą liście z powodu szkodników to szybko im one odrastają.
W tamtym roku tylko dwie odmiany nie poradziły sobie u mnie z mszycą i przędziorkiem. Chery bomb i opisana serrano.
Warto się pomęczyć z tą odmianą, bo pomimo tego, że zebrałem z niej dosłownie 7 dojrzałych owoców, to była tego warta. Owoce smakują paprykowo, mają grubą ściankę, a do tego ostrość jak dla mnie w sam raz żeby jeść ją na surowo. Do sosów myślę też byłaby idealna.
W tamtym roku tylko dwie odmiany nie poradziły sobie u mnie z mszycą i przędziorkiem. Chery bomb i opisana serrano.
Warto się pomęczyć z tą odmianą, bo pomimo tego, że zebrałem z niej dosłownie 7 dojrzałych owoców, to była tego warta. Owoce smakują paprykowo, mają grubą ściankę, a do tego ostrość jak dla mnie w sam raz żeby jeść ją na surowo. Do sosów myślę też byłaby idealna.

Polska moją Ojczyzną. Andrzej
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Mam tylko 2 sadzonki. Darczyńca nasion określił odmianę jako doskonałą do doniczki ale wg mnie 70 cm to trochę dużo na doniczkową uprawę. Wolę posadzić jakieś małe zwarte krzaczki. Serrano pójdzie zatem do tunelu.
Pozdrawiam, Marta.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Czy na takie papryczki jak Habanero Orange i Hungarian Black wystarcza doniczki o średnicy 19 cm(około 2 litrowe)?
Pozdrawiam
Bartosz
Bartosz