Iwona ja też się sama do tego zdjęcia wygięłam.

Było odwrócone a weszło inaczej.
Chyba mi ten ziąb przesłałaś do mnie. Śniegu nie mam,ale zimno jak diabli się zrobiło.
Maryniu a jakie to cudeńka u mnie widzisz? Mówisz ,że starej daty jesteś ogrodniczką. Ja też kiedyś taka byłam. Tylko te pospolite miałam,ale wiesz ,że w miarę jedzenia apetyt rośnie i tak się zaczęło i końca nie widać. Masz racje nie kupuj tych dziwacznych, bo drogie, wypadają,albo po trzy lata nie kwitną. Oglądaj do woli u mnie a ja u Ciebie. Nie bądź taka skromna, bo ja u Ciebie też widzę ładne rośliny i wcale nie takie pospolite.
Aga ten tulipanek tylko w tej fazie jest śliczny. A żabka mi będzie oświetlać drogę ,bym trafiła do domu. Jeszcze były ślimaki, sowy,i żółwiki. Widzę ,że nawet to działa to dokupię jeszcze żółwia, bo był ładny. Slimaka nie chcę ,bo już ich mam sporo.
