Różyczki u Ewki cz. II

Zablokowany
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Tu Ci nie pomogę, nadal mam kłopot z określeniem czego moim różom brakuje, albo czego mają w nadmiarze. Może to i dobrze, bo znaczy to, że są dokarmiane tak jak być powinny. Wrzuć zdjęcia liści w wątek o chorobach, może Ci ktoś podpowie.
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

O matko i córko! Ale robale... Ja swoich róż nie oglądałam przez kilka dni z bliska, a widzę że to mógł być duży błąd. Jutro lecę, oglądam i pryskam. Nie dam im zeżreć takich fajnych liści.

Za to profilaktycznie już wykulałam niebieskie na ślimaki, żeby mi nie wtrąbiły wschodzących jeżówek (sztuk 2 ;:oj ) i ostróżek. No i host rzecz jasna.

Masz pokaźną kolekcję tulipanów Ewo :)
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewuś, kolekcję tulipanów masz niesamowitą. Cofałam strony po kilka razy, bo napatrzeć się nie mogłam :shock: Masz chyba wszystkie możliwe ich kolory i wzorki.
Jak patrzę na te moje, to stwierdzam, że mam ich zdecydowanie za mało. Chyba szykuje mi się duuuużo sadzenia jesienią :lol:
Współczuję robactwa na różach. U mnie (odpukać) jeszcze się nie napatoczyły.
Mam nadzieję że oprysk pomógł i na dłużej będzie spokój.
x-ja-a

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

U mnie też już pojawiła się bruzdownica, ale na tę chwilę zlokalizowałam ją w trzech miejscach. Rozkręci się na pewno, skubana... Nadal nie chcę używać chemii, bo już pojawiły się pszczoły i trzmiele.
Lilie mogą się jeszcze lenić. Mam nornice a lilie mnożą się jak głupie, nie wierzę, że dałyby radę tylu cebulom :D Jest zimno, w nocy przymrozki, moje lilie wychodzą bardzo nierówno. Od rekordzistek, które już mają tak z 15cm do ledwo widocznych czubeczków, a moje wszystkie już paroletnie. Liatry to raczej na pewno mają jeszcze czas. Mam ich kilka i nic jeszcze nie widać żeby wyłaziło z ziemi i z tego co pamiętam to co roku tak jest, że one jakoś tak się nie spieszą a potem się dziwią, że o mało ich nie wypieliłam, bo zupełnie zapomniałam, że one tam są posadzone. Daj im jeszcze czas, tym bardziej, że pogoda nie zachęca do szybkiego wzrostu. Mam wrażenie, że moje róże też przystopowały. A na pocieszenie dodam, że ani jedna korona cesarska z jesiennego sadzenie u mnie się nie pokazała Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Wioluś - kolejne tulipany się szykują i prawdę rzekłwszy nie wiem, jakie będą miały kolory. Może się powtórzą a może nie. Wiem na pewno, że jesienią jeszcze je dokupię ;:224 , są obłędne i dużo mniej z nimi pracy niż z różami.
Wydaje mi się, że robaki wytrułam, ale czy na pewno? Pojawiły się na nowych różankach, więc nie ma mowy, żeby przezimowały w korze i teraz wylazły. aha - w starych też się pojawiły.
Jagno - własnie dziś zauważyłam jakąś lilię wychodzącą. Obok rosnie własnie taka 15-cm, a tu - niespodzianka, ta której miało nie być - jest. Nie odwołuję tego o czym wcześniej pisałam, ale może się faktycznie okazać, że zimna aura spowalnia rozwój roślin. Nornice na pewno mają się u mnie dobrze, otoczenie nieuregulowanej, niemalże dzikiej Warty im się musi wyjątkowo podobać.

Pomóżcie mi odgadnąć, co to jest. Wygląda jak krzew, ma ok. 1 m, wsadziłam go zeszłej jesieni, u kuzynki też większy nie był. Kwiaty, które pojawiły się na nim wyglądają jak magnolia, ale to nie może być magnolia!

Obrazek

Obrazek

Ciągle kwitną hiacynty, w tym tygodniu rozkwitł jedyny w kolorze żółtawym

Obrazek

Są jeszcze prymulki, porozsiewały się, no to są. Znam ładniejsze ich odmiany, ale takich nie mam, więc cieszę się z tego, co mam.

Obrazek
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ależ Ewuniu to jest magnolia,mam taką :D
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Magnolia w formie krzewu? Wszystko wskazuje, że to ona, ale zawsze sądziłam, że magnolia jest drzewem. U kuzynki rosło kilka takich krzewów obok siebie, miała kobieta dużo, to mi dała. To ci numer!
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Miałam drzewko magnolii, dość duże kupione ,kwitnące,ale coś poszło nie tak i zmarniało,ale od dołu zaczęła odbijać,więc ścięlam pień i zrobił się krzew.
Dobrze,że nie wyrzuciłam od razu i teraz moge się cieszyć nią,tyle,że od nowa zaczyna rosnąć,więc troche to potrwa zanim się rozrośnie.
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

No to mam magnolię :heja
W nocy był przymrozek, na szczęście pelargonie schowałam. Martwię się o maluszki, które ledwo co wychyliły z ziemi noski i o drzewa owocowe, te przecież tak pięknie kwitną.
Moja śliwa:

Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewa Ty szczęściaro,magnolia jaka piękna ;:108
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Magnolię krzaczastą miałam, piękna była...po którejś zimie odeszła. ;:223 . Tulipanki piękne, kto by ich nie lubił...tylko potem te żółknące liście na które trzeba czekać aby wyciąć. Tego widoku nie lubię ale tulipanków i tak dokupię. ;:oj . Moje pelargonie już wysadzone na działce, pospieszyłam się. ;:219 . Za daleko aby jechać i chować. ;:224
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Przymrozek mieliście Ewuniu? Oj to współczuję. Ja to najbardziej boję się o swoje azalie, żeby im pączki nie zmarzły. Mam w gotowości takie worki z agrowłókniny, ale u nas na razie nie zapowiadają minusów.
Hiacyncik w kolorze żółtym cudny, nigdy takiego nie miałam. :)
Cieszę się, że zdobyłaś magnolię. ;:108
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Szkoda, że jest zimno, bo człowiek nie może się nacieszyć tym, co tak pięknie kwitnie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Na niemal wszystkich różach takie oto pozostałości po oprysku
Obrazek
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewo, jakie masz piękne tulipanowo! :)
Ale z tymi obajdaczami róż, to przesada... przecież dopiero jest kwiecień, aż boję się myśleć co dalej... ;:185
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”