Na końcu wydmy cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Na końcu wydmy cz.2

Post »

Piękna jest ta Puszkinia cebulicowata odmiana Alba, chyba sobie zakupię jesienią. Nie straszne mi przestrogi Marysi ;:306 Lubię rośliny które się namnażają.
Ta twoja jarzmianka, bo to chyba jarzmianka, bardzo blada jakaś. Moje mają ciemniejsze liście. Chyba że to kwestia światła. Ale może podlej ją trochę florowitem.
Masz dużo wiosny u siebie, w zeszłym roku też się zachwycałam twoją wiosenną rabatą. No i biała miodunka też mnie zachwyciła. Nawet nie wiedziałam że taka jest. Mam tylko niebieską.

Moje żurawki też w kiepskim stanie. Najbardziej mi żal pojedynczych kupionych na rozmnożenie ;:224 już nie mam co rozmnażać ;:185
I róże, szczególnie Edeny - mizeroty.......
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Na końcu wydmy cz.2

Post »

Na werbeny jeszcze za wcześnie. Jeszcze jakieś 2, 3 tygodnie
Pokaż dokładnie tą skrzynię, proszę.
Musze zrobić taką samą. Zdolnego masz synka.
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Na końcu wydmy cz.2

Post »

Duża ilość zajęć ograniczyła mój czas poświęcony FO. Mam nadzieję, że nie zapomnieliście o moim ogrodzie.
U mnie prawie nie pada, przechodzą tylko przelotne deszcze, które nie są w stanie dobrze podlać ogrodu. Latam więc już z konewką i wężem.
W ostatnim tygodniu zrobiliśmy wertykulację trawnika.
Skrzynia na podwyższoną rabatę została wypełniona. Na spód poszły gałęzie, następnie częściowo rozłożony kompost i ziemia.
Posiałam rzodkiewki i sałaty. :lol:

Gosiu, tak wygląda skrzynia wypełniana kolejnymi warstwami. Brak zdjęcia z ostatnią warstwą ziemi.


Obrazek

Obrazek

Trawnik w trakcie wertykulacji.

Obrazek

Jolu, Puszkinia cebulicowata pojawia się tylko wiosną, więc też nie widzę problemu z rozsiewaniem.
Jak nie dostaniesz cebulek alby, to się upomnij. Coś Ci ukopię.
Martwi mnie ta jarzmianka. Nawoziłam i nic.
Czekam na dostawę nowych żurawek. Myślę, że miały za sucho na moim piesku.


Obrazek


Obrazek

Miłka, skrzynia na taras będzie miała trochę inną konstrukcję. Moja jest bez dna.
Szafirków nigdy za wiele. ;:173



Obrazek

Obrazek

Aniu, z taką myślą była robiona podwyższona rabata. W ubiegłym roku miałam tylko kilka zdrowych rzodkiewek.
Na werbenę też czekam. ;:65


Obrazek

Obrazek

Marysiu, miałam dla Ciebie białą miodunkę, ale chyba nie przeżyła zimy w doniczce, bo nie mogę jej znaleźć. :(
Rozmnożę ją jeszcze raz. Mam też sporo siewek, ale nie wiem jak jest z dziedziczeniem cech u miodunki.


Obrazek

Obrazek

Iwonko, u mnie nie pada, więc chwasty nie rosną ;:306



Obrazek

Obrazek

Soniu, u mnie sucho, że nawet chwasty nie kiełkują, a co mówić o werbenie. :(


Obrazek
Dorota ;:196

Część moich tulipanów złapała wirusa. Są śliczne, aż szkoda wyrzucać. Jednak zamknęłam oczy i wykopałam porażone sztuki.
Mam cały wazon tulipanów.


Obrazek

Obrazek


Obrazek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Na końcu wydmy cz.2

Post »

Całe szpalery tulipanów ;:oj Jak pięknie to wygląda. U mnie, z braku miejsca, raczej skromniutko. Muszę poczytać o tym wirusie tulipanów.
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Na końcu wydmy cz.2

Post »

:wit , szkoda tulipanow, nie mialas wyjscia, musialas wyrzucic.
Poczytalam o tym wirusie.http://wmoimogrodzie.org.pl/tulipany/16 ... -inne.html
Skrzynia na zielenine ;:333 .
;:100
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Na końcu wydmy cz.2

Post »

Aniu, zaskoczyłaś mnie tym wirusem ;:oj Jakoś do tej pory żyłam w przeświadczeniu, że wirus owszem, był kiedyś i przyczynił się do powstania odmian typu flaming oraz papuzich. Był kiedyś, a teraz już nie...
Współczuję strat w tulipanach, za to zazdroszczę bukietów w wazonie :wink:
Piękne są Twoje różowe parroty, pamiętasz jak się nazywają?
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Na końcu wydmy cz.2

Post »

Aniu super ta skrzynia,fajnie,że pokazałaś fazy przygotowania ;:333
Tulipany złapały wirusa hmm,moje niektóre jakieś powykręcane,też pewni coś im dolega ;:222
Widzę,że czerwone sztandarowe sprawdzone ;:333

Miłego weekendu :D
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Na końcu wydmy cz.2

Post »

Aniu - naczytałam się dzisiaj o wirusach na tulipanach. Wchodzę do Ciebie - i co czytam? Powiedz mi w takim razie, czy jeśli utniesz zawirusowane tulipany do wazonu, ale cebulki zostaną w ziemi, to wirus zginie czy też muszę wyrzucić całą cebulkę? Bardzo bym tego nie chciała. A co się stanie, jeśli nic nie zrobię i uznam, że przebarwienia są śliczne. Czy rzeczywiście w kolejnym roku kwiaty staną się mniejsze i marniejsze? Na tym, żeby były dokładnie zgodne z opisem mi nie zależy.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Na końcu wydmy cz.2

Post »

Aniu szpalery jednokolorowych tulipanów urocze! Ja chyba też mam wirusa i to na B. tulipanach, wkleiłam na wyspie to proszę zerknij kiedyś ;:180
Moje miodunki w ogóle się nie sieją, jak ich nie rozsadzę to rośnie jedna zwarta kępa ;:oj Mnie też jedna miodunka zmarniała i została marna jedna drobinka i ta przetrwała zimę ale kiedy się rozrośnie :D
Ja zrobiłam taką warstwową grządkę podwyższoną (nie skrzynię) i niestety ma jedną wadę woda przelatuje jak przez sito i w lecie w czasie upałów musiałam dwa razy dziennie podlewać i to karczochy więc rośliny z grubym liściem ;:oj
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Na końcu wydmy cz.2

Post »

:wit

Ups, nie miałam pojęcia o tym wirusie. A chciałam napisać że bardzo ciekawy tulipan :wink: Ale wtopa.
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Na końcu wydmy cz.2

Post »

Beti, niestety powinno się wyrzucać zawirusowane tulipany, co by choroba nie przenosiła się na zdrowe.

Iwonko, o wirusach naczytałam się przy hostach :roll:

Alexia, szkoda było takich ładnych więc trafiły do wazonu, a cebule do kosza.
Zobaczymy co mi wyrośnie w tej skrzyni ;:65

Elwi, obym powstrzymała zarazę. Mam już trochę tych tulipanów i szkoda by było.
Na wirusy jestem przeczulona od czasu, gdy musiałam wyrzucić kilka host.
Różowe papuzie to Air.

Aniu ;:196
Van Eijk kupowałam z przeświadczeniem, że są różowe :oops: Tak wyglądały na zdjęciu. Najważniejsze, że dobrze rosną.

Ewa, trzeba zamknąć oczy i wywalać. Szkoda by było w perspektywie kilku lat stracić większość. Możesz zrobić tak jak ja, bukiet do wazonu, a cebule wyrzucić.

Marysiu, zmartwiłaś mnie tym przelatywaniem wody jak przez sito. Myślałam, że nierozłożony kompost będzie trzymał wilgoć.
Patrzyłam na Twoje tulipany, ale aż tak się nie znam.

Jolu, do tego roku też się nie znałam ;:306




Obrazek


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Na końcu wydmy cz.2

Post »

O rany, bukiet w wazonie imponujący ;:oj
Właściwy kolor tych tulipanów powinien być różowy?
Jak sądzisz, wirus sam się przyplątał czy kupiłaś już zawirusowane cebulki?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Na końcu wydmy cz.2

Post »

Elwi, zawsze moim marzenie było mieć tyle kwiatów w ogrodzie, co by napełnić wazony w domu. :D
Nie wiem, o których mówisz :?: Claudia jest różowa z białym brzegiem, to pewnie wiesz, a Van Eijk zamknięty jest trochę różowy, a tak naprawdę to czerwony.
Chorują mi najstarsze odmiany, które mam od kilku lat, więc pewnie wirusa przeniosły mszyce.
Awatar użytkownika
Aga2
200p
200p
Posty: 447
Od: 31 mar 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Na końcu wydmy cz.2

Post »

Czy znasz nazwę tulipanów na poprzedniej stronie z 10 kwietnia godz 19:20 żółte z czerwonym ten bukiet przy krzewie .
U ciebie też jedne z najwcześniejszych ?
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Na końcu wydmy cz.2

Post »

Agnieszko, to jest Tulipan Kaufmanna Stresa. Jeden z najwcześniejszych tulipanów, bezproblemowy. Rośnie na tym samym miejscu od kilku lat, powoli przyrasta.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”