Ogród na wichrowym cz.10
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Dorfi, miałam taką sytuację kilka razy. Ani razu mi nic nie wzeszło. No ale może Tobie się uda.
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Moniko nieodmiennie zachwyca mnie porządek jaki panuje u Ciebie w ogrodzie. Sam ogród jest piękny, zaplanowany bardzo starannie i ze smakiem. Co do roślin - to porażka. Dobrze, że napisałaś od kogo, bo nie ukrywam, że po przeczytaniu masy pochlebnych słów o p. Podstolcu planowałam u niego zakupy, ale teraz chyba zrezygnuję. Nie mam zdrowia do takich rachitoz.
Na fo kupowałam niewiele (zawsze się spóźniam do ciekawych wątków sprzedażowych
), ale jestem bardzo zadowolona i mogę polecić igę23 - kupowałam u niej żurawki i hosty, ostatnio trawy, wszystkie sadzonki były i są ładne i zdrowe, porządnie zapakowane. Zeszłoroczne zakupy przyjęły się wszystkie.
Dorfi - ja takie floksy (i nie tylko, bo łubiny też takie dostałam w paczce) miałam w zeszłym roku. Wsadziłam je do ziemi, niemrawo się gramoliły, anemiki takie, że aż chciałam je wyrzucić, ale posadziłam jesienią w nowe miejsce i widzę, że w tym roku się wzmocniły i chyba coś z nich jednak będzie. Niestety o łubinach tego samego nie mogę powiedzieć.
Na fo kupowałam niewiele (zawsze się spóźniam do ciekawych wątków sprzedażowych

Dorfi - ja takie floksy (i nie tylko, bo łubiny też takie dostałam w paczce) miałam w zeszłym roku. Wsadziłam je do ziemi, niemrawo się gramoliły, anemiki takie, że aż chciałam je wyrzucić, ale posadziłam jesienią w nowe miejsce i widzę, że w tym roku się wzmocniły i chyba coś z nich jednak będzie. Niestety o łubinach tego samego nie mogę powiedzieć.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Toż to przykro czytać, a co dopiero widzieć na żywo.Alania pisze:
Masz jednak rację - sarenki przyzwyczaiły się do stołówki w naszym ogrodzie. W tej chwili zjadły już chyba wszystko co możliwe - wszelkie liliowce, młode pędy krzewów, a dzisiaj nad ranem wyjadły całe kępy bodziszków




Te jasne szafirki to prawdopodobnie Lady Blue. Też takie mam, niestety bardzo wolno przyrastają

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Pashmina - dziękuję
Aniu/Annes77 - dzięki
Porządek jeszcze nie wszędzie, a na dodatek tam, gdzie był porządek, to zarasta już nowa. Taka robota bez końca
Jolciu
dobre światło było do robienia zdjęć, więc lepszy efekt
Ula - nie wiedziałam, że szafirki mogą się wysiewać
One dość szybko rosną w większą kępkę, więc za rok już sobie możesz podzielić, ale żeby się siały
A może ja miałam siewki i wypieliłam
Kiku Shidare z roku na rok piękniejsza, choć była przesadzana rok temu i troszkę wstrzymało jej to wzrost. Ja myślę nad zakupem kolejnej
nena08 - trochę późno na sadzenie lilii
. Ja nie lubię się wykłócać, ale nie lubię bylejakości i nieuczciwości
.
Ewelinko - polecam te tulipanki. Ja zakochałam się w nich już dawno u Gosi - Margo
Elwi - ja tez wielokrotnie nacięłam się na pomylone cebule i żółtych narcyzów mam tez trochę, choć miały być żółte. Podobnie z tulipanami. Teraz kupuję już tylko w sprawdzonych źródłach. Z leżakowaniem mam podobnie, ale w niedzielę staram się znaleźć czas na relaks i nicnierobienie
Eluś, obejrzałam foto. Fajny ten pojemniczek
W ogrodzie pracy dużo, masz rację, ale za to jaka satysfakcja po takim fizycznym zmęczeniu, gdy patrzysz na gotowe efekty swojej pracy
Madziu - niezła przygoda
Co do strat - wszystko mam przystrzyżone na krótko, ale na szczęście po deszczach szybko byliny odrastają, a na pocieszenie zakwitł dziś pierwszy miniaturowy irysek, a inne mini mają już śliczne pąki gotowe na jutrzejszy dzień
Dorotko, to co Cię podkusiło, żeby osobiście dokonać takiego zakupu? Ja z takich woreczkowych bylin w marketach już się wyleczyłam - nigdy mi się nie przyjmują
Silvarerum - ja już nie będę tam kupować. Zniechęciłam się bardzo. Mam swoje sprawdzone źródła i tam postaram się robić zakupy.
Sabinko - masz na myśli te zupełnie błękitne szafirki, czy te z cieniowanym kwiatkiem jak to nazwałam "ombre"?

Aniu/Annes77 - dzięki


Jolciu


Ula - nie wiedziałam, że szafirki mogą się wysiewać



Kiku Shidare z roku na rok piękniejsza, choć była przesadzana rok temu i troszkę wstrzymało jej to wzrost. Ja myślę nad zakupem kolejnej

nena08 - trochę późno na sadzenie lilii


Ewelinko - polecam te tulipanki. Ja zakochałam się w nich już dawno u Gosi - Margo

Elwi - ja tez wielokrotnie nacięłam się na pomylone cebule i żółtych narcyzów mam tez trochę, choć miały być żółte. Podobnie z tulipanami. Teraz kupuję już tylko w sprawdzonych źródłach. Z leżakowaniem mam podobnie, ale w niedzielę staram się znaleźć czas na relaks i nicnierobienie

Eluś, obejrzałam foto. Fajny ten pojemniczek


Madziu - niezła przygoda


Dorotko, to co Cię podkusiło, żeby osobiście dokonać takiego zakupu? Ja z takich woreczkowych bylin w marketach już się wyleczyłam - nigdy mi się nie przyjmują

Silvarerum - ja już nie będę tam kupować. Zniechęciłam się bardzo. Mam swoje sprawdzone źródła i tam postaram się robić zakupy.
Sabinko - masz na myśli te zupełnie błękitne szafirki, czy te z cieniowanym kwiatkiem jak to nazwałam "ombre"?
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Moni jak dobrze, że masz tyle pięknej małej architektury ogrodowej, zawsze możemy ją podziwiać skoro rośliny zjedzone. A jest na czym oko zawiesić, oj jest... 

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10

Ogród z każdym dniem bardziej zielony, prawda? Deszcz, ciepło i słoneczko powodują, że wszystko rośnie w błyskawicznym tempie

Dzisiaj zakwitł pierwszy mini irysek Little Dream




Kiku Shidare Zakura -






Nowy zakup - śliczny orlik


-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Monia pięknie kwitnie ta wiśnia
A orlik ma bardzo ładny kolor. W szkółce dziś widziałam orliki na sprzedaż, ale jeszcze bez kwiatów.

A orlik ma bardzo ładny kolor. W szkółce dziś widziałam orliki na sprzedaż, ale jeszcze bez kwiatów.
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Ano podkusiło. Jak widzę ładną roślinkę na zdjęciu to się nie mogę powstrzymać. I nie mam pewności czy następnym razem będę mądrzejsza
Śliczny orlik. Moje jeszcze nie kwitną.

Śliczny orlik. Moje jeszcze nie kwitną.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Tak, piękny orlik. Mam podobny, ale granatowy z białym i lawendowy z białym, a ten jest taki jasno niebieski z bielą -śliczny.jol_ka pisze:Monia pięknie kwitnie ta wiśnia![]()
A orlik ma bardzo ładny kolor. W szkółce dziś widziałam orliki na sprzedaż, ale jeszcze bez kwiatów.
Mam już tyle odmian orlików, ale ten mnie naprawdę urzekł

-- Pn 18 kwi 2016 21:53 --
DobreDorfi pisze:Ano podkusiło. Jak widzę ładną roślinkę na zdjęciu to się nie mogę powstrzymać. I nie mam pewności czy następnym razem będę mądrzejsza![]()
Śliczny orlik. Moje jeszcze nie kwitną.

Dorotko, bądź mądrzejsza. Lepiej szukać danej odmiany z lepszych źródeł. A nie masz stacjonarnych ogrodniczych w swojej okolicy?
Wybierz się do centrum ogrodniczego Łuccy. Warto

- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Moniś, aż cofnęłam się kilka kart i porównałam te szafirki i Lady Blue są chyba całe jasne, ale w czasie kwitnienia czubki mają bardziej na biało, a te twoje "ombre" są bardziej na limonkowy.. Jakaś nowa odmiana chyba..
Moje wyglądają tak...

zdjęcie mogę usunąć jeśli coś
Kolory przed burzą zawsze będą mnie intrygowały
Moje wyglądają tak...

zdjęcie mogę usunąć jeśli coś

Kolory przed burzą zawsze będą mnie intrygowały

Re: Ogród na wichrowym cz.10
Mam szkółkę niedaleko domu. Sprzedawcy już mi na ulicy dzień dobry mówią
Ale floksów nie mają
A do szkółki, którą polecasz, już od 2 tygodni mnie sąsiadka ciągnie, tylko jakoś nie możemy się zgrać w czasie, żebyśmy akurat obie mogły.

Ale floksów nie mają

A do szkółki, którą polecasz, już od 2 tygodni mnie sąsiadka ciągnie, tylko jakoś nie możemy się zgrać w czasie, żebyśmy akurat obie mogły.
-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 26 gru 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Monika, ja zawsze zostawiam szafirki po przekwitnięciu, aż zrobią się suche, wtedy wysypują się z nich czarne nasiona trochę mniejsze niż kasza gryczana
siewki przypominają mi taki bardzo cieniutki, pojedynczy szczypiorek. Możliwe ze swoje siewki wyplewiłaś 


Ula
Re: Ogród na wichrowym cz.10
W ubiegłym roku zebrałam bardzo dużo nasion. Wysiałam wszystkie w doniczkach. Wykiełkowały dwa.
Na szafirki z nasion już się nie nastawiam.
Na szafirki z nasion już się nie nastawiam.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Ale śliczne! To chyba jednak nie moje. Te, które ja mam też wolno rosną (w przeciwieństwie do całych błękitnych, które bardzo szybko), ale nie mają tak białych głowek.nifredil pisze:Moniś, aż cofnęłam się kilka kart i porównałam te szafirki i Lady Blue są chyba całe jasne, ale w czasie kwitnienia czubki mają bardziej na biało, a te twoje "ombre" są bardziej na limonkowy.. Jakaś nowa odmiana chyba..
Moje wyglądają tak...
zdjęcie mogę usunąć jeśli coś![]()
Kolory przed burzą zawsze będą mnie intrygowały
Piękne zdjęcie zrobiłaś-nie usuwaj. Musze upolować taka odmianę.
Zauważyłam tez, ze te klasyczne szafirowe są w dwóch odmianach. Mam jedne o zwykłych co do wielkości kwiatach i kupione dwa lata temu o tym samym zabarwieniu, ale dużo większe kwiaty. Bardzo ładne. Białe też mam w dwóch odmianach. Jedne niższe, drobniejsze, szybko przyrastające i drugie wyższe, które bardzo wolno się rozrastają. I jeszcze mam szerokolistne, ale też tez bardzo wolno rosną i połowę juz straciłam przy pieleniu rabat.
To u Łuckich kupisz floksyDorfi pisze:Mam szkółkę niedaleko domu. Sprzedawcy już mi na ulicy dzień dobry mówią![]()
Ale floksów nie mają![]()
A do szkółki, którą polecasz, już od 2 tygodni mnie sąsiadka ciągnie, tylko jakoś nie możemy się zgrać w czasie, żebyśmy akurat obie mogły.

No i jeszcze ogrodniczy w kierunku Zabierzowa

To ja widziałam takie szczypiorki i wypielilam na 100%rikkuu pisze:Monika, ja zawsze zostawiam szafirki po przekwitnięciu, aż zrobią się suche, wtedy wysypują się z nich czarne nasiona trochę mniejsze niż kasza gryczanasiewki przypominają mi taki bardzo cieniutki, pojedynczy szczypiorek. Możliwe ze swoje siewki wyplewiłaś


-
- 1000p
- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród na wichrowym cz.10
Właśnie widziałam tego orlika na fejsie i się aż zdziwiłam, że już ci orliki kwitną
a tu się okazuje, że nowy nabytek. Tak pieknię czyściutko aż chce sie patrzeć.
