
Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Pozdrawiam Ela
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Te "dawniejsze" są najpiękniejsze wśród wszystkich narcyzy, ale te też są piękne - śnieżnobiałe Śnieżki
. Podsypałam moje azofoską i mam nadzieję, że będzie im dobrze i w przyszłym roku także zakwitną. Jest ich coraz więcej.

Pozdrawiam Ola
Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.

-
- 50p
- Posty: 81
- Od: 25 lut 2015, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Dostałam na jesień ok 50 cebul narcyzów gratis ze sklepu ogrodniczego, ponieważ były to cebule z poprzedniego sezonu i przeleżały rok w sklepie. Wypuściły mi same liście żaden nie zakwitł, myślę, że były zbyt osłabione i w następnym sezonie pokażą swój urok 
A to moje biedronkowe kupione jako Bridal crown


Dick wilden


Orangery


Kupiony jako Wave


Kupiony jako Hollywood

Różne




A to moje biedronkowe kupione jako Bridal crown


Dick wilden


Orangery


Kupiony jako Wave


Kupiony jako Hollywood

Różne



-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 1 lut 2015, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.

Dla tych co twierdzą, że tylko Actea i stare odmiany. Po pierwsze, miejcie trochę szacunku dla tych, którzy z wysiłkiem hodują inne, nowsze odmiany. Najłatwiej skrytykować i pokazywać za przeproszeniem babcine narcyzy, nie nie robiąc latami...Zwłaszcza, gdy są to stare odmiany, dużo bardziej odporne na muchę narcyzową, czy też wahania aury.
Trochę się uniosłem, ale wybaczcie, nie mogłem wytrzymać tego malkontenctwa. Mnie cieszy każdy kwiat wiosną, bo wiem,że to efekt moich jesiennych starań, to nie jest zwykłe "wsadź i zapomnij", jak wyznają niektórzy.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Wspaniały ten pełny z łososiowymi płatkami, bardzo mi się podoba (jeśli się nie mylę miałam również takie mieć
), osobiście żółte zwykłe niezbyt mi się podobają (są takie...zwykłe i monotonne, mimo że wnoszą pierwszy kolor wiosną).

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Michał Gdańsk - Po co się tak denerwować?
Nie do końca zrozumiałam o co Ci chodzi. Że te 'za przeproszeniem' babcine narcyzy nie wymagają pracy od ogrodnika? I że powinniśmy cenić nowe odmiany bo w ich wyhodowanie włożono mnóstwo pracy?
Nie lubisz starych odmian, w porządku, ale przyjmij też do wiadomości, że są osoby, które te stare odmiany lubią i cenią.
Można się różnić gustami i opiniami - byłoby nudno gdybyśmy wszyscy lubili i myśleli to samo - ale dyskutujmy o roślinach nie atakując innych forumowiczów.
Nie do końca zrozumiałam o co Ci chodzi. Że te 'za przeproszeniem' babcine narcyzy nie wymagają pracy od ogrodnika? I że powinniśmy cenić nowe odmiany bo w ich wyhodowanie włożono mnóstwo pracy?
Nie lubisz starych odmian, w porządku, ale przyjmij też do wiadomości, że są osoby, które te stare odmiany lubią i cenią.
Można się różnić gustami i opiniami - byłoby nudno gdybyśmy wszyscy lubili i myśleli to samo - ale dyskutujmy o roślinach nie atakując innych forumowiczów.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Ja, żeby mieć stare odmiany naczekałam się ponad 4 lata, bo ze zdobyciem ich miałam trudności. Ale nie mam nic przeciwko innym odmianom i takie również goszczą w moim ogrodzie. Nawiasem mówiąc jestem z tych "wsadzić i zapomnieć"
i jest mi z tym dobrze 


Pozdrawiam Ola
Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.

- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Uważam, że jak coś przy "posadzić i zapomnieć" rośnie świetnie, to tylko jest to zaletą tej rośliny. Wolę rośliny niekłopotliwe. Cieszą mnie one na równi z tymi wymagającymi. Ale rozumiem też radość hodowców z sukcesów w uprawie rzadkich i trudniejszych odmian.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Gdybym miał wybierać to jestem za samoobsługowymi..i pachnącymi



-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Niesamowita łąka, wierzyć się nie chce, że coś takiego istnieje. Pięknie to wygląda.
Pozdrawiam Ola
Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Marzę o kępie Actea. Od kilku lat szukam ich bezskutecznie w sklepach. Ponoć można w necie kupić. Miałam kiedyś, ale prawdopodobnie zjadło mi je coś.
Tyle rożnych odmian można teraz kupić. Są naprawdę piękne, ale kilka z nich uciekło. Musze dosadzać co roku. Miałam mnóstwo "Tete a tete", nie ma śladu po nich.
Ze zdjęciami czekam na słońce i na pełen rozkwit. Dopiero dwie odmiany mi zakwitły
Tyle rożnych odmian można teraz kupić. Są naprawdę piękne, ale kilka z nich uciekło. Musze dosadzać co roku. Miałam mnóstwo "Tete a tete", nie ma śladu po nich.
Ze zdjęciami czekam na słońce i na pełen rozkwit. Dopiero dwie odmiany mi zakwitły

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Ja kilkukrotnie kupowałam w sklepach "te" a okazywało się, że zawsze były inne, nie powiem też piękne. W końcu kupiłam w sklepie internetowym. W pierwszym się nie sprawdziły, ponieważ na 30 cebulek zakwitły zaledwie 2szt. Jesienią dokupiłam w innym sklepie znowu około 40 szt i te bardziej się sprawdziły. Sklepu nie mogę winić, że kwiatek nie kwitł bo to też zależy od warunków pogodowych. Moja przygoda z poszukiwaniem starych odmian trwała 4 lata , ale w końcu się udało. Uwielbiam narcyzy wszystkie bez względu na to jakie są czy żółte czy białe dla mnie są przepiękne!
Pozdrawiam Ola
Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.

-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 1 lut 2015, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Podobnego doniczkowca kupiłem w prezencie, nie wiedząc że to narcyzy
(Romieuxii)

http://www.alpinegardensociety.net/diar ... nuary+/81/
P.S.
Michal Gdansk, bez urazy, ale to temat o narcyzach kfiatkach..


http://www.alpinegardensociety.net/diar ... nuary+/81/
P.S.
Michal Gdansk, bez urazy, ale to temat o narcyzach kfiatkach..
