Witam wieczorem po dniu spędzonym w ogrodzie, bo pogoda była w sam raz. Co prawda do południa wiał mroźny wiatr ale za to świeciło słońce, potem słońce przymglone ale za to ciepło. Pod wieczór zrobiło się ponuro i zaczął kropić deszcz, może podleje to co wsadziłam
Krysiu tak się stało jak piszesz! sadziłam i plewiłam. Staram się odzyskiwać fragmenty przy siatce, bo tam chwasty idą od sąsiadów
O tak Krysiu niektórzy nawet mają po dwa ogrody...tak nie mają dość
Lucynko rzeczywiście cały dzień byłam w ogrodzie, jedynie z przerwą na obiad

I tak nie zrobiłam wszystkiego co założyłam,bo glebogryzarka nie chce mnie słuchać

a muszę przejechać kawałek żeby zacząć tworzyć nową podwyższoną grządkę
Pewnie znowu po południu byłaś na działeczce? Dobre i to byle pogoda dopisała
Agatko no tak deszczyk siąpił, ale mnie wystarczył taki bo podlał wsadzone rośliny

dzisiaj też kropi
Asiu powiem tak! miałam dużo trawnika w ogrodzeniu ale została ścieżka, za to za ogrodzeniem mam mnóstwo trawy którą kosimy

nie tak często jak się kosi trawnik ale jednak! Od rana silniki we wsi pracowały
Zeniu ja to przed i po południu ! jedynie godzinę przerwy robię, w której jem obiad i karmię koty, chwila na herbatkę i wolę przysiąść w ogrodzie. Za siatką mam sąsiadów, z którymi też co jakiś czas pogadamy

To życzę na jutro całego pogodnego dnia i na działeczkę marsz
Na początek pokażę moje przyszłe roślinki
na tarasie
w tunelu na stole i pod stołem
"Redlove" chyba przepikuję, te czerwone są obiecujące
Niekwitnąca cieszynianka
Tulipany za chwilę zakwitną!
W tym sezonie stare hiacynty dały z siebie wszystko
Takie duże są lilie!
Korony może zdąża zakwitną nim je będę musiała wykopać

Dzięki Renatce stałam się posiadaczką takiego cuda
Nie pamiętam czy Terenia czy Iwonka prosiły o zdjęcie kwiatków barwinka z bliska
Julciu to są siewki host!
Radość mnie rozpiera bo szarotka przetrwała kolejną zimę
Dziękuję za uwagę i miłego wieczoru wszystkim
