Nareszcie robię to co lubię

[Margo2]

Kręgosłup i u mnie się odezwał.
Znowu muszę wziąć się za ćwiczenia
\Bardzo pomagają.
Lista różana bardzo imponująca.
Już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć jak kwitną na Twoich rabatach

[jolcia1212]

Moniko, no właśnie, zaczął się sezon na wszelakie bóle i zakwasy w mięśniach. Chociaż wolę o nich myśleć jak o rehabilitacji. Z propozycji w sprawie kompozycji chętnie skorzystam, poczekamy aż wszystko zakwitnie i jak coś będzie nie tak, przesadzimy.
Twoje roślinki mają się dobrze, różyczki ładnie zaczynają puszczać listeczki. Dość mocno przymarzła mi edenka, ale dziś zajrzałam i przynajmniej ma jedno oczko żywe. Mam nadzieję że da sobie radę. Martwię się żeby nie wyskoczył przymrozek bo będzie kaplica.
Gosiu, jeśli ćwiczysz to podziwiam Cię bardzo. Wiem jak to dobrze wpływa na ogólną sprawnośc, ja jednak nie znoszę ćwiczeń i mimo że korzystam dwa razy do roku z trzytygodniowych turnusów rehabilitacyjnych, to zawsze kombinuję jak nie trafić na salę ćwiczeń. Normalnie ksiądz za pokutę może mi zadać gimnastykę.
Róż sama jestem ciekawa, nawet dokupiłam jeszcze trzy francuskie. Muszę poszukać jakie to odmiany, bo na balotach nic nie napisali.

[jolcia1212]

Chciałam Wam teraz pokazać troszkę moich zmian ogrodowych. Zdjęcia są z późnej jesieni, są tam jakieś pierwsze nasadzenia. Tak naprawdę wsadziłam tam głownie rośliny z nadwyżek no i zakupione róże. Rabaty na pewno będą się zmieniały, ale to dopiero po tym jak coś sie tam zazieleni i dopiero zobaczę co i jak.











Moniko za zielonym wiaderkiem, taka z zamrożonymi kwiatkami to twoja Pomponella. Pod wiaderkiem znajduje się miniaturka
różyczki.
Tył rabaty jest podniesiony na wysokość kamieni, ponieważ działka w tym miejscu jest jakby troszkę zaniżona. Właściwie trzeba się dobrze przyjrzeć żeby to zobaczyć, ale wydaje mi się że wyszło nawet, nawet. Wszystkie kamienie zostały ułożone moimi własnymi rękoma jak również każde wiadro ziemi sama wysypałam. Trwało to dość długo, właściwie większość sezonu, ale ponoć jak baba się uprze, to ma







[/URL





[url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/e1829cc930c21393]

[Lady-r]

Pokaż jak to miejsce wygląda teraz na wiosnę.

[jolcia1212]

Aniu na razie niewiele się zmieniło, ponieważ głównie posadzone są tam róże. Zrobię zdjęcia jak się troszkę zazieleni

[andzia458]

Jolu, witam po sąsiedzku Fantastyczne masz te ogromniaste kamienie na obrzeża rabat U mnie kamieni ogrom ale takich dużych i kształtnych jest niezbyt dużo Duże zmiany u Ciebie zaszły na przestrzeni kilku latek, oby i u mnie tak było

[Alania]

Oj, pięknie Ale się musiałaś napracować Podziwiam
Koniecznie posadź tam kocimiętki, lawendy, szałwie, jeżówki

[jolcia1212]

Dziś chcialam pokazać troszkę wiosny w moim ogrodzie. Nie ma tego wiele ale jutro może uda mi się coś jeszcze sfotografować
















-- 12 kwi 2016, o 20:45 --

Wczoraj posadziłam trzy róże, które zakupiłam niedawno. Może ktoś zna ich nazwy. Kupione jako francuskie, pachnące...

[Alania]

Jolciu, jeśli mogę coś doradzić - nie kupuj róż z nieznanych źródeł

[cyma2704]

Jolu ale się napracowałaś. Piękna rabata się szykuje, ile miejsca na nowe chciejstwa. Maluchy wiosenne pięknie pokazują kolory, hiacynty wyjątkowo dorodne.

[jolcia1212]

Moniko tak sobie obiecałam ale jak widzę takie piękne zdjęcia róż na pudełkach to staje się bezsilna. Obiecuję poprawę.

[jolcia1212]

Soniu napracowałam się i to solidnie. Z ulgą powitałam nawet zimę no miałam juz dość. Mam rzeczywiście więcej miejsca ale za to co chwilę inna koncepcja pojawia mi się w głowie

[jolcia1212]

Dziś wiosny ciąg dalszy.



Łososiowy hiacynt, muszę mu zmienić miejscówkę.




























a to moja kompozycja na schodku






a to moja piwonia. Widoczne są juz pąki kwiatowe. Wydaje mi się że to bardzo wcześnie.

[andzia458]

Ależ już wiosennie u Ciebie. Z cebulkami hiacyntów muszę i ja koniecznie zaszaleć jesienią, bo to naprawdę urocze kwiatuszki

[cyma2704]

Jolu piwonie wyjątkowo się pospieszyły, no i tulipany jednak zakwitły. Nie martw się, większość z nas pewnie zmienia koncepcje rabat, przynajmniej trzy razy.