Sklerozę , przez to , że nie boli to się jej nie leczy i potem takie efekty....ja nad moją sklerozą muszę się poważnie zastanowić
Miłko , ta lakolistna kokorycz jest nie do zdarcia .... jak ma listki to przeżyje a potem się wysieje i będzie wszędzie . Próbowałam ją , jako dorosłą , przesadzać ale marnieje . A jak się sama wysiewa to się panoszy
tam gdzie nie ma . Może uda mi się zadoniczkować małe sieweczki ...... .