Czy masz obsadzone wszystkie drzewa? Każdy kawałek płotu? Na pewno jeszcze gdzieś dasz radę wcisnąć powojnika. 
Moni mój ulubiony, na ten czas, model to Śnieżnik Lśniący. Nie mam pojęcia jak szybko się rozrasta, bo zaprosiłam go do siebie dopiero tej jesieni. U mnie na pewno się "rozrosną" bo posadzę ich więcej. Przepiękne są te kwiatuszki. Ponoć w sprzyjających warunkach potrafią dość szybko się rozrastać i rozsiewać.
Dorfi Emowe stopy są większe. Na szczęście u nas tylko o 4 rozmiary. Jednak jak kobitka ma 36 a facet 45
to sobie nie wyobrażam, jak bardzo nieskuteczny to musi być sposób. 
Filemonku wcale Ci się nie dziwię. W kierunku których podążają Twoje oczęta Anitko?
Aniu na szczęście po południu przestało padać. Posadziłam resztę róż. Uffff... jakże się cieszę. Efekt? Pokażę w czerwcu/lipcu.
Zdążyłam nawet poprzesadzać kilka drobnic i zrobić parę fotek. Kilka ogólnych widoczków:
Niziutki płotek idzie na tyły.
W sumie 15 
Moniczka mi napisała kilka propozycji róż dla siostry a ja w śród nich znalazłam ideał dla siebie Stephani Baronin zu Gutenberg 
posadzę je obok pashmin ( które przyjdą mi w maju)
....traw od metra i co tam tylko natura dała. 
. Tulipany , hiacynty ach wiosna. Masz większy porządek na rabatach a Ty mówisz, że ja mam posprzątanie haha 
. Gdyby jeszcze chciały pięknie rosnąć u mnie . Pozdrawiam 
Nawet byliśmy świadkami bijatyki wróbelków. Jakże one się awanturowały! Na szczęście obyło się bez trupów. 
Coś czuję, że wyjdzie mi ta skłonnośc bokiem dużo szybciej niż mi się wydaje. 
bo toczy się ożywiona rozmowa o pomidorach a ja niestety nic elokwentnego w tym temacie nie mam do powiedzenia. Co roku funduję sobie uprawę pomidorków ale tylko koktajlowych i to zazwyczaj w donicach. Powiedz czego tak nasiałaś?
W sumie sama nie wiem dlaczego jej nie mam. 
