Zuza, Twoja magnolia to z pewnością nie jest Susan ale jest równie piękna
Szkoda jej ciachać

raczej spróbuj zróbić jak poleca aneczka1979 po prostu zapleć zwięźle albo sczep do siebie dwa główne przewodu bliziutko i otocz np. bandażem aby ja tzw. "ściaśnić" i ograniczyć rozłożystość. Może to coś da o choć trochę cię usatysfakcjonuje pokrojem. Myślę, że to lepsze jak ciachanie - szkoda takiej ślicznotki
hiacynty jak z katalogu ogrodniczego - po prostu WoW
Ale liderem twojego wątku bez wątpienia pozostaje ciemiernik - już się pisze na pierwszą "dziecinkę" sadzonkę z tego okazu
Cieplutkiego weekendaska dla Ciebie
