Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Przypominam Ci, że to za Twoją namową kupiłam Galaxy. Z dwa sezony temu. Także mój krzaczek..a właściwie drzewko jest troszkę większe ode mnie ale nie tak rozłożyste jak u Ciebie. Widać, że to długi młodziak. Pewnie poczekam na to jeszcze trochę.
Będzie w tym roku i Ciebie szał magnoliowy. Pąki Alexandriny cudowne.
Hiacynty bardzo ładne. A kiedy sadzi się sasanki?
Super że masz taką Mamcię z werwą. Moja też jeszcze całkiem konkretna. Ale każda z nas robi na swojej działce.
Będzie w tym roku i Ciebie szał magnoliowy. Pąki Alexandriny cudowne.
Hiacynty bardzo ładne. A kiedy sadzi się sasanki?
Super że masz taką Mamcię z werwą. Moja też jeszcze całkiem konkretna. Ale każda z nas robi na swojej działce.
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu, ja tez zobaczyłam dziś na Magnolii Susan, ze zaczyna otwierać pąki. Bardzo wcześnie jak na nią.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Piękne magnolie i hiacynty i cała reszta
Jednym słowem - wreszcie mamy prawdziwą wiosnę
Czytałam, że jednak się skusiłaś na róże. Co ostatecznie zamówiłaś oprócz Parfuma Flower Circus?


Czytałam, że jednak się skusiłaś na róże. Co ostatecznie zamówiłaś oprócz Parfuma Flower Circus?
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu, jaki to cud natury, że kilka dni słońca, a wszystko rusza.
Magnoliowe kwiaty wyjątkowe. Odmawianie sobie róż, jak się ma już taką kolekcję, na pewno nie jest możliwe, a miejsce, jak widać zawsze się znajdzie.
Zanim róże zakwitną, tulipany będą też cię czarować kolorami. 



- bejsonki84
- 200p
- Posty: 327
- Od: 7 maja 2014, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Witam wszystkich, a w szczególności Ciebie Aniu
Mam takie ważne pytanie do Ciebie - chodzi mi o róże, a mianowicie o takie pousychane końcówki pędów - o co z nimi chodzi? Sadziłam róże na jesień (rabatowe, historyczne, krzaczaste) i były już przycięte przez szkółkę. Ostatnio robiłam ich przegląd i wszystkie miały takie brzydkie końcówki - to usychanie zmierzało z czasem ku dołowi pędów - kurczę, lepiej nie umiem wytłumaczyć
. Nie wiedziałam co z tym zrobić, więc je poobcinałam i posmarowałam Funabenem (czy jakoś tak) i teraz wszystkie są bardzo nisko obcięte tzn 10-15cm nad ziemią - czy one mi urosną?
Trochę poczytałam i coś tam było o zamieraniu pędów - czy to wina sekatora? Boję się o moje różyczki
Pozdrawiam
Werka

Mam takie ważne pytanie do Ciebie - chodzi mi o róże, a mianowicie o takie pousychane końcówki pędów - o co z nimi chodzi? Sadziłam róże na jesień (rabatowe, historyczne, krzaczaste) i były już przycięte przez szkółkę. Ostatnio robiłam ich przegląd i wszystkie miały takie brzydkie końcówki - to usychanie zmierzało z czasem ku dołowi pędów - kurczę, lepiej nie umiem wytłumaczyć

Trochę poczytałam i coś tam było o zamieraniu pędów - czy to wina sekatora? Boję się o moje różyczki

Pozdrawiam
Werka
Pozdrawiam Werka
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu - nigdy nie widziałam piwonii koperkowej i nawet nie wiedziałam, że taka jest. Wiosenne zdjęcia mają jednak swój niezwykły urok. Na tulipany już się cieszę, kilka mi kwitnie, inne są w fazie takiej, jak u Ciebie.
Mam nadzieję, że się nie obrazisz, gdy szybciutko odpowiem Bejsonce. Jeśli widzisz, że czernieje lub usycha pęd, to koniecznie go obetnij, nawet jeśli jesienią już to ktoś zrobił. Nie martw się, odbiją. Jeśli zostawiłaś im choć 10 cm, to na pewno dadzą radę.
Mam nadzieję, że się nie obrazisz, gdy szybciutko odpowiem Bejsonce. Jeśli widzisz, że czernieje lub usycha pęd, to koniecznie go obetnij, nawet jeśli jesienią już to ktoś zrobił. Nie martw się, odbiją. Jeśli zostawiłaś im choć 10 cm, to na pewno dadzą radę.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Ania, magnolie masz przepiękne jak rozwiną wszystkie kwiaty to dopiero będzie widok
Na twoją koperkową piwonię to ja już corocznie czekam cierpliwie i obserwuję. Nie spotkałam jeszcze takiej w swojej okolicy 


- zara
- 500p
- Posty: 512
- Od: 6 maja 2015, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Ależ u Ciebie pięknie Aniu, takie śliczne te magnolie, że oczy przecieram z zachwytu
W oko wpadła mi Twoja magnolia Yellow Bird - wygląda na prawdziwy okaz.
Napisz jak ci rośnie i od kiedy ją masz
Czy jest krzewem czy drzewkiem? Najlepiej było by gdybyś wrzuciła zdjęcia całej tej "gwiazdy"
Coś mi mówi, że się zakochałam
Mnóstwo
życzę i przyjemnego odpoczynku 

W oko wpadła mi Twoja magnolia Yellow Bird - wygląda na prawdziwy okaz.
Napisz jak ci rośnie i od kiedy ją masz

Coś mi mówi, że się zakochałam



Mnóstwo


- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11750
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Dziś nawet ładna pogoda za oknem...na weekend różyczki nie dojadą,dziś dostałam meila,że na wtorek mają się pojawić.
Doły wykopałam i czekam zatem...wciąż się zastanawiam,czy do tej nowej,niebieskiej donicy posadzić na balkonie Lavender Ice,a może Lady od Shalott? Sama nie wiem,bo wszystkie podobnej wielkości...Dziewczyny mam problem z kupnem preparatu Confidor,którym corocznie pryskałam róże na wiosnę.No trudno jak nie dostanę,to kupię Substrala 2 w 1...Podobnie z dostępnością Asahi jest duzy problem,w sprzedaży duże butle,a ja potrzebuję małą buteleczkę
Małgosiu spraw sobie magnolię,wielka radość,kiedy po raz pierwszy ujrzysz pąki,a na wiosnę kwiaty,potem obrastają liśćmi i masz dodatkową zasłonę...
Hiacynty bardzo lubię i mam jednego na balkonie z bratkami...ten to dopiero grubas jest,zawsze w pierwszym roku,a potem jakby dietę odchudzającą przeszły
Zuza cieszę się niezmiernie,że masz przyjemność radości z pierwszych,tak długo wyczekiwanych kwiatów Galaxy,kwiaty jak się rozwiną to naprawdę można oczy zgubić
Na moją czekałam 5 lat,ale jaka radość mnie ogarnęła wtedy,gdy chyba po raz pierwszy dwa kwiaty ujrzałam
Basiu witaj u mnie:) Pashmina ...kontrowersyjna róża,na fotkach potrafi oszołomić,a w realu różnie z nią bywa,warto ją kupić,posadzić u siebie i samemu wyrobić zdanie o tej odmianie
Aneczko pamiętam,że Ty chyba nie masz ani jednego drzewka magnoliowego,może to zmienisz? Ciekawa jestem
Ja bez magnolii nie mogę się obejść,puchate,zamknięte w grubej,mchowej czapeczce ukryte kwiaty wciąż mnie zadziwiają
Piwonia koperkowa to rarytas,długo się na nią czaiłam,aż w końcu zamówiłam u Ewci rożanej
Teraz marzy mi się miłek wiosenny,ale cena dosyć spora...i jeszcze Genia
Madziu dobrze,że ją kupiłaś,poczekasz trochę na kwiaty,ale potem zobaczysz co roku będzie się obsypywała mnóstwem pąków
Moja Galaxy nieźle się rozpanoszyła,gałęzie zaczęły włazić na ścieżkę,mój tato obciął mi kilka gałązek,mam nadzieję,że nie zrobi tego już więcej,podobno lepiej magnolii nie ruszać
Sasanki z ryneczku sadzisz kiedy chcesz,a siałam nasionka do doniczki,teraz są malutkie siewki,jak podrosną wysadzę je na rabatki,a za rok dopiero zakwitną
Edytko jest ładna pogoda,troszkę popadało to i pąki zaczynają się otwierać
Dorotko wiosna cieszy nas wszystkich,tak długo wyczekiwana...Tak...skusiłam się na róże,Lady of Schalott i dodatkowo domówiłam drugą Lavender Ice...Abrahama zabrakło
Soniu byłam w szoku jak wczoraj zobaczyłam roślinki...szybko pną się w górę:)
Jak mi zabraknie miejsca to pewnie w warzywniku posadzę następne róże
Werka witaj u mnie:)
Kiedy dokładnie sadziłaś swoje róże? Jeśli w październiku lub listopadzie to róże miały za ciepło.Do grudnia było pogodnie i nowe sadzonki ruszały...Dobrze zrobiłaś,że je ścięłaś i posmarowałaś maścią
Z jakiej szkółki przyszły róże,jeśli możesz napisać?
Myślę,że sekator nie ma wpływu na choroby róż...masz może zdjęcie?
ewa ja jak zobaczyłam kiedyś po raz pierwszy koperkową to musiałam ją mieć,wypatrywałam jej u każdego i podziwiałam,a potem jak przyjechała do mnie to chuchałam jak na malutkie dzieciątko...
U mnie tulipany jeszcze w tyle,trzeba dokupić odmiany botaniczne koniecznie:)
Sabinko och jak ja na nie czekam,w weekend pewnie pojadę podziwiać
Piwonia koperkowa hmm nie spotkałam jej nigdzie w szkółkach ani na ryneczku,kupiłam u Ewci różanej:)
Aniu-zara magnolia Yellow Bird kupiona została 3 lata temu na majówce...stało sobie drzewko magnoliowe...dawno o niej marzyłam,mój brat mi ją wtedy kupił...miała wtedy kilka kwiatów,na następny rok obraziła się chyba i nie zakwitła,potem mi zachorowała,jakaś pleśń na korze...nie mogłam jej stracić,kupiłam środek przeciwgrzybowy i całą ją spryskałam,liście również.
Dziś jest zdrowa ,a ja happy,że ją odratowałam,teraz czekam na pierwszy pokaz
Jak tylko pojadę na działkę pstryknę jej całościową fotkę,można się w niej zakochać...ja natomiast zadurzona jestem w magnolii Genie...coś mi się wydaje,że za jakiś czas zamieszka u mnie,ma pokrój kolumnowy....pasuje do mojej działki
Lobelia popikowana,mam 8 kubeczków...na opakowaniu fioletowa...

Floksy jednoroczne drummonda...szybkie są ...

Jeden postanowił zakwitnąć...

Szałwia trio...

Komplet siewek...ostnice,floksy,rozplenice,goździki,kobee i lobelie...

Kobee zawładnęły parapetem...chyba czas na przeprowadzkę na balkon

Gabi upaja się bratkami i hiacyntem grubasem...

Wiosna...pani kiedy na działkę mnie zabierzesz?

Towarzyszka na całego...

Donica niebieska stoi i czeka na różę...Lady of Schalott czy Lavender Ice? A może Parfum Flower Circus?

Miłego dzionka obfitego w promyki
Doły wykopałam i czekam zatem...wciąż się zastanawiam,czy do tej nowej,niebieskiej donicy posadzić na balkonie Lavender Ice,a może Lady od Shalott? Sama nie wiem,bo wszystkie podobnej wielkości...Dziewczyny mam problem z kupnem preparatu Confidor,którym corocznie pryskałam róże na wiosnę.No trudno jak nie dostanę,to kupię Substrala 2 w 1...Podobnie z dostępnością Asahi jest duzy problem,w sprzedaży duże butle,a ja potrzebuję małą buteleczkę

Małgosiu spraw sobie magnolię,wielka radość,kiedy po raz pierwszy ujrzysz pąki,a na wiosnę kwiaty,potem obrastają liśćmi i masz dodatkową zasłonę...
Hiacynty bardzo lubię i mam jednego na balkonie z bratkami...ten to dopiero grubas jest,zawsze w pierwszym roku,a potem jakby dietę odchudzającą przeszły

Zuza cieszę się niezmiernie,że masz przyjemność radości z pierwszych,tak długo wyczekiwanych kwiatów Galaxy,kwiaty jak się rozwiną to naprawdę można oczy zgubić

Na moją czekałam 5 lat,ale jaka radość mnie ogarnęła wtedy,gdy chyba po raz pierwszy dwa kwiaty ujrzałam

Basiu witaj u mnie:) Pashmina ...kontrowersyjna róża,na fotkach potrafi oszołomić,a w realu różnie z nią bywa,warto ją kupić,posadzić u siebie i samemu wyrobić zdanie o tej odmianie

Aneczko pamiętam,że Ty chyba nie masz ani jednego drzewka magnoliowego,może to zmienisz? Ciekawa jestem

Ja bez magnolii nie mogę się obejść,puchate,zamknięte w grubej,mchowej czapeczce ukryte kwiaty wciąż mnie zadziwiają

Piwonia koperkowa to rarytas,długo się na nią czaiłam,aż w końcu zamówiłam u Ewci rożanej

Teraz marzy mi się miłek wiosenny,ale cena dosyć spora...i jeszcze Genia

Madziu dobrze,że ją kupiłaś,poczekasz trochę na kwiaty,ale potem zobaczysz co roku będzie się obsypywała mnóstwem pąków

Moja Galaxy nieźle się rozpanoszyła,gałęzie zaczęły włazić na ścieżkę,mój tato obciął mi kilka gałązek,mam nadzieję,że nie zrobi tego już więcej,podobno lepiej magnolii nie ruszać

Sasanki z ryneczku sadzisz kiedy chcesz,a siałam nasionka do doniczki,teraz są malutkie siewki,jak podrosną wysadzę je na rabatki,a za rok dopiero zakwitną

Edytko jest ładna pogoda,troszkę popadało to i pąki zaczynają się otwierać

Dorotko wiosna cieszy nas wszystkich,tak długo wyczekiwana...Tak...skusiłam się na róże,Lady of Schalott i dodatkowo domówiłam drugą Lavender Ice...Abrahama zabrakło

Soniu byłam w szoku jak wczoraj zobaczyłam roślinki...szybko pną się w górę:)
Jak mi zabraknie miejsca to pewnie w warzywniku posadzę następne róże

Werka witaj u mnie:)
Kiedy dokładnie sadziłaś swoje róże? Jeśli w październiku lub listopadzie to róże miały za ciepło.Do grudnia było pogodnie i nowe sadzonki ruszały...Dobrze zrobiłaś,że je ścięłaś i posmarowałaś maścią

Myślę,że sekator nie ma wpływu na choroby róż...masz może zdjęcie?
ewa ja jak zobaczyłam kiedyś po raz pierwszy koperkową to musiałam ją mieć,wypatrywałam jej u każdego i podziwiałam,a potem jak przyjechała do mnie to chuchałam jak na malutkie dzieciątko...
U mnie tulipany jeszcze w tyle,trzeba dokupić odmiany botaniczne koniecznie:)
Sabinko och jak ja na nie czekam,w weekend pewnie pojadę podziwiać

Piwonia koperkowa hmm nie spotkałam jej nigdzie w szkółkach ani na ryneczku,kupiłam u Ewci różanej:)
Aniu-zara magnolia Yellow Bird kupiona została 3 lata temu na majówce...stało sobie drzewko magnoliowe...dawno o niej marzyłam,mój brat mi ją wtedy kupił...miała wtedy kilka kwiatów,na następny rok obraziła się chyba i nie zakwitła,potem mi zachorowała,jakaś pleśń na korze...nie mogłam jej stracić,kupiłam środek przeciwgrzybowy i całą ją spryskałam,liście również.
Dziś jest zdrowa ,a ja happy,że ją odratowałam,teraz czekam na pierwszy pokaz

Jak tylko pojadę na działkę pstryknę jej całościową fotkę,można się w niej zakochać...ja natomiast zadurzona jestem w magnolii Genie...coś mi się wydaje,że za jakiś czas zamieszka u mnie,ma pokrój kolumnowy....pasuje do mojej działki

Lobelia popikowana,mam 8 kubeczków...na opakowaniu fioletowa...

Floksy jednoroczne drummonda...szybkie są ...

Jeden postanowił zakwitnąć...

Szałwia trio...

Komplet siewek...ostnice,floksy,rozplenice,goździki,kobee i lobelie...

Kobee zawładnęły parapetem...chyba czas na przeprowadzkę na balkon

Gabi upaja się bratkami i hiacyntem grubasem...

Wiosna...pani kiedy na działkę mnie zabierzesz?

Towarzyszka na całego...

Donica niebieska stoi i czeka na różę...Lady of Schalott czy Lavender Ice? A może Parfum Flower Circus?

Miłego dzionka obfitego w promyki

- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Też nigdzie nie mogę namierzyć Asahi
Kiedyś można było kupić w małych opakowaniach, a teraz najmniejsze to 0,5 l.
Wysiewy parapetowe
Oj, będzie się u Ciebie działo 

Wysiewy parapetowe


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Ja też chciałam małe Asahi. 0.5l dostępne tylko. Także chyba wszędzie jest problem. Ania, ja już mam dość tych chmur za oknami. Aż się patrzeć przez nie nie chce. Pada i pada. Nie może to Twoje słonko trochę przejść do mnie??
Magnolia faktycznie nie lubi cięcia. Lepiej ją zostawić tak jak rośnie. Poza tym, im większa tym lepsza. Więcej kwiatów i w ogóle. Same plusy.
Magnolia faktycznie nie lubi cięcia. Lepiej ją zostawić tak jak rośnie. Poza tym, im większa tym lepsza. Więcej kwiatów i w ogóle. Same plusy.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu w tej niebieskiej donicy zdecydowanie Lady of Shalott.
Tylko i wyłącznie (no ale to też tylko moje zdanie
) Ten jej kolor idealnie pasuje do takiego odcienia niebieskości.
Gabi jest przesłodziutka. Cmok w nosek.
Aha. Mam nagnolię Susan. Własnie rozpoczyna pokaz.



Gabi jest przesłodziutka. Cmok w nosek.
Aha. Mam nagnolię Susan. Własnie rozpoczyna pokaz.

- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu jeżeli chodzi o donice to ja również jestem za Shallot. Niebieskości z tymi miedzianymi, morelowymi wyglądają bosko
Yorczunie skardły moje serce. Nic tylko schrupać

Yorczunie skardły moje serce. Nic tylko schrupać

- wagabunga123
- 1000p
- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Asahi w małych opakowaniach ponoć nie są już dostępne w sprzedaży. Ja próbowałam w zeszłym roku nabyć i nie udało mi się.
Śliczne magnolie, nie ma co, to ich czas
A do donicy posadź lavender 
Wysiewy parapetowe godne podziwu, ja poległam, niestety, w tym temacie
Śliczne magnolie, nie ma co, to ich czas


Wysiewy parapetowe godne podziwu, ja poległam, niestety, w tym temacie

Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- Annar13
- 1000p
- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Towarzyszka jest śliczna
Masz piękne wysiewy
Ja dopiero ostnice wysiałam z dwa tygodnie temu i na razie to mała trawka

Masz piękne wysiewy

Ja dopiero ostnice wysiałam z dwa tygodnie temu i na razie to mała trawka
