Aniu też lubię te tulipanki

Ładnie się rozrosły od zeszłego roku i mają jeszcze mnóstwo pąków.
Izo serduszki mają dobrą miejscówkę pod południowa ścianą domu, więc teraz się grzeją w słoneczku, potem urosną liście na orzechu i ładnie je osłonią od nadmiaru słońca.Liczę na to, ze Omoshiro się spisze. Na Tentela też liczę, bo posadziłam go w eksponowanym miejscu, wiec nie ma innego wyjścia - musi zachwycać
Sylwio w tym roku skromniutko w porównaniu z poprzednim

Białe szafirki dopiero zaczynają kwitnienie - w tym roku dosć szybko, bo siedziały nakryte krzaczkiem astrów i było im cieplutko.
Lucynko cieniutko w tym roku z kasą to staram się ograniczać

Ale u Ciebie też już ładne kwitnienia.
Ewelinko mam wrażenie, ze ta wiosna jest znacznie uboższa od poprzedniej - wiele krokusów w ogóle nie zakwitło, a i hiacyntów wszystkich nie widać.
Madziu w porównaniu z zeszłym roku to bardzo malo... Omoshiro ponoć jest jednym z najmniej problemowych powojników, więc mam nadzieję na ładne kwitnienia.
Małgosiu w zeszłym roku kupiłam znacznie więcej, więc te 6 to naprawdę niewiele...

Ten jasnoniebieski szafirek to Azureus i razem z tym różowym zakwita najwcześniej ze wszystkich szafirków. Ten różowy to Pink Surprise. Mam wrażenie, ze w tym roku jest bledszy niż w zeszłym. I ma taką białą czuprynkę
