Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Zablokowany
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Witajcie :wit

Wczoraj wreszcie mogłam poszaleć z sekatorem. Nie pomyliłam się, wiele róż w marnym stanie. Najbardziej boję się o różyczki sadzone w grudniu przycięłam wszystkie prawie do ziemi ;:202 . Mam nadzieję, że odbiją z oczek uśpionych , bo jeśli nie, to wszystkie będą do wykopania ;:145 .
Przejrzałam również swoje "przedszkole" i okazało się, że dobrze przezimowały zadołowane w doniczkach, więc nie jest tak źle. Ewentualne straty zostaną jakoś uzupełnione. Niemniej jednak żal, bo nawet nie zobaczę co kupiłam ;:185 .
Na pewno zobaczę kwiaty na kupionych wiosną różach, bo krzaczki wyglądają pięknie

Obrazek

Obrazek

Również bratki nie ucierpiały po ostatnich przymrozkach

Obrazek

Obrazek

A wiosna w ogrodzie? No już troszkę widać :D


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie wszystkie jednak zdążyłam przyciąć, zrobiła się szarówka i już nie bardzo widziałam co przycinać. Na szczęście dzisiaj po południu zdążę przyciąć pozostałe. Pogoda piękna, więc sama przyjemność. Wieczorem już nie byłam w stanie usiąść do komputera, ale dzisiejszy ranek był jeszcze gorszy ;:108 ;:108 . Na szczęście już się troszkę rozruszałam ;:211 i wracam do żywych ;:224
Powiedzcie mi, czy teraz róże opryskać środkami p/grzybowymi :?:

Iwonko mam nadzieję, że praca poszły sprawnie i różyczki już odkryte i przycięte ;:333 . U nas dzisiaj rano 0 stopni

Jadziu warto ją mieć w ogrodzie ;:108

Dorotko o różyczkach napisałam wcześniej, nie wygląda to dobrze. Na szczęście mam historyczne a one nie marudzą, wyglądają ślicznie, nie było co ciąć, tak samo Queen of Sweden, zdrowiutka , żal było wycinać pędy, bo mocno się zagęściły, więc te słabsze usunęłam. Mrs J. Laing też super. Reszta jak Bóg da. Wiem na pewno, że żadnych zakupów róż jesienią już nie zrobię ;:108

Ewuniu ja też mam taką nadzieję, co ma być to będzie, pod zbyt ciepłą kołderka tez nie jest bezpiecznie :wink:

Jagno dzisiaj zrobiłam zdjęcie swoim czosnkom, podobne do Twoich?

Obrazek
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Daysy, ja miedzianem już opryskałam nie bacząc na nie przycięte róże. Musiałam się tak pospieszyć, bo niektóre już miały bardzo nabrzmiałe pąki. Bałam się, że zaraz będą liście i wtedy już oprysk miedzianem nie będzie możliwy :roll:
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Ja nawet nie zdążyłam oprysku zrobić bo moje panny były zbyt wyrywne a gdy był na to czas to pogoda była niesprzyjająca .Cóż obadamy jak będą rosnąć bez Miedzianu.Daysy wreszcie i do Ciebie zawitała cudna wiosenka
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Daysy piękna kępa ciemiernika ;:333 u mnie fiołeczki też już dzisiaj pachniały ;:170 Huraaa! Wreszcie ciepełko :tan
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Poniedziałek zaczął się piękną pogodą, noc już bez przymrozku :D ,od rana świeci słońce a na termometrze +6 stopni. W związku z tym po południu następna porcja prac ogrodowych ;:333 .
Widzę, że z miedzianem się spóźniłam, więc jeden oprysk odpadł ;:131. Podsypałem jednak różyczki suchym obornikiem a tam gdzie nie starczyło, nawozem do róż. Wertykulacja trawnika wykonana, wczoraj został zasilony nawozem, więc czekamy teraz na deszcz :wink:
Mam jednak nadzieję zdążyć ze wszystkimi pracami przed opadami. Wbrew pozorom u mnie wcale nie jest za mokro, więc deszcz potrzebny, zresztą wiosną nigdy deszczu nie za dużo.
Przeglądając rabaty zauważyłam, że nie skończy się na różanych stratach ;:202 . Wiele iglaków będę musiała spisać na straty, nie licząc cyprysika o którym pisałam wcześniej. Szkoda, bo to już bardzo dorodne krzewy. Jadąc dzisiaj do pracy przyglądałam się innym iglakom w ogrodach. Przekonałam się, że nie tylko u mnie wypadło kilka. Mijałam ogrody, gdzie prawie całe żywopłoty są brązowe ;:202

Dorotko no to u mnie po zawodach ;:224

Jadziu ja też się spóźniłam, co prawda nie wszystkie jeszcze ruszyły i te może uda się jeszcze opryskać, ale to nieliczne sztuki i przy takiej wysokiej temperaturze one budzą się do życia w błyskawicznym tempie ;:108 . W końcu i u mnie zrobiło się wiosennie, ale tak mam co roku, wy "południowcy" :wink: zawsze macie z górki ;:306

Tolinko nie zrobiłam zdjęcia, ale rozkwitł mi od Ciebie niebieski chyba to zawilec, ale nie jestem pewna. Zrobię zdjęcie to wkleję
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Ja pryskam Substral 2w1. Zrobiłam pierwszy oprysk w tą sobotę. W poprzednich sezonach byłam z niego bardzo zadowolona. Stosuję go na róże i rododendrony.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Też kupiłam ten Substral i zamierzam nim prysnąć bo coraz więcej skoczków się pojawia
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
x-ja-a

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Daysy, a te listki to jesteś pewna, że to nie tulipan? ;:306
Jak to iglaki wypadły? :shock: Jakakolwiek nie była przyczyna, to faktycznie bardzo szkoda Obrazek Ja mam do przesadzenia jałowiec. Taki dziesięcioletni, piękny. Obawiam się, że przeprowadzka go zabije, ale rośnie akurat na środku przyszłej "drogi technicznej" gdzie przydałoby się podjechać samochodem. Też mi będzie smutno jak padnie.
Wiosenne krzaczki wyglądają jakby był maj ;:167
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Miedzianem opryskał mój M niemal wszystkie róże, zanim oczywiście miały listki. Nie zwrócił tylko uwagi na stężenie, które było takie same jak to do drzew owocowych. Tak szybko więc jak opryskał, tak samo szybko spłukał je wodą. Możecie sobie mnie wyobrazić! Wyglądaliśmy mniej więcej tak ;:14 ( ja to ta z młotkiem)
x-ja-a

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Faceci... Moja Przyjaciółka "sadzi" róże w ten sposób, że pokazuje swojemu mężowi palcem gdzie ma wykopać dołek i posadzić krzaczek. Najwyżej sama uklepuje. Kiedyś kupiła sobie dwie róże w doniczkach, ale że było dosyć późno, więc postawiła je byle gdzie na rabatach, żeby zastanowić się nad miejscówkami następnego dnia. Kiedy obudziła się rano, obie róże były tam gdzie je postawiła. Tyle, że już posadzone ;:306
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Witajcie dziewczyny :wit

Narzekałyśmy na pogodę a tu w ciągu paru dni zrobiło się lato ;:333 . Wszystko rozkwita w mgnieniu oka, dzisiaj rano już bieliły się pąki mirabelek, nareszcie jest po co wychodzić do ogrodu.
Wczoraj wieczorem wnuczek usiadł na tarasie i stwierdził, że jest jak w parku, ptaki śpiewają, wszystko się zieleni, kwiaty zaczynają kwitnąć ;:333
Wczoraj pikowałam pomidorki, przesadzałam swoje miniaturki do doniczek. Powschodziły posiane kwiatki, tylko pogubiłam kartki i teraz nie wiem, co jest co ;:131 . Tylko portulaka zachowała się porządnie i karteczkę zachowała ;:224 No i oczywiście lobelia tez taka porządnicka ;:306
Na rabatach tulipany rwą się do kwitnienia, na niektórych już są pąki. Najbardziej jednak ucieszyłam się z wschodzącego akanta :heja , bałam się, że nie przezimuje, ale widać twarda z niego bestia.
Oznak życia nie daje powojnik rurkowaty Casandra, ale może na niego jeszcze czas.


Jadziu, Madziu muszę i ja w takim razie kupić Substral, skoro spóźniłam się z Miedzianem ;:108

Jagna, no na 100%, że to czosnek, chociaż obok rosną tulipany :wink: :;230 . Koleżanka powinna się cieszyć, że nie znalazła krzaczków na kompostowniku ;:173
Z przesadzaniem jałowców podobno jest kłopot, bo one mocno chorują po przesadzeniu. Nie mam jednak już rozterek w sytuacjach, kiedy trzeba wybrać między rośliną a architekturą. Kilka lat temu zrezygnowaliśmy z pomysłu cofnięcia ogrodzenia na rzecz tui, teraz okazało się, że kilka i tak padło albo padnie w najbliższym czasie. Rośliny można zawsze dokupić.
Mówi się, że jałowce odporne na suszę, może i tak, ale ja w tym roku będę musiała chyba wszystkie wykopać, również niektóre tuje.
Bardzo mi ich szkoda, bo chroniły nas od zachodnich wiatrów, ale nie ma innego wyjścia, na szczęście w tym roku już będziemy mieć skończone ogrodzenie z tej strony. Wolałabym jednak zieloną ścianę ;:108 .
Gdzieś słyszałam, że wraz z ociepleniem klimatu iglaki będą miały problem, czyżby była to prawda?
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Ewuniu w większości wszystkie tak reagujemy na "pomysły" naszych e-Mów ;:306 . W takich sytacjach często emocje biorą górę.
Ja też jestem typem choleryka, szybko reaguję i szybko odpuszczam ;:306 Na szczęście przez 36 lat już się oswoił z chwilowymi słabościami i ze stoickim spokojem czeka na lepsze chwile ;:333 . Potrafię to decenić :wink:
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Daysy - widać trafiłyśmy na prawdziwych facetów, takich co to doceniają nasze humorki!
Jagno - szczerze powiedziawszy sama nie wykopałam ani jednego dołka i nie wsadziłam do niego ani jednej róży, no może poza miniaturkami. Jeśli piszę i mówię, że posadziłam dziś ileś tam róż, to znaczy, że mój palec wskazujący się bardzo napracował ;:173 . Rozumiem więc Twoją koleżankę i cenię jej M. A tak na marginesie to powiem :Jak ja kocham tego mojego chłopa! Jemu też to często mówię i może dlatego mi tak chętnie pomaga ?
x-ja-a

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Oooo... jak się cudnie romantycznie zrobiło Obrazek
Ja sama kopię doły, przewożę ziemię taczką, obcinam gałęzie itd. Jestem typem, który uważa, że nikt nie zrobi tego lepiej ode mnie. Poza tym wiosną i latem magicznie tracę kilogramy i jak się tak namorduję, spocę i potem mam zakwasy to mi się gęba cieszy, że laski za siłownię płacą ciężkie pieniądze a ja mam to za darmo i w pięknych okolicznościach przyrody. Niemąż natomiast kosi trawę w trudno dostępnych miejscach, gdzie trzeba włożyć więcej siły. On w pełni uznał fakt, że ogród to moja przestrzeń, wie ile frajdy mi to sprawia i nigdy jeszcze nie usłyszałam, że tyle czasu spędzam przy roślinach zamiast zająć się w tym czasie "ważniejszymi sprawami". Bardzo mu jestem za to wdzięczna, co też werbalizuję.
daysy pisze: Na szczęście przez 36 lat już się oswoił z chwilowymi słabościami i ze stoickim spokojem czeka na lepsze chwile ;:333 . Potrafię to decenić :wink:
ewka36jj pisze: :Jak ja kocham tego mojego chłopa! Jemu też to często mówię i może dlatego mi tak chętnie pomaga ?
Cudownie czytać coś takiego. Tak mało ludzi wyznaje sobie miłość po latach związku Obrazek
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Hi ,hi ,hi Jagna, nie było jeszcze o podrapanych łapkach ;:306 Często pukam się w głowę i mówię no tak ta siedzi i paznokcie maluję tamta siedzi i książkę czyta ,po czym łapę sekator i idę w krzaki....ale paznokcie też maluję tylko wieczorem :D

Daysy 36 lat ;:oj no fiu ,fiu piękny staż ;:167 ;:167
W kwestii jałowców i iglaków muszę się wypowiedzieć ,bo moje coś tej wiosny też jakieś takie słabowite ,nawet im zapodałam szybciutko nawozu ,chyba z tym klimatem to prawda ,ale obyśmy się wszyscy mylili ,bo większość zieleni dookoła to właśnie tuje ,jałowce ,chojaki szkoda by było aby znikneły z naszych ogrodów ;:108
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”