Agnieszko, na owijaniu jajka zieleniną - skorupkami cebuli, suszoną aronią, jagodami, jeżyną, trawą, kurkumą, czymkolwiek, co może dać kolor albo wzór. Potem owija się jajko w szmatkę, przewiązuje sznurkiem i gotuje, aż wszystkie składniki puszczą farbę. Bardzo fajna sprawa, a że zawsze robimy to gromadą ludzi, to też bardzo towarzyska
A tymczasem wracam z ogromem zdjęć
Doczekałam się tych wielkich krokusów wreszcie. Z braku słońca nie mają się kiedy otworzyć, masa tych żółtych już padła nie otworzywszy się ani razu.
Botaniczne krokusy wystartowały z opóźnieniem, za to nadrabiają ilością
Nowe nabytki
Dzwonki, do których mam wielką słabość
Bratek o hipnotycznej barwie
Czerwone jaskry
Chryzantemy, tutaj troszkę klapnięte po deszczu
Klomb, który obsadzałam wczoraj, żeby zrobiło się w ogrodzie bardziej kolorowo
W klombie niezapominajki
Wysokie, fioletowe prymule
Stokrotki białe i różowe - żałuję tylko, że nie ma tych pojedynczych, któe podobają mi się bardziej od puchatych
Chryzantemy w klombie podniosły głowy
Ryba czeka na wiosnę
A taki klomb zrobilam dzisiaj
