Domowo i zdrowo cz. II
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Jeśli ją zapeklujesz na 3 dni 5% solanką, to taką samą nastrzyknij do środka w ilości 10% i wymasuj.
Natomiast jak biedzisz solić wodę i na wrzątek wrzucać mięso , to oczywiście możesz dodać peklosól, ale mięso nie wybarwi się równomiernie, więc w takim przypadku peklosól bym sobie darował. Mięso będzie szare.
Teraz wszytko jasne?
Natomiast jak biedzisz solić wodę i na wrzątek wrzucać mięso , to oczywiście możesz dodać peklosól, ale mięso nie wybarwi się równomiernie, więc w takim przypadku peklosól bym sobie darował. Mięso będzie szare.
Teraz wszytko jasne?
- Malagenia
- 100p
- Posty: 169
- Od: 1 lut 2011, o 22:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań, czyli enklawa ciepła - USDA 7a :)
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Yes, of course, thx.
Co do kiszonej papryki, to już znalazłam u Ciebie, że dodajesz ją do części kiszonej kapusty. Sęk w tym, że w moim 1-os. gospodarstwie nigdy jeszcze nie rzuciłam się na kiszenie kapusty, choć czasem mnie kusi. Oczywiście nie ma mowy o beczkach, co najwyżej w słoikach. Na moje potrzeby przetworowanie ograniczam głównie do marynat, konfitur itp., a kiszę tylko ogórki na małosolne, w większym słoju do bieżącego pałaszowania
Sił już coraz mniej i jakoś coraz mniej mi się chce
Podobną paprykę spróbowałam, kilka lat temu w moim warzywniaczku mieli, papryka była nadziana kiszoną kapustą. Bardzo mi smakowała.
Co do kiszonej papryki, to już znalazłam u Ciebie, że dodajesz ją do części kiszonej kapusty. Sęk w tym, że w moim 1-os. gospodarstwie nigdy jeszcze nie rzuciłam się na kiszenie kapusty, choć czasem mnie kusi. Oczywiście nie ma mowy o beczkach, co najwyżej w słoikach. Na moje potrzeby przetworowanie ograniczam głównie do marynat, konfitur itp., a kiszę tylko ogórki na małosolne, w większym słoju do bieżącego pałaszowania


Podobną paprykę spróbowałam, kilka lat temu w moim warzywniaczku mieli, papryka była nadziana kiszoną kapustą. Bardzo mi smakowała.
Pozdrawiam serdecznie, Iza
Najmilsza kołysanka - kocia mruczanka
Najmilsza kołysanka - kocia mruczanka
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Pachwina z praski rewelacja. w ogóle pachwina w moim przekonaniu lepsza i czasami bardziej chudsza od boczku. A Papryka i ogórki kiszone wyglądają smakowicie
Czyli kisisz Piotrze je razem z kapustą? a ogórki też... muszę wypróbować, bo to i ciekawie wygląda i pewnie super smakuje 



- Malagenia
- 100p
- Posty: 169
- Od: 1 lut 2011, o 22:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań, czyli enklawa ciepła - USDA 7a :)
Re: Domowo i zdrowo cz. II
YES YES YES
Dzięki Piotrusiu
Wiesz, dobrze, że mieszkam daleko, bo bezczelnie wprosiłabym się na degustację
To też pewnie Twoje dzieło, zapytam jak przedmówczyni - kisisz je razem z kapustą ? i te ogóraski też ?
Jak wspomniałam, nie kisiłam kapusty, liznęłam tylko ciut teorii i takie techniczne pytanko mnie nurtuje - kapustę trzeba odgazowywać, chyba to się nazywa przebijanie, to jak Ty to robisz mając w kapuście choćby i tylko te połówki papryk, o których pisałeś, a już nie wspomnę o całych nafaszerowanych, by ich nie pouszkadzać ?
Jeśli takie w takie rarytasiki się bawisz, to może i kapustę w całych głowach kisisz i liście winorośli
Nie jadłam nigdy gołąbków z kiszonej kapusty, a tak chętnie bym spróbowała. Widywałam przepisy z jakąś domową szybką metodą kiszenia pojedyńczych liści, lecz nie wiem czy ona jest coś warta
Masz zdanie na ten temat ?



Dzięki Piotrusiu


Wiesz, dobrze, że mieszkam daleko, bo bezczelnie wprosiłabym się na degustację


To też pewnie Twoje dzieło, zapytam jak przedmówczyni - kisisz je razem z kapustą ? i te ogóraski też ?
Jak wspomniałam, nie kisiłam kapusty, liznęłam tylko ciut teorii i takie techniczne pytanko mnie nurtuje - kapustę trzeba odgazowywać, chyba to się nazywa przebijanie, to jak Ty to robisz mając w kapuście choćby i tylko te połówki papryk, o których pisałeś, a już nie wspomnę o całych nafaszerowanych, by ich nie pouszkadzać ?
Jeśli takie w takie rarytasiki się bawisz, to może i kapustę w całych głowach kisisz i liście winorośli

Nie jadłam nigdy gołąbków z kiszonej kapusty, a tak chętnie bym spróbowała. Widywałam przepisy z jakąś domową szybką metodą kiszenia pojedyńczych liści, lecz nie wiem czy ona jest coś warta

Pozdrawiam serdecznie, Iza
Najmilsza kołysanka - kocia mruczanka
Najmilsza kołysanka - kocia mruczanka
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Wszystko można zrobić, jak się ma chęci i odpowiednie poczucie smaku. Do kiszenia papryk i ogórków wrócę jak tegoroczne urosną. Całej główki kapusty nie kisiłem, ale takie gołąbki z ich liści robiłem i jadłem, sa niezłe, choć ja wolę z parzonej kapusty. Dobre są również gołąbki zawijane w liście winogron. Jednak najważniejszy w całej gołąbkowej zabawie jest wsad, czyli odpowiednio dobrane mięso bez żadnych węglowodanowych dodatków.
Polecam natomiast golonkę marynowaną w kwasie z kapusty, Ewa dostała przepis, więc czekam na Jej relacje.
Polecam natomiast golonkę marynowaną w kwasie z kapusty, Ewa dostała przepis, więc czekam na Jej relacje.

- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo cz. II
-
- 500p
- Posty: 519
- Od: 5 mar 2011, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kańczugi, Podkarpackie
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Wygrała Aśka (Cyganka), nagroda jest Nalewka. Będzie wysłana pocztą. Uczestniczkom dziękuję za udział w zabawie. 

- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Piotrze kiedyś robiłam
. Chciałabym zobaczyć, jak wygląda po rozkrojeniu
.
Wielkie dzięki za konkurs
.


Wielkie dzięki za konkurs

- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Wielkanocna galantyna jest z jajem w środku, foty pokażę.


- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa