Canna - Paciorecznik cz.7

[Biotit]

Przesadzałem canny i bardzo mi się podoba wygląd korzeni, niesamowita symetria.

[dalisbea]

Moje canny wyglądają tak :








Na ostatnim zdjęcie zrobiłam zbliżenie liści - Co im się dzieje? Za zimno? Coś je atakuje?

[msk83]

Moje nasiona 10 sztuk wywaliłam, bo były do niczego. Szkoda tych kilku złotych i czasu...

[aluin]

dalisbea A na drugiej fotce to białe na ziemi co to jest? Albo mają za dużo wody albo obumiera liścień.Na właściwym liściu już tego nie powinno być.
Moje wysiane kanny leżą i nic.Nie wiem czy coś z tego będzie.
Miałam co prawda swoje ale nie wiem czy były wystarczająco dojrzałe.
Czarne ,twarde paciorki zebrane 2 października. Natomiast kilka kan już w donicach.
Pierwsza wdzięczy się Australia

[Biotit]

dalisbea

Widok tego liścia tez mnie skłania do takich wniosków - chyba przelałaś.

[-Iwona-]

Piotr cieszę się, że podobają Ci się coraz bardziej. Korzonki już widzieliśmy, może teraz pochwalisz się jak wyglądają liście?
Dalisbea nie ma się co przejmować zmianami na pierwszym listku, dopóki nic się nie dzieje na pozostałych.
Pierwszy liść może nawet całkiem zaschnąć. Tylko dlaczego one takie jasne, czy mają za mało światła, czy aparat przekłamał kolory?
Megi wielka szkoda, że nic z nich nie wyszło.
Haniu jak długo już moczysz te starte nasionka?
Piękny liść Australii, oj widzę, że będzie co podziwiać, super.

[aluin]

Dalisbea
Mi też wydaje się ,że mają za mało światła.Zapomniałam napisać a edytować już nie mogłam
Iwona
Jakoś w połowie marca poszły na wacik i nic kompletnie się nie dzieje.
Nie rokuję im nadziei.
W tym sezonie pozbieram jeszcze raz nasiona tylko pytanie kiedy je zebrać ?
Startują też następne Kanny ale pokaże dopiero jak już liście będą właściwe.
Dziękuję za pochwałę Australi.To moja faworytka

[henryka]

Ze zbiorem nasion czekałam aż popękają torebki nasienne. Prawie wszystkie powschodziły.

Pozdrawiam świątecznie
Henryka

[dalisbea]

aluin
To białe na ziemi to trochę wosku mi kapnęło zapomniałam sprzątnąć.
Iwona
Kolor troszkę ciemniejszy ale liście i tak faktycznie są jasne.

Co do wody to może faktycznie za dużo, chociaż ostatnio tydzień temu gdzieś były podlane.

Ale teraz mam inny problem, dziś w nocy było jakieś -5 stopni, a brat źle otulił moje canny w namiocie i ściął liście mróz Czy odżyją jeszcze ? Wzięłam je do cieplejszego miejsca teraz, ale nie wiem czy coś to da

[aluin]

Kochana kany do maja to prawie cały czas w domku się trzyma , hartuje się w dzień jak jest cieplej a na noc do domu.Teraz za zimno i to jeszcze nie czas na hartowanie .
Trzymaj je teraz w jasnym i bardzo ciepłym miejscu może puszczą coś ze śpiących pąków o ile nie przemarzły na amen.Życzę powodzenia w reanimacji

[dalisbea]

No to pięknie chciałam dobrze, wyszło jak zwykle Ale może będą żyć, ścięło tylko te pierwsze listki tak mi się wydaje, bo reszta wygląda na w miarę "zielone". Ale poczekam kilka dni i okaże się.

[alicjad31]

U mnie złamała się łodyga pod liściem mająca dwadzieścia cm i bez problemu wypuściła z kłącza zaraz przy tej łodydze drugą .Po południu wstawię zdjęcie .

[Biotit]

Iwona , mówisz i masz:



z nasion: w czarnych doniczkach od Ciebie , a w okrągłych od Janusza.

[-Iwona-]

Haniu na fotce masz niedojrzałą torebkę nasienną i dojrzałą. Zbieramy tak jak napisała Henryka,
kiedy się same otwierają, to mamy pewność, że są dojrzałe.
Dalisbea pacioreczniki wymagają dodatnich temperatur... Marzec to nie jest pora na fundowanie im wycieczek.
Jak górę ściął mróz to ja bym zobaczyła jak wygląda kłącze, czy nadmarzło i czy wymaga wykrojenia.
Alicja złamane wypuści bez problemu, ale jeśli u dalisbea przemarzło to nic z tego.
Piotr piękne siewki, ciekawie się zapowiada. Czy masz jeszcze inne?

[Biotit]

Jeszcze kilka rośnie, jedna ma brązowe listki, chyba będzie najciekawsza.