Czy wysiewacie już nasionka warzyw?Zdjęcia siewek i rozsad. Cz. 1

[MartisM]

Ja w zeszły weekend wysiałam do gruntu wczesną marchew, pietruszkę korzeniową i koperek. Z tym ostatnim mam coś pecha, bo wcześniej kilka razy próbowałam i za każdym razem miałam tylko łodygę i kwiat kopru, a gałązek bocznych brak.

[sebago30]

Witam. Mam problem z wysianymi roślinami, mianowicie :
1. pomidory po posianiu i wykiełkowaniu obumierają,
2. ogórki po wykształceniu 1 pary liści usychają (liście ich staja się czarne i suche). mimo tego, że maja cały czas wilgotną glebę,
3. wysiane ogórki do wielodoniczek - nasiona ich mi zgniły. Dlaczego?

Ziemia jakiej używam do tego, to mieszanka ziemi uniwersalnej z piaskiem stosunku od 2:1 do 1:1.

[aria]

Gleba nie powinna być cały czas wilgotna. Chyba przelewasz te siewki. Posiej je normalnie do ziemi bez piasku i pilnuj wilgotności.

[beata_m]

Zbyt wilgotna gleba faktycznie może być przyczyną. Ale takie obumieranie wszystkiego kojarzy mi się ze zgorzelą siewek. Skąd ten piasek? Przy takich problemach ja bym ziemię i piasek wyprażyła w piekarniku. I dokładnie umyć, a nawet wyparzyć doniczki.
I jeszcze jedno - w jakiej temperaturze trzymasz rozsadę?
Po za tym na siew ogórków z przeznaczeniem do gruntu jest stanowczo za wcześnie.
Pozdrawiam
Bea

[sebago30]

Trzymam je w temperaturze pokojowej 18-25 stopni. Piasek mam z ogrodu, z gleby wykopany.

[beata_m]

I to pewnie jest przyczyną zgorzeli siewek. Albo siej wyłącznie w kupną w ziemię przeznaczoną do rozsady, albo wypraż ten piasek w piekarniku. Informacja, jak to zrobić na pewno jest na forum.
Pozdrawiam
Bea

[LaKamila]

Wyprażona ziemia powinna 3 tygodnie odpocząć, żeby znów życie się w niej zaczęło. Więc już lepiej kupić ziemię do wysiewów. Chyba że możesz jeszcze trochę poczekać.

[Ginka]

U mnie wysiewy dzisiaj będą odhaczone, czekam tylko na namoczenie się ziemi, na ostatni ogień idą pomidory i spóźnione lekko selery .

[LaKamila]

Ja dziś wysiałam do skrzynki na balkonie marchewkę, rzodkiewkę i buraka liściowego

Te co wzeszły to z własnej rozsady sałaty i seler naciowy

[vanilia]

O ściółkowaniu znalazłam tylko post dotyczący ściółkowania truskawek na zimę, a ja chciałam zapytać, czy mogę pościółkować posiane grządki słomą teraz, zanim wzejdą roślinki? Czy dopiero jak wzejdą, chodzi mi o to czy sobie poradzą pod tą słomą?

[Aguss85]

W temacie o permakulturze jest sporo o ściółkowaniu słomą, tam niektórzy piszą o rozgarnianiu słomy z grządki, sianiu i zagarnianiu od razu ściółki na to posiane. Powtarzam tylko co jest w wątku, nie mam doświadczenia w ściółkowaniu słomą, ale mnie to nie przekonało do końca i na posiane grządki rozłożyłam białą włókninę. Słomę zostawiłam na grządkę z ziemniakiem
Mnie zaciekawił temat i tam trochę buszowałam w tych wątkach, kupiłam nawet kilka kostek na razie tylko do kompostownika.
Tu jest to na forum: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =7&t=62423 i http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =7&t=56726

[EssentEssent]

Kiedyś słomą ściółkowałem i fajny efekt jak się nie ma czasu często podlewać w gorące dni. I szybko się rozkłada.

[wodny111]

Ja cały czas wysiewam pomidory. Chciałem wysadzić ok. 80 krzaków. Wysiewam partiami, z pewnym nadmiarem, bo to jest bardzo wiele odmian, więc 2-5 nasion z odmiany. 30 sadzonek już udało mi się oddać, a na parapetach naliczyłem znowu 101 sztuk. Do tego jeszcze 10 odmian, otrzymanych dopiero co, właśnie kiełkuje. Następnych 20-30 siewek.
Pierwsze 4 sztuki wysiałem 24 stycznia, żeby poeksperymentować z ukorzenianiem wierzchołków. Niestety są to piękne rośliny, zwyczajnie mi ich żal. Ciekawe, że są o wiele większe, niż te siane w zeszłym roku 15.03 a wysadzane po 2 miesiącach. Największy jest koralik, ma już 11 liści. Przesadziłem go dziś do litrowej doniczki i czekam z niecierpliwością na dzień, w którym będę mógł wysadzić go do wiaderka na balkon. Z tego samego dnia mam jeszcze Stupice, Bloody Butcher i Jaunee Flamee. Ciekawe, że te z kartoflanym liściem błyskawicznie zaczęły mi chorować, dopóki nie zacząłem fertygować. Wygląda mi na to, że producenci podłoża piszą bzdury o tym, jak to zawartego nawozu starczy na 4, a nawet 6 tygodni.
Poza tym wysiewałem do różnych celów 1.02, 12.02, 1.03, 12.03, 17.03 no i te ostatnie 22.03.
Wszystko ma się dobrze, a zabawy mi nie brakuje. Przesadzam je trzykrotnie, docelowo do półlitrowych kubków. No, poza tymi "potworami" na balkon, bo już im w półlitrówkach ciasno.

[camellia]

Wysiałam 2 szt. Bloody Butcher w ostatnich dniach stycznia, przesadziłam do ziemi do wysiewów (bo nie miałam wtedy innej) i wyglądają ok, nic złego nie zauważyłam a to odmiana o ziemniaczanych liściach.

[Ginka]

Dzisiaj do gruntu poszły nasiona pietruszki, wczesnej marchewki i średnio-późnej kalarepy.