Mati masz rację jak zapach nie podejdzie, będziesz miał nowe róże. Ale na razie jeszcze czekam. Z tego co widziałam dużo róż na środkowej rabacie przemarzła do kopczyków, zobaczymy co będzie pod.
Wstaw te zdjęcia, zobaczymy i trochę kolorowo się u mnie zrobi.
Gosia, dostałam samochód służbowy i jeżdżę i to dobrze, bo przy moich lękach jakbym nie jeździła, to pewnie prawko wylądowałoby w szufladzie tylko jako dowód, że potrafię

. A tak powolutku.
Majeczko po W-wie wariaci jeżdżą a ja chyba na nich trafiam. Ale do Ciebie już dam radę i dojadę ( z brygadą - trochę rabatki Ci prześwietlą

) Święta na działce, trochę odpoczynku.
Grażynko

też jestem ciekawa i czekam. Lepiej żeby jeszcze nie przyleciał, bo w zeszłym roku przykro było patrzeć jak marznie pod śniegiem.
Krysiu nie nie ma. Ale w tym sezonie już uratowałam sikorkę i gołębia, do którego dobrał się jastrząb. Biedne te ptaki, a w tym roku już trzy jastrzębie ciągle krążą. Pogotowie Dorotkowe gotowe, a jeszcze próbowałam kota z drzewa ściągnąć

, bo Wader zagonił , a że kot gruby i ociężały bał się zejść.
Anrzeju i jak się sprawuje ?, jaki zapach , ładni czy nie?, bo to ten zapach mnie skusił( zaraz Tulapkowi się dostanie)

.
Kasiu już wsadzone, jadno drzewo i jeden zapylacz, zobaczymy co z tego wyniknie. Będzie to będzie, nie będzie owoców trudno, ale liczę chociaż na piękny kwitnący sad w przyszłych sezonach. A owoce pewnie i tak ptaki się poczęstują. Ja już zrobiłam bilanse, dwie firmy w sądzie złożone, jestem na bieżąco, mogę działać oby pogoda się polepszyła.
U mnie strasznie szaro, kilka marnych krokusów i maluteńka przylaszczka. Teraz święta, a po świętach remont podłogi- oj będzie się działo , na pewno w domu

.
Bocian- brak, mama moja powtarza na
" Zwiastowanie, bocian na gnieździe stanie...." zobaczymy w zeszłym roku stanął
Kochani Radosnych , Spokojnych i Słonecznych Świąt Wszystkim Życzę.
Odpoczywajcie, zbierajcie siły na wiosenne porządki. Już dziś Wam składam, bo ostatnio moja obecność na FO trochę okrojona. Buziaki