Ogródek Gosi cz.15
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz.15
Cześć Gosiu! Będę czekać na relacje z budowy ścieżki.
Ja też czekam na moment, kiedy z czystym sumieniem kupię ciemierniki, są takie ładne i takie drogie... Ale już kilka tych zwykłych mam i kwitną. Ty mi dałaś różowego?
Ja też czekam na moment, kiedy z czystym sumieniem kupię ciemierniki, są takie ładne i takie drogie... Ale już kilka tych zwykłych mam i kwitną. Ty mi dałaś różowego?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.15
Ewelinko, powiem szczerze, że bardzo liczę na tą poprawę pogody, bo mam już powoli dosyć tego zimna.
Zgadzam się całkowicie z tym powiedzeniem.
Lucynko, ja tez jestem optymistycznie nastawiona do tych prognoz. Bo mam już dosyć tego co jest. Czekam z utęsknieniem na zmiany.
świątecznie prawie jestem przygotowana. Mam posprzątane, zakupy zrobione. Jedzonko zaczynam robić w piątek. Dzisiaj tylko zamarynowałam mięsa.
Ty to lubisz się bawić
4 dni świąt
Dorotko, ja miałam mało do sadzenia. Najwazniejsze, że znalazłam miejsce na 2 nadwyżkowe. I nawet mam miejsce na jeszcze jedną. Jka ja podziwiam osoby, które sa tak zorganizowane. Ja raczej idę na żywioł. Plan układa się na bieżąco.
Niestety nastaw się, że pogoda w tym roku chyba nie będzie sprzyjająca. Lepiej się rozczarować pozytywnie.
Izuś, chyba dobrze wyczułaś w moim głosie zniechęcenie. Ja zrzucałam to na karb zmęczenia, a po obejrzeniu zdjęć jestem jednak zła na siebie, że nie jestem taka dokładna jak Ty. Wiedziałam, że coś jest nie tak ze ścieżką, ale dopiero po obejrzeniu zdjęć zobaczyłam co. Niestety nie pracuje ten co mi kładł kamień przy tarasie. Tam było wszystko dokładnie dopasowane. Teraz facet kładzie źle. Robi za duże fugi. Jestem na siebie zła, bo widziałam jak kładł, a nie zauważyłam. Wydawało mi się, że robi dobrze. Zadzwoniłam do majstra. Zobaczymy czy poprawią.
Jak już Izie napisałam rozpoczęła się budowa ścieżki
Nie jestem za bardzo zadowolona. Może jak wyschnie beton, też będzie inaczej wyglądalo. Z czasem beton pokryje się mchem. Może będzie lepiej?
W sumie to pamiętam jak po zrobieniu schodków nie byłam w pełni zadowolona. Może ja nie wiem czego chcę?

Taki będzie dalej kształt ścieżki

I trochę krokusików


Zgadzam się całkowicie z tym powiedzeniem.

Lucynko, ja tez jestem optymistycznie nastawiona do tych prognoz. Bo mam już dosyć tego co jest. Czekam z utęsknieniem na zmiany.
świątecznie prawie jestem przygotowana. Mam posprzątane, zakupy zrobione. Jedzonko zaczynam robić w piątek. Dzisiaj tylko zamarynowałam mięsa.
Ty to lubisz się bawić

4 dni świąt

Dorotko, ja miałam mało do sadzenia. Najwazniejsze, że znalazłam miejsce na 2 nadwyżkowe. I nawet mam miejsce na jeszcze jedną. Jka ja podziwiam osoby, które sa tak zorganizowane. Ja raczej idę na żywioł. Plan układa się na bieżąco.
Niestety nastaw się, że pogoda w tym roku chyba nie będzie sprzyjająca. Lepiej się rozczarować pozytywnie.
Izuś, chyba dobrze wyczułaś w moim głosie zniechęcenie. Ja zrzucałam to na karb zmęczenia, a po obejrzeniu zdjęć jestem jednak zła na siebie, że nie jestem taka dokładna jak Ty. Wiedziałam, że coś jest nie tak ze ścieżką, ale dopiero po obejrzeniu zdjęć zobaczyłam co. Niestety nie pracuje ten co mi kładł kamień przy tarasie. Tam było wszystko dokładnie dopasowane. Teraz facet kładzie źle. Robi za duże fugi. Jestem na siebie zła, bo widziałam jak kładł, a nie zauważyłam. Wydawało mi się, że robi dobrze. Zadzwoniłam do majstra. Zobaczymy czy poprawią.
Jak już Izie napisałam rozpoczęła się budowa ścieżki
Nie jestem za bardzo zadowolona. Może jak wyschnie beton, też będzie inaczej wyglądalo. Z czasem beton pokryje się mchem. Może będzie lepiej?
W sumie to pamiętam jak po zrobieniu schodków nie byłam w pełni zadowolona. Może ja nie wiem czego chcę?

Taki będzie dalej kształt ścieżki

I trochę krokusików


- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi cz.15
A mnie zachwyca już ten fragment ścieżki
Będzie super 



- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.15
Uważasz, że jest dobrze? Nie za duże fugi?
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek Gosi cz.15
Gosiu ale się uwinęłaś z sadzeniem.
Ścieżka ładna, na pewno inaczej by wyglądała z wąskimi fugami, ale czy lepiej.
Jak się beton spatynuje, będzie pięknie. Nie szalej już w ogrodzie, bo tylu gości masz, że zdrowie żelazne konieczne. 



- Agatra
- 500p
- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Ogródek Gosi cz.15
Gosia śliczna ta ścieżka. Podoba mi się. Nie poprawiaj.
Kasia

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Gosi cz.15
Oj ..
ależ będzie piękni i wygodnie
. Czy trawa nie będzie właziła Gosiu na ścieżkę - czy aby nie trzeba by odrobinę ją odciąć do niej ? Może poprzez ograniczniki w postaci plastycznych obrzeży , które mają kotwy do wbijania w ziemię ?
Piękne fotki krokusów - czyżby nowy aparat ?
Serdeczności z lekka zziębnięte
. Słoneczko dawkuje swoje ciepło - albo go wcale nie ma 


Piękne fotki krokusów - czyżby nowy aparat ?
Serdeczności z lekka zziębnięte


Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.15
Gosiu, dołączam do tych, którym ścieżka wymyślona przez Ciebie przypadła do gustu.
A co do schodków, to ja zupełnie nie rozumiem, czemu się ich czepiasz.
One są cudne. Zresztą zdaje się, że nie raz już zwracałam na nie szczególną uwagę.


A co do schodków, to ja zupełnie nie rozumiem, czemu się ich czepiasz.





Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Gosi cz.15
Gosiu, widzę u Ciebie rozłożone nawadnianie... masz je całą zimę czy chowasz węże ?
Ścieżka będzie piękna... aż Ci trochę zazdroszczę...
Ścieżka będzie piękna... aż Ci trochę zazdroszczę...

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.15
Panowie dzisiaj jednak nie skończyli. Będą jeszcze jutro.
Trochę zrobili za blisko rabaty. Prawie wleźli na irysy. Czy oni oczu nie mają?
A prosiłam, żeby uważali na rośliny.
Tak to jest jak się nie patrzy im na ręce. A nawet jak patrzy nie zawsze wychodzi. zmyli dzisiaj beton z tej części położonej wczoraj i fugi są mniejsze. Chyba będzie dobrze. Za późno wróciłam, żeby zrobić zdjęcie tego co dzisiaj było robione.
Niestety nie starczyło mi funduszy na drugą część ścieżki prowadzącą od tej ścieżki do schodów wejściowych do domu.
Może kiedyś zrobię.
Soniu, ale ja w ogrodzie odpoczywam. W pracy mam taką nerwówkę, że wysiłek fizyczny tylko mi służy.
Dzięki za pocieszenie
Chyba tak długo czekałam na tę ścieżke, że teraz nie potrafię się nią cieszyć.
Kasiu, dzięki. Chyba i tak nie można poprawić. Beton zastygł
Jagódko, tam jest tyle betonu, że trawa nie będzie miała prawa wrastać. Mam położony kamień przy tarasie i nie mam najmniejszych problemów z trawą.
Zdjęcia zrobiłam telefonem. Może lepszy telefon niż aparat?
Dzisiaj było chyba ciepło? Jak wyszłam z pracy od razu poczułam różnicę między dniem wczorajszym i dzisiejszym.
Już nie mogę się doczekać tego prawdziwego ciepełka.
Tylko się nie rozchoruj
Lucynko, teraz się ich nie czepiam
Kiedy postanowiłam zrobić schodki miałam zupełnie inną wizję. Chciałam je zrobić z podkładów. Wydawało mi się, że ten materiał bardziej pasuje do mojego ogrodu. Zresztą już takie schodki z drugiej strony miałam. Nigdzie w pobliżu nie mogłam dostać takich belek. A że bardzo chciałam mieć schodki, nie chciałam czekać, aż kiedyś znajdę odpowiedni materiał i pozostał mi tylko kamień. Przez pierwsze dni strasznie wybrzydzałam. Dopiero po dwóch, trzech dniach się przyzwyczaiłam i zaczęło mi się podobać/
Pewnie i teraz tak będzie.
Gabrysiu, nie zwijam tych węży. Sa przyszpilone do ziemi. Zresztą rozkładanie takiego długiego węża nie należy do łatwych
Ile ja się namęczyłam
Nie chciałabym tego co roku powtarzac. Zrobioną mam tylną rabatę i część przednich. W tym roku chciałabym dokończyć.
Nie masz się czego wstydzić, bo ja tyle razy przeżywałam to samo patrząc na coś u kogoś innego. Ale to jest taka pozytywna zazdrość. Ciesze się, że Ci się podobają
Trochę zrobili za blisko rabaty. Prawie wleźli na irysy. Czy oni oczu nie mają?
A prosiłam, żeby uważali na rośliny.
Tak to jest jak się nie patrzy im na ręce. A nawet jak patrzy nie zawsze wychodzi. zmyli dzisiaj beton z tej części położonej wczoraj i fugi są mniejsze. Chyba będzie dobrze. Za późno wróciłam, żeby zrobić zdjęcie tego co dzisiaj było robione.
Niestety nie starczyło mi funduszy na drugą część ścieżki prowadzącą od tej ścieżki do schodów wejściowych do domu.
Może kiedyś zrobię.
Soniu, ale ja w ogrodzie odpoczywam. W pracy mam taką nerwówkę, że wysiłek fizyczny tylko mi służy.
Dzięki za pocieszenie

Chyba tak długo czekałam na tę ścieżke, że teraz nie potrafię się nią cieszyć.
Kasiu, dzięki. Chyba i tak nie można poprawić. Beton zastygł

Jagódko, tam jest tyle betonu, że trawa nie będzie miała prawa wrastać. Mam położony kamień przy tarasie i nie mam najmniejszych problemów z trawą.
Zdjęcia zrobiłam telefonem. Może lepszy telefon niż aparat?
Dzisiaj było chyba ciepło? Jak wyszłam z pracy od razu poczułam różnicę między dniem wczorajszym i dzisiejszym.
Już nie mogę się doczekać tego prawdziwego ciepełka.
Tylko się nie rozchoruj

Lucynko, teraz się ich nie czepiam

Kiedy postanowiłam zrobić schodki miałam zupełnie inną wizję. Chciałam je zrobić z podkładów. Wydawało mi się, że ten materiał bardziej pasuje do mojego ogrodu. Zresztą już takie schodki z drugiej strony miałam. Nigdzie w pobliżu nie mogłam dostać takich belek. A że bardzo chciałam mieć schodki, nie chciałam czekać, aż kiedyś znajdę odpowiedni materiał i pozostał mi tylko kamień. Przez pierwsze dni strasznie wybrzydzałam. Dopiero po dwóch, trzech dniach się przyzwyczaiłam i zaczęło mi się podobać/
Pewnie i teraz tak będzie.

Gabrysiu, nie zwijam tych węży. Sa przyszpilone do ziemi. Zresztą rozkładanie takiego długiego węża nie należy do łatwych
Ile ja się namęczyłam

Nie chciałabym tego co roku powtarzac. Zrobioną mam tylną rabatę i część przednich. W tym roku chciałabym dokończyć.
Nie masz się czego wstydzić, bo ja tyle razy przeżywałam to samo patrząc na coś u kogoś innego. Ale to jest taka pozytywna zazdrość. Ciesze się, że Ci się podobają
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi cz.15
jest w sam razMargo2 pisze:Uważasz, że jest dobrze? Nie za duże fugi?

wiesz, że to nabierze "patyny"


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.15
Dzięki
Jakos strasznie się tym wszystkim stresuję

Jakos strasznie się tym wszystkim stresuję

- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Gosi cz.15
A ja pozwijałam węże i teraz czeka mnie na nowo rozwijanie... bałam się że może mi je ktoś podprowadzić,a mam tego prawie na całą działkę...
Gosiu, a powiedz mi czy te dziurki Ci się nie zapychają ?
Gosiu, a powiedz mi czy te dziurki Ci się nie zapychają ?
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi cz.15
Zupełnie niepotrzebnie! Wiesz, że uwielbiam Twoje schodki. Ścieżka to będzie miłość nr 2Margo2 pisze:Dzięki![]()
Jakos strasznie się tym wszystkim stresuję


- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek Gosi cz.15

Gosiu czemu robisz ścieżkę jest chodnik?