
Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
U mnie pochmurno więc czekam na słoneczko., 

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witaj Lucynko . U mnie tez lało jak z cebra w nocy i ziemi ładnie nasiąkła. Teraz przydałoby się słoneczko i wszystko zacznie rosnąć
. Fajnie, że lubisz pichcić i nie będzie to dla Ciebie kara, że stoisz przy garach . W takim razie spektakularnych smaków Ci życzę i spokojnego gotowania . Pozdrawiam
.


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko witam Cię
Niestety znowu chmury zwyciężyły i ciemno się zrobiło
A ja dzisiaj głównie w kuchni, ale i do ogrodu wyskoczyłam przewietrzyć się i nabrać sił do prac kuchennych
Sąsiad zmienił plan i na jutro kazał przygotować kiełbaski do wędzenia więc dostałam przyspieszenia. Już na następne święta mam nadzieję na niezależność wędzarniczą
no chyba, że budowniczy dostanie cug
To dobrego popołudnia i szybkiego uwijania się przy pracach domowych.

Niestety znowu chmury zwyciężyły i ciemno się zrobiło

A ja dzisiaj głównie w kuchni, ale i do ogrodu wyskoczyłam przewietrzyć się i nabrać sił do prac kuchennych

Sąsiad zmienił plan i na jutro kazał przygotować kiełbaski do wędzenia więc dostałam przyspieszenia. Już na następne święta mam nadzieję na niezależność wędzarniczą


To dobrego popołudnia i szybkiego uwijania się przy pracach domowych.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witaj Lucynko,ja dzisiaj posiałam pomidory i odwiedziłam działkę ,po południu wyszło słoneczko i żal było nie skorzystać.Krokusy i u mnie zaczynają kwitnąć, inne rośliny też się budzą do życia,miałam nieproszonego gościa na działce, poobgryzała mi listki tulipanów.Dwa lata temu miałam 3 tuje i jak poszłam wiosną na działkę to wyglądały jakby je ktoś wystrzygł,takie się zrobiły smukłe
.Okazało się ,że to była sarna,zresztą są ślady jej bytności.

- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Dobry wieczór Lucynko
No więc jak tam Twoje przygotowania do świąt? Musisz mieć w święta tłum ludzi, skoro już dzisiaj zaczęłaś pichcić? Ja byłam dzisiaj w Biedronce ale bardzo szybko stamtąd wyszłam jak zobaczyłam ten tłok ludzi i niemożność przeciśnięcia się pomiędzy nimi z wózkiem- jakby tam coś za darmo rozdawali

No więc jak tam Twoje przygotowania do świąt? Musisz mieć w święta tłum ludzi, skoro już dzisiaj zaczęłaś pichcić? Ja byłam dzisiaj w Biedronce ale bardzo szybko stamtąd wyszłam jak zobaczyłam ten tłok ludzi i niemożność przeciśnięcia się pomiędzy nimi z wózkiem- jakby tam coś za darmo rozdawali

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12127
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko miłego spędzania czasu w kuchni.
Ja też nie przepadam za siedzeniem przy stole, wolę być w ruchu. W ogrodzie jednak trochę za zimno. 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Dzień zmierza ku końcowi, więc: Dobry wieczór wszystkim.
Zajęcia domowe w miarę ogarnięte, wobec tego mam chwilę dla Was i dla siebie oczywiście też.
Kasiu [Kasiula] - miałaś słoneczko? A dzisiaj?
U mnie pięknie świeciło na tle błękitnego nieba.
Ewelinko - dziękuję.
Pichcenie wszelakich potraw czy pieczenie ciast faktycznie daje mi dużo przyjemności. Jednak mniej niż praca na działce. Dlatego właśnie kulinarnie wyżywam się tylko wtedy, gdy działka odpoczywa. W sezonie dla ewentualnych gości tylko grill i nie ma zmiłuj.
Marysiu [Maska] - wczoraj miałaś chmury, ale dzisiaj chyba słoneczko...
Czuję zapach Twoich wędzonych kiełbasek, tym bardziej że właśnie do mnie przyjechały już gotowe i cudnie pachnące wędlinki z prywatnej masarni.
Ja już prawie przygotowana do świętowania. Zostało mi tylko zrobienie potraw , których nie da się zamrozić, a muszą być świeżutkie.
Tereniu - mam nadzieję, że dzisiaj też miałaś słoneczny dzień.
Sarenki to miłe zwierzątka, ale jednocześnie szkodniki i gdy nie ma porządnego ogrodzenia, potrafią narobić podłoże.
Aniu - przygotowania idą zgodnie z planem.
Tak wcześnie zaczynam przygotowania świąteczne nie z uwagi na tłum gości, choć cała rodzina przy stole zasiada, ale ze względu na to, że Wielki Piątek jest dla mnie już dniem przeznaczonym duszy. Tego dnia już świętuję, a w tym roku pierwszy gość już się tego dnia zamelduje.
Beatko - nowy awatarek!
Widywałam go u Forumek, ale nijak z Tobą go zidentyfikować nie potrafiłam.
Taka ze mnie nierozgarnięta lebiega niewidymka.
Soniu - dziękuję i wzajemnie.
Dzisiaj w ogrodzie raczej za zimno nie było.
To gdzie się ruszałaś?
W ogrodzie czy w kuchni?
Dla Was kilka moich nowych bratków.



Zajęcia domowe w miarę ogarnięte, wobec tego mam chwilę dla Was i dla siebie oczywiście też.

Kasiu [Kasiula] - miałaś słoneczko? A dzisiaj?

U mnie pięknie świeciło na tle błękitnego nieba.

Ewelinko - dziękuję.

Pichcenie wszelakich potraw czy pieczenie ciast faktycznie daje mi dużo przyjemności. Jednak mniej niż praca na działce. Dlatego właśnie kulinarnie wyżywam się tylko wtedy, gdy działka odpoczywa. W sezonie dla ewentualnych gości tylko grill i nie ma zmiłuj.

Marysiu [Maska] - wczoraj miałaś chmury, ale dzisiaj chyba słoneczko...

Czuję zapach Twoich wędzonych kiełbasek, tym bardziej że właśnie do mnie przyjechały już gotowe i cudnie pachnące wędlinki z prywatnej masarni.

Ja już prawie przygotowana do świętowania. Zostało mi tylko zrobienie potraw , których nie da się zamrozić, a muszą być świeżutkie.

Tereniu - mam nadzieję, że dzisiaj też miałaś słoneczny dzień.

Sarenki to miłe zwierzątka, ale jednocześnie szkodniki i gdy nie ma porządnego ogrodzenia, potrafią narobić podłoże.

Aniu - przygotowania idą zgodnie z planem.

Tak wcześnie zaczynam przygotowania świąteczne nie z uwagi na tłum gości, choć cała rodzina przy stole zasiada, ale ze względu na to, że Wielki Piątek jest dla mnie już dniem przeznaczonym duszy. Tego dnia już świętuję, a w tym roku pierwszy gość już się tego dnia zamelduje.

Beatko - nowy awatarek!

Widywałam go u Forumek, ale nijak z Tobą go zidentyfikować nie potrafiłam.

Taka ze mnie nierozgarnięta lebiega niewidymka.
Soniu - dziękuję i wzajemnie.

Dzisiaj w ogrodzie raczej za zimno nie było.



Dla Was kilka moich nowych bratków.

- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
U mnie zaś deszczowo
podlewa delikatnie a krokusiki zamknięte.
Piękne i kolorowe bratki.


Piękne i kolorowe bratki.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Żadnego słoneczka nie było
padał nawet zmrożony deszcz, taki tyci gradzik
Lucynko też miałam zamiar wziąć z takiej masarni wyroby i dostaliśmy przed świętami kiełbasę ale jak jem moją to jednak nie żałuję wysiłku
mimo że ją trochę przesoliłam
Poznałam nową metodę siania Winter-Sowing i poczyniłam próby, co prawda jest trochę za późno ale zobaczę co z tego wyjdzie i w tym opadzie siałam kilka roślin
No to odpoczywaj, ja jeszcze mam do zrobienia ser. Ściskam


Lucynko też miałam zamiar wziąć z takiej masarni wyroby i dostaliśmy przed świętami kiełbasę ale jak jem moją to jednak nie żałuję wysiłku


Poznałam nową metodę siania Winter-Sowing i poczyniłam próby, co prawda jest trochę za późno ale zobaczę co z tego wyjdzie i w tym opadzie siałam kilka roślin

No to odpoczywaj, ja jeszcze mam do zrobienia ser. Ściskam

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witaj Lucynko
. Śliczne bratki a ja dalej nie kupiłam
. Nie miałam gotówki a kartką nie można płacić u takich miejscowych ogrodników
. Pewnie same pyszności dzisiaj zrobiłaś
.




-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Kasiu [Kasiula] - życzę Ci, by słoneczko i do Ciebie zawędrowało.
Bratki lubię, a moje działkowe jeszcze w fazie listków.
Marysiu [Maska] - to może jutro
Ci zaświeci ... Gorąco Ci tego życzę.
Moja masarnia jest porządna. Taka bardziej domowa i wędliny robią naprawdę świetne. Owszem, drogo, ale smacznie.
Marysiu, przecież my tym sposobem siejemy, tylko robimy to w większych pojemnikach plastykowych, które nakrywamy innymi pojemnikami - też plastikowymi.
Nie widzę różnicy. Jeśli dobrze odczytałam podany przez Ciebie sposób.
Rób sobie ten swój ser i niech Ci wyjdzie jeszcze bardziej smakowity, niż zawsze...
Ewelinko - na ryneczek czy bazarek to trzeba żywą gotówkę zabierać, bo czasami trafia się coś fajnego i potem żal serce ściska.
Jakie tam pyszności.
Trochę więcej jadła niż zwykle. Święta, to trzeba trochę urozmaicić, co by rodzinka pamiętała i każde święta zechciała w domu rodzinnym spędzać. 

Bratki lubię, a moje działkowe jeszcze w fazie listków.

Marysiu [Maska] - to może jutro



Moja masarnia jest porządna. Taka bardziej domowa i wędliny robią naprawdę świetne. Owszem, drogo, ale smacznie.

Marysiu, przecież my tym sposobem siejemy, tylko robimy to w większych pojemnikach plastykowych, które nakrywamy innymi pojemnikami - też plastikowymi.
Nie widzę różnicy. Jeśli dobrze odczytałam podany przez Ciebie sposób.
Rób sobie ten swój ser i niech Ci wyjdzie jeszcze bardziej smakowity, niż zawsze...

Ewelinko - na ryneczek czy bazarek to trzeba żywą gotówkę zabierać, bo czasami trafia się coś fajnego i potem żal serce ściska.

Jakie tam pyszności.


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Nie doczytałaś że sieje się w pojemnikach na zewnątrz . w zasadzie na śniegu to wszystko stoi. Tylko że teraz nie ma już śniegu, ale rośliny trzymamy w cieple. Mnie to bardzo odpowiada bo mam już dość pojemniczków w domu. Dzisiaj miałam tyle sprzątania w pokoju, że gdyby się udało to byłabym bardzo zadowolona 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Marysiu - ale przecież są rośliny, które kochają tylko ciepełko, to jakże je tak na mróz wyekspediować? Wszak dla nich to zabójcze warunki... Czyż nie?
No wiesz, eksperymentalnie można próbować, ale ja jednak sceptycznie na to spoglądam.
No wiesz, eksperymentalnie można próbować, ale ja jednak sceptycznie na to spoglądam.

- Aza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Zaglądnęłam chyba pierwszy raz do tego ogródeczka, sympatyczne kwiatki jeszcze tu wrócę. POZDRAWIAM
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko u mnie Agatka dała dwa linki do blogu, co prawda po angielski ale zrozumiesz, jest zasada i jest lista roślin które można tak siać
O ten eksperyment chodzi
Rośliny są podobno zdrowe zahartowane i dobrze rosną 


