Marysiu coś Ty , Bąbel nie zjada kwiatków czy kapci ? Zjada wszystko , dzisiaj zjadł piękne kolczyki. Wszystko co zostawię nieopatrznie na nocnym stoliku a on rano wpada , jest zabrane, zjedzone , poszarpane...W nocy zdjęłam kolczyki bo mnie gniotły i rano zapomniałam , ale Bąbel nie zapomniał sprawdzić co pancia tam zostawiła? no i wziął kolczyki, zanim wyszłam z łazienki to zostały strzępy. Pójdę do złotnika , ale są tak pogięte ,ze wątpię czy coś się da zrobić . Szkoda bo były śliczne, srebrne z czerwonym oczkiem

A ja lubię i noszę kolczyki

jak trzeba kochać zbira żeby mu to wybaczyć
A miodunka z zeszłego roku od Kasiuli, ale została w doniczce i tak jest nadal
Marysiu wspominalam ,ze mogę Ci podesłać glicynię , co Ty na to ? bo jak wypuści listki to będzie za późno przesadzać .
-- 20 mar 2016, o 11:54 --
Madziu kochana , jeszcze odrobina cierpliwości a i u Ciebie wiosna zawita, może tydzień ....prognozy mówią ,że na święta ma być do 17 st. więc na pewno i u Was będzie taka pogoda , życzę Ci tego
