No moi kochani dzisiaj to wiem, że żyję

wiem gdzie mam ręce, nogi i czuję się jakby mi ktoś delikatnie rzecz ujmując dokopał
Iwonko szczec. uwielbiam patrzeć na pola jak słońce wschodzi, bo to czasem jest ładniejszy widok niż sam wschód

Może bez coś podgryzło, a resztę dokonała natura. Szkoda drzewka
Jaguś to już jest koniec... .... nalewka z czarnego bzu
Ciekawe życie miałaś moja miła, to wcale nie jest łatwo Cię zadowolić
Ja bez protestu też kupiłam bratki, ale na noc dostają karton na głowę
Miłej słonecznej niedzieli
Iwonko 1 Jagodę przez ostatnie lata pogoda rozpieszczała słońcem więc nie jest odporna na przeciwności losu
Ile ja się naurągałam na deszcz i brak słońca, a ona wpadała....a u mnie piękne słońce i błękit
Doczekasz się wiosny już wkrótce....jutro
Elu Elizko ja też znam to uczucie
Może teraz koloruje się inaczej ? nie wiem nie miałam, bo też nie lubię. Raz dostałam od kogoś kwiaty podbarwiane i pamiętam jakie miałam ręce

Chyba poczekam z wrzosami, na szczęście dzisiaj już mi czasu nie starczyło
Olu tak zrobię, bo chyba po raz pierwszy udało mi się zachować wrzosy i nie chciałabym ich stracić

Dziękuję
Elu Pela ta astronomiczna jest już jutro

ale dzisiejszy dzień był prawdziwie wczesnowiosenny, a przez palone w ogrodach gałęzie pachniało jak na wiosnę

Też jestem słodko umęczona

żeby tak dalej
Misiu lubię pogodne poranki! mogę obserwować każdy szczegół i wcale nie chce mi się wracać do domu
Lidziu dziękuję, przeczytałam, ale zdziwiłam się że trzeba ciąć tak nisko
pod kwiatostanem. U mnie to sporo muszę obciąć
Co to słońce potrafi
