
W Liliowej Dolinie Rospudy
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Aga, jakie piękne lilie miałaś, mnogość kwiatów na każdej łodydze 

- stynka0207
- 500p
- Posty: 572
- Od: 21 lut 2010, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ryk
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Aguś czy lilie roselily kupowałaś na allegro czy masz inne pewne żródło ?
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Witaj Agnieszko. Świetne zdobycze
. Te w donicach też były w Biedrze ?? Teraz będziesz miała niespodzianki w sezonie co z tego wyrośnie
. Pozdrawiam
.



- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Witaj Agnieszko
Piękne zakupy zrobiłaś
ja też dzisiaj byłem w biedronce i kupiłem lilie:pomarańczową,białą i czerwoną
Ale tych różyczek piennych u mnie nie było
chyba za tydzień wybiorę się do biedronki miejskiej i może tam będą 

Piękne zakupy zrobiłaś


Ale tych różyczek piennych u mnie nie było


Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Ciekawa jestem ile kosztują takie w donicach. Zdradzisz ?? Ja co prawda Obi niestety nie mam nigdzie blisko ale ciekawi mnie to po prostu .
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Trzeba zaatakować obi
a były różyczki w balotach z karteczką ?

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Ja tam bym coś wybrała bo nie mam chyba żadnej z fotek
. No ale niestety za daleko
.


- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Ale zaszalałaś w biedronce.Ja też kupiłam ,ale tylko 3 róże i trochę cebulek.
Widzę,że w Obi w końcu dostawa
.Szaleństwo.Ciekawe co jest w balotach,czy jakieś nowe ,inne odmiany niż do tej pory.Kurcze-muszę nad M. popracować

A były jakieś byliny-piwonie,czy floksy w doniczkach?
Widzę,że w Obi w końcu dostawa



A były jakieś byliny-piwonie,czy floksy w doniczkach?
- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
No, jestem. Coś fantastycznego! Przejrzałam kilka o pierwszych stron Twojego wątku i poległam - cóż tam mój ogród w porównaniu do Twojego. Te lilie, te tulipany! Wiem, wiem, każdy może mieć. Ale ta pasja, to pozytywne zakręcenie, ten busz kontrolowany - to jest piękne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
20 zł to chyba nie jakaś taka super cena. Za tą cenę już można coś w Rozarium kupić. Myślałam że tańsze są te róże w OBI. Ale jestem w szoku ze tyle odmian mają. Nawet czekoladka się trafiła. A to, można powiedzieć taki rarytasik
. Na Jalitah miałam chęci.. ale coś jej nie zamówiłam. Bardzo mi się podoba u forumek. Ale na rosebooku niektóre takie puste kwiatki ma. Tam mi nie leży. Choć na mojej liście jest od 2 lat.
A na jakie odmiany czekałaś cały rok?

A na jakie odmiany czekałaś cały rok?
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Magdo, chciałam kupić po kilka krzaczków Chippendale i Eden Rose, którą mam jedną i jestem nią zauroczona. Niestety nie było żadnej nich.
Na otarcie łez Jalitah i Well Being.
Teraz rozmyślam nad Elfe, Patricia Kent lub Pilgrim z Fl.... albo może St. Richart of Chichester. Jestem ciekawa, która z nich najlepiej rośnie i najdłużej kwitnie no i nie przemarza, co najważniejsze.
Moje hortensjowe patyczki od Krysi. Zastanawia mnie tylko jedno, dlaczego najpierw pięknie wypuszczają młode listki a później usychają??

Na otarcie łez Jalitah i Well Being.
Teraz rozmyślam nad Elfe, Patricia Kent lub Pilgrim z Fl.... albo może St. Richart of Chichester. Jestem ciekawa, która z nich najlepiej rośnie i najdłużej kwitnie no i nie przemarza, co najważniejsze.
Moje hortensjowe patyczki od Krysi. Zastanawia mnie tylko jedno, dlaczego najpierw pięknie wypuszczają młode listki a później usychają??
