W zaczarowanym lesie

[witch]

Pati, może beczułki pomiędzy rzędami się sprawdzą?

Agatko, rowerkiem i to z przyjemnością

[Rozana]

Cześć . Wpadłam na chwilę . W końcu pojawiają się roślinki w sklepach, a ja kasy nie mam.
AGA czy u Ciebie wyszły tulipany z zeszłego roku tn te co w tamtym roku kwitły /. u mnie na razie niewiele tych sadzonych jesienią. czyży nornice miały ucztę ?

[witch]

Martuś, wyszła już spora część. Czekam na resztę

[Rozana]

To może moje też jeszcze wyjdą. Mam cięższą ziemię to może będą póżniej.

[Maska]

Aguś cięłam dzisiaj hortensje i może jutro wyślę, a chcesz budleje? bo też cięłam

[witch]

Martuś, nadzieja umiera ostatnia A tak serio to dopiero początki, czekaj cierpliwie

Marysiu, dziękuję za pamięć, pewnie że chcę
Ja w takim razie też już wytnę Tobie patyczki, ale nie wiem czy wyślę jutro czy we wtorek. W każdym razie w najbliższych dniach.
Pamiętam że mają być grubości ołówka by się udały.

[piortkowice]

Jak szczepicie hortensje? Rozumiem że trzymacie na parapecie ale w wodzie czy ziemi?

[witch]

Ja jeszcze nigdy tego nie robiłam. Dopiero w tym roku zamierzam. Może Marysia później napisze to wszyscy poczytamy

[piortkowice]

To czekamy . Marysiu

[iwona0042]

Witaj Agniesiu , wchodzę na pierwszą stronę i widzę kureczki, oj to jest to co uwielbiam najbardziej, wszelkiej maści ptasiory z propozycji butelkowej to i ja skorzystam, bo ja pomidorki sadzę do skrzynek po warzywach, takich drewnianych, fajnie się udają, bo mają ciepło, kładę na spód kompost, nawet taki nie rozłożony jeszcze, przykrywam to ziemią i wsadzam pomidorki, paprykę, a jak wkopię butelki z wodą, to nie będę musiała co dzień pilnować podlewania

[witch]

Iwonko, u mnie też bez kompostu ani rusz. Sam piach

[iwona0042]

A u mnie glina, piasek w wiaderkach zwożę na działkę

[witch]

Może wymienimy po wywrotce

[iwona0042]

Tak też pomyślałam, dobre by to było, tylko do mnie wywrotka nie dojedzie

[witch]

To słabo, ale taczkami się da
No, koniec pracy, lecę do domu.
Miłego wieczoru