Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Post »

Asia, a w co je później popikujesz, jeśli będzie potrzeba? Lepsze na teraz byłyby kubki 0,25 l.
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4487
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Post »

Ja wysiałam 2 x po 5 szt. Wyszły tylko w jednej doniczce. Na drugą czekam.
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Post »

Nie pikuję drugi raz, siedzą w 500ml aż do wysadzenia do gruntu. Trzeci sezon tak robię i jest ok.
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Lana1
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 7 mar 2016, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Post »

Trzymam nasiona na wacikach od 8 marca i tylko jedna odmiana wykiełkowała po 2 dniach, a 4 odmiany nic, cisza. Nie wiem, co nie tak. Może ja je ugotowałam. One u mnie leżą na wacikach w foliowych woreczkach i na grzejniku w łazience. Ale jeszcze nie tracę nadziei, przecież czasami nasiona bakłażana potrafią się obudzić i po 20 dniach. Jednak położyłam na wacik jeszcze jedną odmianę dzisiaj, ale już nie trzymam na kaloryferze, a tylko obok, żeby miały ciepło.
Część siewek dzisiaj przepikowałam do kubeczków po śmietanie. Mam nadzieję, że nie zrobiłam tego za wcześnie i że maleństwa się przyjmą i będą dobrze rosły.

Obrazek
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Post »

Lana :) Ładne bakłażany. Moje jakieś liche w tym roku, popikowane już, nie widać jeszcze liści właściwych a niektórym końcówki liścieni zasychają.
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Lana1
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 7 mar 2016, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Post »

Lyanna , na pewno się pozbierają i będą ładne. Spróbuj je spryskać ze spryskiwacza tylko, żeby woda nie była zimna. Dobrze byłoby spryskać jakimś stymulatorem wzrostu, skoro liście zasychają. Rozsadę trzeba pikować jak jest pierwszy właściwy liść. A tak w ogóle, według informacji, które posiadam, to bakłażany nie lubią pikowania. Nasiona bakłażana najlepiej siać w osobne pojemniczki, a później jak już mają za mało miejsca to przełożyć/przesadzić do większego pojemniczka, ale tak żeby nie naruszać bryły korzeniowej. Dziewczyny na tym forum i na innym mówią, że bakłażanom nie przeszkadza pikowanie, ale ja jednak mam inne zdanie. Tylko, że ja to znam z książek i artykułów, a osoby tutaj na forum mają jednak wiedzę praktyczną, więc ja również mam rozsadkę przepikowaną :)
Jeszcze jedną odmianę bakłażana mam posadzoną w osobne kasetki po dwie-trzy siewki. Później zostawię tylko jedną najmocniejszą roślinkę, a pozostałe zetnę nożycami.
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4487
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Post »

Asiu, troszkę za wcześnie pikowałaś. Końcówki mogą zasychać z przelania. Przez kilka dni powinno być ładne słońce. Spróbuj wystawić je na zewnątrz w zaciszny kącik, jak zobaczą słoneczko to powinny odżyć. U ciebie jest pewnie zimniej niż u mnie, ale możesz na doniczki nałożyć przezroczysty kapturek. Ja dorobiłam się małej szklarni na rozsady, ale w ubiegłych latach, jak nie miałam gdzie wystawiać rozsad wiosną, to używałam toreb po kocach i kołdrach. Wiosenne słońce czyni cuda. Rośliny rosną w oczach, nie to co w domu przez szybę. Może komuś pomysł się przyda.

Obrazek
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Post »

Dziękuję Lana i Danusia, chyba rzeczywiście za wcześnie pikowałam. W przyszłym roku może spróbuję bez pikowania i posieję od razu do kubków.
Na szczęście dziś słoneczko świeci :). Mam na balkonie foliową szklarenkę, ale za zimno. Przez szybę się muszą wygrzewać.
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4487
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Post »

Asia włóż do szklarenki termometr i sprawdź temperaturę. Jak szklarnia stoi w zacisznym miejscu na słońcu, to powinno tam być ciepło.
Lana1
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 7 mar 2016, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Post »

Ja bym na razie nie ryzykowała z wystawianiem tak malutkich rozsad bakłażanów na zewnątrz. Według mnie jeszcze dla nich za zimno i byłby to dla nich za duży stres. Z tego co wyczytałam, to po pikowaniu nie wolno wystawiać rozsady na słonce, a wręcz przeciwnie - trzeba chronić od słońca przez dwa dni. Jak rozsada stoi przy oknie i jest słońce, to trzeba ją przycieniać. Dla lepszego przeżycia po pikowaniu roślinom przez 3 - 4 dni trzeba umiarkowane ciepłe powietrze i światło. Ale ja jestem początkującym ogrodnikiem i za bardzo się nie znam:)
Asiu, na pewno trochę za wcześnie popikowałaś, ale to nic, miejmy nadzieję, że dadzą sobie radę ;) Ważne tak jak mówi Danusia, żeby nie przelewać. Jak zobaczysz, że roślinki się podniosły to wtedy dałabym je na słoneczko .
Danusiu, a z tą torbą to super pomysł. Właśnie mam z Ikei podobne. Jak będę hartować rozsadę, to mi się przydadzą. Sama bym na to nie wpadła.
mafelini
50p
50p
Posty: 88
Od: 28 sie 2011, o 01:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Post »

Super pomysł z torbą foliową, też skorzystam, bo bardzo mi się spodobał :D
Pozdrawiam, Marzena
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Post »

Hej, widzę że macie już spore te oberżynki. Zazdroszczę. Moje już 8 dni siedzą w ziemi i nie widać :( Mam Golden Egg i Black Beauty. Ile dni Wam wschodziły?
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4487
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Post »

Kamila 8 dni to dla oberżyny nie jest długo. Czekaj cierpliwie.
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Post »

Yeehhh dziś pierwsze 4 wykiełkowały. Tylko Black Beauty, ale przynajmniej wiem, że żyją :). Poszły na cieplejszy kaloryfer na 24 godziny i jest rezultat ;:333
Awatar użytkownika
Wodniczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 21 lut 2015, o 09:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

Post »

Moja oberżyna Prosperosa kiełkowała około 14 dni, po wysiewie nasion postawiam doniczkę na kaloryferze i sprawdzałam wilgotność, wzeszły wszystkie nasiona. Niestety ja mam później problem, gdy wysadzę rozsadę do tunelu, bo strasznie stonka je atakuje.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”