Tomku witaj po powrocie Jestem niezwykle ciekaw zdjęć ze stanowisk Oroya peruviana To musiało być niezwykłe przeżycie, oglądać kaktusy w ich naturalnym środowisku, z takiej wyprawy można się naprawdę wiele nauczyć. Gratulacje i powodzenia w ogarnianiu wszystkiego!
A w lokalizacji TB784.1 ustrzeliłeś dwie literówki
Na razie z fotkami mam problem, od dłuższego czasu nie mogę się dostać na mój serwer, walczę z firmą za niego odpowiedzialną. Przez to moja strona nie działa jak należy.
Orojki to fajne roślinki ale dość monotonne. Rosną w dwóch nieco oddalonych od siebie rejonach. Są tylko dwa gatunki, jeden bardzo stabilny, drugi mocno zmienny z wieloma formami często mieszającymi się na jednej lokalizacji. Widzieliśmy je właściwie "przy okazji" poszukiwań lobiwek. Były albo po drodze albo zamiast poszukiwanych przeze mnie kaktusów co trochę czasem mnie wkurzało na zasadzie "kura znów te ch..ne oroje!"
Za literówki przepraszam. Powoli je usuwam. Jak się różne list robi czasem na kolanie to błędy się trafiają.
Moim celem były lobiwki i pygmacze. Oprócz mnie na wyprawie był jeszcze jeden kaktusiarz, który chciał zobaczyć maksymalnie dużo kaktusów w Peru z akcentem na pygmacze, islajki, neowerdermankę, oroje i matukany a z patyków interesowały go Espostoa plus wszystkie inne ciekawostki i potencjalne nowinki. Trzeci uczestnik podróży jest wielbicielem ptaków i chciał ich "upolować" swoim aparatem możliwie dużo. Efekt wyprawy jest wypadkową celów jej uczestników. Ja oczywiście zawsze chętnie zatrzymam się na każdym kaktusowym stanowisku zwłaszcza jak jest przy drodze, którą akurat przejeżdżam ale ze wszystkich kaktusów to najbardziej lubię lobiwie.
Pozostaje oglądać tylko na zdjęciach Natomiast po raz kolejny jestem pod wrażeniem nie tylko wyprawy i oglądania tych roslin w naturze, ale i wiedzy. Tomku, to naprawdę jako całość robi piorunujące wrażenie!
Na mojej stronce trochę rozbudowałem dział fotek moich siewek. Podzieliłem je na gatunki i dodałem trochę fotek z ostatniego sezonu. Jak ktoś ma ochotę to zobaczyć to bezpośredni link jest tutaj: http://lobivia.pl/tb.html
Ładne roślinki chociaż w znakomitej większości bardzo młode. Jak już podrosną będą ozdobą każdej kolekcji, nie tylko Twojej!
I wszystkie dobre, z numerkami i lokalizacją. Rarytasy!!