Basiu, ten żółtasek to u mnie na parapecie za słoneczko robi, bo za oknami ciągle szaro i ponuro
Pati, pozostałe roślinki powoli budzą się do życia, ale kwitnących to mało jeszcze u mnie. Powoli odbudowuję kolekcję fiołków, to może chociaż one kwiatkami mnie uraczą
Ilonko, tak hoje zaczynają ruszać ze wzrostem, bo jeżeli chodzi o kwiaty to już od dwóch miesięcy kwitną
Wszystkie moje hoje rosną w hydro, zimą kaloryfer w pokoju w którym rosną mam zakręcony, więc ciepło nie mają, ale to pokój z południowej strony, w słoneczne dni słonko grzeje cały dzień. Zimą podlewam hoje jak widzę, że już wody nie mają w osłonkach. Wcześniej moje lacunosy miałam w ziemi i jakoś gorzej mi z nimi szło, od kiedy mam w hydro nie padła mi jeszcze ani jedna
